Zbliżamy się do półmetka – zapowiedź 4. kolejki Letniej Ligi Bemowskiej!

Ledwo wystartowaliśmy w letnimi rozgrywkami na Bemowie, a już na horyzoncie widać półmetek. W czwartej serii gier czeka nas sporo hitów: eXc Mobile Ochota z FC Hermesem w Pierwszej Lidze Szóstek, Haratacze z All4One szczebel niżej, Dream Team Warsaw z Legionem na trzecim szczeblu, a także Team Ivulin z Agil at Agord na czwartoligowych murawach. A do tego na piątym froncie W1nners podejmą El Barrio Mexa, na szóstym zaś R-Gol zmierzy się z Moonfoksem. Zofijki FC vs Bam Peanut Butter & Jam to będzie szlagier na siódmym levelu, na ósmym Hiszpański Galeon będzie starał się powstrzymać lidera, czyli Gur-Bud. I na koniec, w dziewiątej klasie rozgrywek, czeka nas mecz na szczycie pomiędzy Borowikami i KS Syfonem, Zapraszamy na zapowiedź 4. kolejki Ligi Bemowskiej!

 

1. Liga Szóstek:

Już tradycyjnie w Pierwszej Lidze Szóstek będziemy mieli kolejkę najeżoną szlagierami. I tak już na dzień dobry Zmarnowani Juniorzy podejmą Chemika Bemowo. Co prawda Chemicy aktualnie zamykają ligową stawkę, ale nigdy nie można lekceważyć mega utytułowanej ekipy Adriana Bery. Lecz my tu będziemy kierować się aktualną formą, a ta wydaje się lepsza u Juniorów z Michałem Dryńskim i Kamilem Kuczewskim na czele. Następnie obejrzymy derby pomiędzy FK Almazem i Dynamo. Tutaj w zasadzie wszystko może się zdarzyć, więc nie wykluczamy żadnego scenariusza. Niemniej Jurii Newdanc i jego świta są w gazie i na nawet na inaugurację, jak przegrali, to pokazali się z dobrej strony. Niebiesko-biali z kolei mają na swoim koncie już dwie porażki i są troszeczkę nierówni. Chociaż Kostya Didenko może w pojedynkę przesądzić o wyniku. My jednak postawimy na kolektywny futbol Almaza. Konfrontacja eXc Mobile Ochoty z FC Hermesem zapowiada się iście szlagierowo. Z jednej strony Mistrz Polski SuperLigi6, z drugiej zdobywca tytułu w siódemkach i aktualny lider. Nie pozostaje nam nic innego, jak zaprosić kibiców na to widowisko. Na samej murawie spodziewamy się walki i coś nam się wydaje, że w głównych rolach mogą wystąpić bramkarze: Krzysztof Jabłoński albo Serhii Kozhukar. Dwie przegrane jednym golem i jedna większa wtopa – to bilans Lamico. Zespół w ciemnych koszulkach coś nie może się w tym sezonie przełamać, chociaż Maciej Sejbuk robi, co może. Kristal zaś to póki co jedna z rewelacji tych rozgrywek i nikt nie spodziewał się po nich tak dobrych rezultatów. A Dima Dewedenko jest klasą samą dla siebie. Mamy przeczucie, że ten zawodnik znowu zrobi różnicę, ale może Lamico znajdzie na niego sposób? Zobaczymy. I na koniec zobaczymy w akcji Contrę i FC Impuls UA. Michał Raciborski i jego ferajna grali dotychczas dwa razy i chociaż nie odstawali od przeciwników, to wciąż czekają na premierowe punkty. Za to drużyna rodem z Ukrainy z Vladem Budzem w ataku ostatnio imponuje i mają spore szanse na kolejne zwycięstwo. Według nas to się uda, ale wiemy doskonale, że Contra ma silną pakę i równie dobrze to oni mogą zgarnąć pełną pulę.

Zmarnowani Juniorzy - Chemik Bemowo 1

FK Almaz - Dynamo 1

eXc Mobile Ochota - FC Hermes X

Lamico - Kristal 2

Contra - FC Impuls UA 2

 

