No Matches

Nie zwalniamy tempa!

W tym tygodniu, z racji długiego weekendu, zagramy nieco okrojoną kolejkę. Swoją supremację spróbują jednak potwierdzić kroczący od zwycięstwa do zwycięstwa liderzy pierwszej i drugiej ligi: AnonyMMous i MELOdramat. Na pewno bardzo ciekawie zapowiada się też starcie walczących o podium FC NaNkacu z Drink Men w czubie drugiej ligi, a sytuacja na czwartym szczeblu wciąż jest bardzo zagmatwana i czeka nas tam wiele pojedynków z gatunku „tych o 6 punktów”. Zapraszamy na zapowiedź 7 serii gier w naszej letniej edycji ligi szóstek!

1 Liga:

Tylko trzy starcia zaplanowaliśmy w siódmej kolejce najwyższego szczebla Letniej Ligi Bemowskiej. Już pierwszy, a zarazem jedyny wtorkowy mecz przy Irzykowskiego 1a zapowiada się bardzo ciekawie. W szranki bowiem staną piąta oraz czwarta drużyna w tabeli, a dokładnie U-35 podejmie All4One. Stawka tego meczu jest ogromna. Mianowicie obie drużyny dzieli tylko punkt, z tym że ekipa Macieja Rataja ma tyle samo oczek co trzeci w stawce Gladiatorzy, a zatem w grę wchodzi zachowanie szans na medal, a przy sprzyjających wiatrach podium po tej serii. Obie ekipy ostatnie dwie kolejki punktowały, przełamując chwilowy zastój, a ciut lepiej zrobiła to ekipa Michała Dalby, która zdobyła sześć punktów, podczas gdy A4O, cztery. Jednak to aktualny mistrz ligi szóstek pozostawił po sobie lepsze wrażenie, konfrontując się w tych dwóch meczach z trudniejszymi rywalami. Spodziewamy się naprawdę zaciętej batalii, ale mimo wszystko postawimy na All4One. Pozostałe dwa mecze rozegramy już przy Obrońców Tobruku i oba rozpoczną się o 21:15. My zaczniemy od absolutnego hitu tej kolejki, w którym lider – AnonyMMous podejmie wicelidera – OMS. Jeżeli ekipa Macieja Miękiny pokona swojego oponenta odjedzie mu już na dziewięć punktów, a także przy założeniu że i A4O i Gladiatorzy wygrają swoje mecze będzie miała osiem punktów przewagi nad wymienioną dwójką i niemal złote krążki w kieszeni. Niemal bo trzeba pamiętać, że Paweł Pająk i spółka mają do rozegrania jeden mecz zaległy. Co ciekawe wszystko to jest jak najbardziej prawdopodobne, bo „Anonimowi” są w tym meczu faworytem, a biorąc pod uwagę ostatnią porażkę ekipy Cezarego Andrzejczyka nawet zdecydowanym faworytem. Lider pierwszej ligi w tym sezonie wygrywa wszystkie bitwy, nie zabierając ze sobą jeńców i w naszym odczuciu tak też będzie tym razem – pewna ”dwójka”. Na drugim boisku zaś do boju staną Gladiatorzy oraz Dakafil, a zatem odpowiednio trzecia drużyna w stawce podejmie przedostatnią. Tutaj nie ma miejsc na jakąkolwiek dyskusję, a murowanym faworytem są aktualni wicemistrzowie bemowskich siódemek. Co więcej, odnosimy wrażenie, że możemy być świadkami podobnego scenariusza jak przed tygodniem, gdy gracze w fioletowych trykotach urządzili sobie istny festiwal strzelecki, aplikując rywalowi blisko dwadzieścia goli. Dakafil z pewnością postawi oponentowi duże trudniejsze warunki niż ekipa Patryka Kozickiego, ale nie zmienia to faktu, że stawiamy tutaj na wysokie zwycięstwo Gladiatorów.       

