Chemik Bemowo już tydzień temu zapewnił sobie tytuł mistrzowski, ale miał zamiar w ostatniej kolejce ograć Bks 04 Górki i skończyć runde z kompletem zwycięstw. Plan udało się zrealizować praktycznie bez żadnego problemu. W pierwszej połowie drużyna Mikołaja Tchorzewskiego grała jednego zawodnika mniej, ale Chemik mimo tej przewagi swojej siły nie ujawnił. Po zmianie stron ekipa Adriana Bery przycisneła, świetnie spisał się Piotr Dzisiów który zanotował cztery bramki i trzy asysty, a także Rafał Prażuch dwa trafienia i jedna asysta. Bks 04 Górki po tej porażce spadają do drugiej ligi.