2. Liga Szóstek:

Pora na Drugą Ligę Szóstek, gdzie już w pierwszym meczu będzie się działo. Gdy na murawie zameldują się takie załogi jak Haratacze i All4One, to nie może być miejsca na nudę. My tutaj zagramy na A4O, w którym znakomicie funkcjonuje dwójka napastników Stanisław KędzierskiKarol Kubicki, wspierane przez Rafała Diducha, ale nie przekreślamy Patryka Rosłańca i jego świty, gdyż to naprawdę mocna paka z Bartkiem Niedziałkowskim na czele. Korpus United do tej pory grał ze zmiennym szczęściem, ale na pewno postawa Tadeusza Epszteina robi wrażenie. Będzie potrzebny kolejny dobry mecz tego napastnika, żeby jego zespół mógł powalczyć o komplet oczek. Gdyż rywal, czyli Gramy Czasami, jest z najwyższej półki. My tutaj postawimy na doświadczenie Krzysztofa Sobolewskiego i jego ferajny, ale nie wykluczamy niespodzianki. Galaktyczni tydzień temu w końcu się przełamali i sięgnęli po premierową wygraną. Czy Pomarańczowi pójdą za ciosem? Jeśli znowu błyśnie Tomek Makuch, to jest to jak najbardziej realny scenariusz, ale tu faworytem będą Alko Boysi. Aktualny lider póki co idzie jak burza i do tej pory nikt nie znalazł sposobu na ich duet ofensywny Kamil Janasz – Karol Nowak. Stąd też my stawiamy na AB, chociaż nie lekceważymy Galaktycznych. W następnym spotkaniu Ukrainian Vikings z FC NaNkacu trudno będzie nam o trafne prognozy. Z jednej strony są Kace, czyli weterani bemowskich boisk, którzy potrafią grać ze sobą w ciemno i mają w składzie kilka wyróżniających się postaci w lidze jak Paweł Wojłsaw czy Kuba Małachowski. Z drugiej zaś są Vikingi z Serhijem Orenchukiem między słupkami i Romanen Chukhachem odpowiedzialnym za zdobywanie goli. I do tego UV są w naprawdę przekonującej dyspozycji. Lecz FC N każdemu potrafią włożyć kij w szprychy, toteż my po prostu postawimy na bezpieczny remus. I na koniec zobaczymy na placu The New GreenBack oraz Jogadores. Zieloni na inaugurację zanotowali minmalną porażkę z mocnym All4One, ale szybko się odkuli i sięgnęli po triumf w następnym tygodniu. Ich oponenci, choć mieli kilka niezłych momentów, wciąż czekają na choćby premierowy punkt. W rywalizacji z tak doświadczonymi grajkami jak Marcin Sak czy Grzegorz Gaworek team w czarnych trykotach może mieć spore problemy, ale może bramki Macieja Świercza pozwolą na sprawienie niespodzianki? Cóż, nie wykluczamy tego, ale nasz typ to czysta „jedynka”.

Haratacze - All4One 2

Korpus United (d. Kmioty) - Gramy Czasami 2

Galaktyczni - Alko Boysi 2

Ukrainian Vikings - FC NaNkacu X

The New GreenBack - Jogadores 1

 

3. Liga Szóstek:

W Trzeciej Lidze Szóstek zaczniemy od hitu, czyli starcia Dream Team Warsaw z Legionem. Załoga Macieja Szpakowskiego kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, a duet Oskar Górecki – Krystian Kołodziejski strzela aż miło. Kto ich może zatrzymać? Na pewno tak doświadczona paka jak Legioniści może to zrobić, ale do tego będzie potrzebny dobry występ i gole między innymi Bartka Adamiaka. Wtedy jest to jak najbardziej możliwe, ale my gramy tu na „1”. Następnie obejrzymy w akcji Chlejsy FC i Szczęki Szczęśliwice, czyli dwie drużyny, które póki co zawodzą. Tutaj pachnie nam remisem, ale być może Krzysztof Gromnicki albo Mikołaj Ostoja-Ciemny będą potrafili przesądzić o wyniku? Tego dowiemy się już niebawem, ale to starcie to dobra okazja na przełamanie i jesteśmy przekonaniu, że zarówno jedni, jak i drudzy, powalczą o pełną pulę. Potem czeka nas rywalizacja Trójkąta Bródnowskiego i Profesjonalnych Finansów. Obie strony wydają się mieć zbliżony potencjał, w obu nie brak indywidualności takich jak Kuba Parzyszek czy Tomek Szulik. Według nas jednak nieco lepiej prezentują się zawodnicy Trójkąta i to oni mają większą szansę na sukces, patrząc przez pryzmat dotychczasowo rozegranych meczów. Chociaż PF wielokrotnie pokazywali, że mogą w każdej chwili zaskoczyć. W spotkaniu Eternis vs East Crew zdarzyć może się dosłownie wszystko. Jedno jednak jest pewne – czekają nas tu spore emocje. U nominalnych gospodarzy znakomicie funkcjonuje napad z Grzegorzem Goliszewskim i Damianem Rudym na czele, a w ekipie rodem z Ukrainy wyróżniają się przede wszystkim obrońcy – Michail Voloversoi i Michail Fedko. Spodziewamy się, że przed nimi pracowity wieczór, ale jeśli uda im się powstrzymać przeciwników, to EC może tu triumfować. Niemniej to wicelider będzie faworytem tych zawodów. I na koniec na boiskach przy ulicy Obrońców Tobruku 11 zameldują się GS Raptusy Ursus oraz Defenders. Czerwoni, poza jedną przegrają, wyglądają latem więcej niż solidnie i to w nich bukmacherzy wypatrują triumfatora tej potyczki. Zwłaszcza że w gazie jest Jarosław Jachna. Zespół w błękitnych strojach źle wszedł w tę kampanię, zresztą przedostatnie miejsce w stawce tego najlepszym dowodem. Owszem, ich terminarz był trudny, ale od ekipy, która ma w składzie między innymi Tomka Rębiewskiego czy też Kamila Siatkowskiego będziemy wymagać więcej.