U-35 – All4One  2

Gladiatorzy – Dakafil  1

OMS – AnonyMMous  2

 

2 Liga:

Na drugim froncie nie zabraknie szlagierów i już w pierwszej potyczce zobaczymy ciekawe widowisko pomiędzy FC NaNkacu a Drink Men. To starcie może zadecydować o przyszłym kształcie podium, stąd też spodziewamy się, że obie ekipy wystawią najmocniejsze działa w postaci Kamila Tarapacza, czy Bartka Adamiaka. Zespół Dominika Baćko ostatnio zaimponował, ogrywając mocne Kasztany, ale DM to obecny wicelider, który wciąż, mimo sporej straty, ma szanse na złoto. Gdy spotykają się dwa tak mocne teamy o zbliżony potencjale, to ciężko prognozować wynik, ale w przekroju tego sezonu bardziej solidni wydają się Drink Meni i to na nich postawimy. Temperatura kolejnego meczu powinna być równie wysoka, gdyż zagra tu niepokonany do tej pory MELOdramat z trzecimi Kasztanami. Cały peleton pewnie ściska kciuki, żeby drużyna Patryka Abramczyka odebrała jako pierwsza punkty obecnemu liderowi, ale o to powinno być szalenie trudno, gdyż „MELO” idą jak burza, wygrali wszystkie swoje dotychczasowe spotkania, a klasyfikacje indywidualne są zdominowane przez ich zawodników. I to oni będą faworytem, a jak rezultaty innych spotkań ułożą się dla nich korzystnie, to już po tej kolejce będą mogli świętować mistrzostwo. Jeśli jednak Kasztany wzniosą się na wyżyny swoich umiejętności i pokonają przeciwników, to, jak mawiał klasyk, liga będzie ciekawsza. Coś nam jednak się wydaję, że Adrian Cuch i Michał Kielak nie dopuszczą do takiego scenariusza. St. Varsovia tydzień temu w samej końcówce konfrontacji z Mazovią dość niespodziewanie wypuściła wygraną z rąk i to potknięcie sprawiło, że wizja zdobycia mistrzowskiego wazonu znacznie się od nich oddaliła. Teraz jednak będą mieli okazję do rehabilitacji, gdyż ich oponentem będzie ósmy Zakon Bonifratrów. „Zakonnicy” po słabszym początku lata w ostatnich dwóch starciach zaprezentowali się znacznie lepiej, wygrali z Yelonkami 7:3 i przed długi czas byli równorzędnym rywalem dla Drink Menów. Dlatego też spodziewamy się, że dla Michała Witkowskiego i jego ferajny nie będzie to spacerek, ale jeśli marzą o miejscu na pudle, to muszą wygrywać takie potyczki. Yelonki od triumfu zainaugurowały sezon, ale potem przyszła passa aż pięciu przegranych z rzędu, która zrzuciła ich na sam dół tabeli. Teraz przed nimi spora szansa na rozpoczęcie marszu w górę, ale dziewiąta Mazovia również ma podobne plany. I w dodatku od dwóch ostatnich gier jest niepokonana, gdyż zanotowała dwa remisy z Argentina FC i St. Varsovią. Czy i tutaj zobaczymy ich kolejny podział punktów? Naszym zdaniem nie, gdyż coś czujemy, że ekipa Urzędu Marszałkowskiego sięgnie po pierwszą wygraną tego lata. Szósta Argentina FC dość pechowo zaczęła letnie zmagania, ale teraz „Albicelestes” spisują się bardzo dobrze. Ich sąsiedzi w ligowej stawce, Dziki Futbolu, mają identyczny dorobek i również, po nieco słabszym starcie, nabrali rozpędu i na rozkładzie mają m.in. FC NaNkacu czy Kasztany. Dla nas to typowy mecz na remis, ale liczymy tu na sporo twardej, męskiej gry i dużo emocji.

FC NaNkacu – Drink Men 2

Kasztany – MELOdramat 2

St. Varsovia – Zakon Bonifratrów 1

Mazovia – Yelonki 1

Argenitna FC – Dziki Futbolu X

 

