Mecz Red is Bad z KP Kozia, z początku wydawał się bardzo jednostronny. Debiutanci bez problemu radzili sobie z nie najlepiej spisującą się tym razem obroną Koziej i w rezultacie prowadzili trzema golami do przerwy. W drugiej połowie KP Kozia troche się podniosła i strzeliła trzy gole. Niestety gospodarze nie mieli zamiaru odpuścić. Także trafili w do siatki trzy razy, tym samym ustalając wynik na 7:4. Na wyróżnienie załuguje tutaj Kacper Zach, który strzelił dwa gole dla swojej drużyny i zaliczył dwie asysty. Drużyna Red is Bad w swoim debiucie w rozgrywkach Ligi Bemowskiej, pokazała się z dobrej strony. Dla KP Koziej, był to z kolei debiut w naszych rozgrywkach zimowych, na mniejszym, niż na co dzień przychodzi im się zmagać boisku. Dlatego z porażki nie należy wyciągać pochopnych wniosków, a jedni drudzy powinni powalczyć o zwycięstwa również w kolejnych spotkaniach.