Mecz na szczycie dla FinancePro
Zarówno na nawierzchni naturalnej, jak i sztucznej po czterech kolejkach na czoło tabeli wysunęli się samotni liderzy. Na sztucznej trawie prowadzi FC Ursynów, a na naturalnej LGB. W szlagierze czwartej serii gier FinancePro potwierdziło, ze nie zamierza oddać tytułu i pewnie pokonał Akukaraczę 4:1. Na nawierzchni naturalnej LGB wygrało z dotychczasowym liderem, KS Kierownicy.
W pierwszej lidze, wydarzeniem kolejki był mecz pierwszej z trzecią drużyną ubiegłego sezonu. Mistrz, dzięki znakomicie zorganizowanej grze w defensywie i hat-trickowi Adama Majewskiego potwierdził dominację. Na dodatek, w kluczowym momencie spotkania karnego wykonywanego przez Roberta Załugę obronił Paweł Sobolewski. Na fotelu lidera umocnił się FC Ursynów, który zrewanżował się za zeszły sezon i wysoko pokonał Orły Leszka. Mocno po piętach depcze im jednak FinancePro, które ma jeszcze w zanadrzu zaległy mecz Ciociosanem. Razem z nimi mocna grupa pościgowa – aż pięć zespołów dzieli drugie miejsce z siedmioma punktami na koncie. Wśród nich są dwie ekipy z Jelonek: Drink Team i Yelonky, które w bezpośrednim starciu zremisowały, a dość nieoczekiwanie bliższe zwycięstwa były nadspodziewanie dobrze radzące sobie w tym sezonie Yelonky. Za największą niespodziankę należy jednak uznać wysoką porażkę TBD z Ciociosanem. W pozostałych meczach Bukat Diablos pokonał FC Oposy, a w starciu dwóch beniaminków Lantra okazała się lepsza od Gingi.
W drugiej lidze, w grupie sobotniej, tempa nie zwalnia BASF, który tym razem poradził sobie ze Starym Bemowem. Tuż za nim Egoiści i Chłopcy do Bicia, którzy w miniony weekend wysoko i pewnie pokonali odpowiednio Chemika Sutopale i Wilczenze. Premierowe zwycięstwo w tym sezonie odniosło Internazionale, które po ciekawym spotkaniu pokonało N2O. Nienajlepszy weekend zaliczyło Lepiej Nie Pytaj, które w dwóch meczach zdołało wywalczyć ledwie jeden punkt.
W grupie niedzielnej, wydaje się, że cztery zespoły stoczą ze sobą walkę o awans. Wszystkie jeszcze nie doznały porażki, a dwie z nich w miniony weekend zagrały przeciwko sobie. W meczu z podtekstem Satelitos bezbramkowo zremisowali z Ryfersami. Liderem są jednak Królewscy, którzy pewnie wygrali trudne spotkanie z Dimetylotryptaminą. Drugie miejsce dla FC Mokotów, które jako jedyne ma na koncie komplet zwycięstw. Tym razem nie dało szans Contowni, która również dzień później musiała przełknąć gorycz porażki, tym razem za sprawą WuBe. Pierwsze zwycięstwo w sezonie odniosła Finlandia, która wygrała z zamykającymi tabelę Old Boysami.
W trzeciej lidze, w grupie A, rozegrano jedynie trzy mecze i wszystkie zakończyły się bezkompromisowo. FC Kolka wygrała z Nową Jakością, GBY jeszcze wyżej pokonał Małpinis z Małżonką, a niespodziewanie Lencevia rozgromiła SC Celestes.
W grupie B, na pozycji lidera Bulbez Team, który wygrał trzeci raz z rzędu, tym razem z AKP. Na podium wskoczył Freestyle Team, który nadspodziewanie łatwo poradził sobie z BKS-em Górki. Natomiast w najciekawszym spotkaniu kolejki, Blaugrana zremisowała z Alpanem. Obie drużyny stworzyły ciekawe widowisko, w którym pokazały, że mają potencjał by grać wyżej, niż w trzeciej lidze. W pozostałych spotkaniach GTW Bielany rozgromiło Chyże Rosomaki, a po znacznie bardziej zaciętym meczu FC Bródne Zacisze wygrało z FC Play Boys.
Na nawierzchni naturalnej, w pierwszej lidze zmiana lidera. LGB pewnie i zasłużenie wygrało z KS Kierownikami i zostało samotnym liderem rozgrywek. Wydaje się, ze tylko cud mógłby odebrać im zwycięstwo w zasadniczej fazie rozgrywek, bowiem na pokonanym polu zostawiły obu największych rywali. Wysokie zwycięstwa odniosły Gramy Czasami i Nankatsu, które wygrały odpowiednio z Rookies i FC Running Teamem. Jedyny remis padł natomiast w meczu Izby Wytrzeźwień z Siódemką.
W drugiej lidze, pewnie po tryumf zmierza KS Blizne, które tym razem rozbiło KO Wentyl. Połowę z ośmiu goli dla swojej drużyny zdobył Kamil Rostkowski, który tym samym znacznie przybliżył się do tytułu króla strzelców. Na drugim miejscu Turbo Ptysie, które po porażce w pierwszym meczu z liderem z Bliznego, również kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Wysokie zwycięstwo nad Husarią Ursynów zaliczyli też FC Futboliści. Za to skromne, bo jednobramkową wygraną nad Kierownikami II odniósł Atak Klonów.