3 Liga:

 Na trzecim froncie Letniej Ligi Bemowskiej w siódmej kolejce obejrzymy tylko dwa starcia. W jedynym wtorkowym meczu spodziewamy się bardzo ciekawej konfrontacji pomiędzy TN Pociskiem a KP Kozią. Wprawdzie obie ekipy w tabeli dzieli pięć miejsc, ale w przełożeniu na punkty to tylko cztery oczka różnicy, a zatem tak jak Kozia ma jeszcze matematyczne szanse na podium, tak Pocisk musi uważać, bo strata punktów może sprawić, że zaraz będzie im bliżej do strefy spadkowej niż do podium. Nominalni goście są nieobliczalni i nie raz pokazali, że potrafią przeciwstawić się faworyzowanemu rywalowi. Co więcej, obecnego lata w ich szeregach formą błyszczy Maciej Baranowski, który mimo że jest filarem obrony, to jest w czołówce obu klasyfikacji indywidualnych. Z drugiej strony jednak Łukasz Wojnowski i spółka po sromotnym laniu od ASPN-u, w ostatnich dwóch meczach wywalczyli cztery oczka, w tym tydzień temu urwali punkty liderowi, wracając na dobre do walki o medale. Rywal nie jest łatwy, ale naszym zdaniem zespół z Legionowa pójdzie za ciosem i zainkasuje kolejny komplet punktów, który w sytuacji gdy ponad połowa ligi pauzuje zapewni mu podium. Tymczasem w jedynym środowym starciu, Defenders spróbują powstrzymać niepokonanego od trzech spotkań wicelidera, Legion. Ekipa Konrada Dobrowolskiego ostatnio gra naprawdę dobrze, a sześć punktów w trzech ostatnich starciach są tego najlepszą wizytówką. Jednak Jakub Lipa i jego kompani legitymują się jeszcze lepszą passą, a mianowicie wspomnianymi trzema zwycięstwami z rzędu, a kolejne zbliżyło by ich do lidera tylko na jeden punkt. W naszym mniemaniu gracze w zielonych trykotach w pełni wykorzystają szansę i przedłużą swoją serię o kolejny tryumf.  

TN Pocisk – KP Kozia  1

Defenders – Legion  2

 

4 Liga:

Sporo sobie obiecujemy po tej kolejce na czwartym szczeblu. Sytuacja w Czwartej Lidze jest na tyle interesująca, że jedna seria gier może odwrócić niemal całkowicie ligową hierarchię. A jest to możliwe, ponieważ między przedostatnim, a drugim zespołem są ledwie trzy punkty różnicy. Na otwarcie zmagań spotka się KTS Chimera z TSP Szatańskim Pętem. Teoretycznie faworytem powinna być ekipa Bartosza Ochmana, ale to lato przyniosło nam już tak wiele niespodzianek, więc i w tym wypadku nie odmawiamy szans KTS - owi. Co ciekawe, zagrają ze sobą dwie najlepsze defensywy w lidze, stąd też o wyniku może przesądzić jeden błąd. Na ten z pewnością będą czyhali Jakub Soliński z Piotrem Sobotą – najskuteczniejsi snajperzy swoich drużyn. Dziewiąci Złotopolscy Warszawa ostatnio punktowali ze zmiennym szczęściem, zaś trzeci Janusze na Pikniku w końcu wrócili do formy i w dobrym stylu wygrali ostatnie dwa mecze. Zawodnicy w fioletowych trykotach wydają się być na fali wznoszącej, a w ich barwach bryluje zwłaszcza Maciej Bartosiewicz. I to ich akcje cenimy nieco wyżej w tej potyczce. Ale będą musieli uważać na zawsze groźnego Daniela Kierlewicza, który znajduje się w znakomitej dyspozycji strzeleckiej. Pierwsi w tabeli Haratacze w zeszłym tygodniu efektownie powrócili na zwycięską ścieżkę i pokonali TSP 6:2. Rekiny Biznesu z kolei ostatnio przegrali, ale jak się prześledzi ich rezultaty, to można wyciągnąć wniosek, że praktycznie każde ich spotkanie było niesamowicie wyrównane. I tutaj zakładamy, że obecnego lidera także czekać będzie trudna przeprawa, gdyż Grzegorz Gnaś i spółka potrafią każdemu włożyć kij w szprychy. Lecz dyspozycja duetu Andrzej Załucki i Karol Truszczyński skłania nas, by postawić na Harataczy. Hapi Football będą mieli dobrą okazję, by poprawić swoją szóstą pozycję, gdyż zmierzą się z zamykającą stawkę Awanturą Warszawa. W zeszłotygodniowym starciu błysnął w szeregach HF Adrian Rakowski i coś czujemy, że i tym razem może namieszać, chociaż na czwartoligowych murawach, co pokazał dotychczasowy przebieg rozgrywek, nie ma pewniaków i przełamanie „Awanturników” wcale nie byłoby jakąś wielką sensacją.

KTS Chimera – TSP Szatańskie Pęto 2

Złotopolscy Warszawa – Janusze na Pikniku 2

Rekiny Biznesu – Haratacze 2

Hapi Football – Awantura Warszawa 2

 

Sponsorzy