Dream Team Warsaw - Legion 1

Chlejsy FC - Szczęki Szczęśliwice X

Trójkąt Bródnowski - Profesjonalne Finanse 1

Eternis - East Crew 1

GS Raptusy Ursus - Defenders 2

 

4. Liga Szóstek:

Czwartą Ligę Szóstek otworzy starcie dwóch ekip z dołu stawki, czyli Margerita Team oraz Piłkeczka Lobem. Zarówno jedni, jak i drudzy, nie mogą się pochwalić jakimś imponującym dorobkiem (MT jedno oczko, PL zero na koncie), ale tutaj trzeba oddać, że na starcie sezonu mieli wyjątkowo trudny terminarz. Teraz jest dobra okazja do przełamania i pytanie tylko, kto ją lepiej wykorzysta? Według nas Margerita z Mateuszem Łuczkiewiczem na ataku, ale może Piłeczka, w której prym wiedzie Paweł Bartosiewicz sprawi niespodziankę? Zobaczymy. Następnie obejrzymy w akcji Double Team oraz Męskie Granie. Tutaj trudno wskazać faworyta, bo oba zespoły punktują tak samo, są sąsiadami w ligowej tabeli i w dodatku mają zbliżony potencjał. Bartek Borys i jego ferajna na pewno mają nieco większe doświadczenie na bemowskich murawach, ale MG z Grzegorzem Klockiem na czele zdążyli już pokazać się z dobrej strony. I to na tle silnych rywali. Jak dla nas – remis. Podziału punktów spodziewamy się też w konfrontacji Alea Iasta Est z FC Ulanymi. To dwie dość nieobliczalne załogi, które dobrze zaczęły letnie rozgrywki, ale potem w przyszły dwie porażki. I ciężko nam wskazać, kto ma większą szansę, by powrócić na zwycięski szlak, ale być może jedna z indywidualności takich jak Michał Słodkowski albo Robert Krzywkowski przesądzi o końcowym wyniku? Tego dowiemy się już niebawem. Tornado UA po małym falstarcie szybko się odbili i zaczęli grać swoją piłkę. W efekcie utrzymali kontakt z czołówką i są w dobrej pozycji do ataku na top3. Żeby to się stało, będą musieli pokonać nie byle kogo, bo samego wicelidera. FC Melange, bo o nich mowa, latem się nie mylili i są jedną z dwóch teamów, którzy jak dotąd za każdym razem zgarniali pełną pulę. I tutaj bukmacherzy nieco wyżej cenią ich akcję, szczególnie że ich ofensywny duet Łukasz Słowik – Kamil Sadowski spisuje się na medal. Ale i Tornado ma kim postraszyć w przodzie, wspomnimy tylko Mykolę Frankiva. Jedno jest pewne – będzie się działo. Na koniec obejrzymy na placu kit czwartej kolejki, czyli Team Ivulin z Agil at Agord. Komanda rodem z Białorusi, mimo że to debiutant w naszym gronie, zdążyła pokazać klasę, umiejętności i rozmach w przodzie (między innymi dzięki takiemu snajperowi jak Andrey Veras). AaA z kolei to silna paka o długim stażu w Lidze Bemowskiej, a takich nazwisk jak Damian Metryka czy Karol Kalicki nie trzeba nikomu specjalnie przedstawiać. Wydaję nam się, że kluczem do sukcesu będzie taktyka i tutaj jednak nieco górują Czarno-czerwoni, ale tak naprawdę boisko zweryfikuje te prognozy.

Margerita Team - Piłeczka Lobem 1

Double Team - Męskie Granie X

Alea Iacta Est - FC Ulani X

Tornado UA - FC Melange 2

Team Ivulin - Agil at Agord 2

 

5. Liga Szóstek:

Czas na 4.kolejkę piątego szczebla letnich rozgrywek Liga Bemowska. Zmagania zaczniemy od bardzo ciekawie zapowiadającego się starcia pomiędzy Ultimą a Bidfoodem Farutex. Obie drużyny prezentują się w tym sezonie bardzo korzystnie. Mimo wszystko lepiej to póki co wychodzi Francuzom, którzy z kompletem 9 punktów przegrywają pozycje lidera tylko gorszym bilansem goli. W świetnej formie są Loic Bonnet, Lucas Pollier, a ostatnio formą błysnął także Nathan Bouvier. Goście tymczasem po falstarcie sezonu potem wygrali dwa mecze i są 3 punkty za prowadzącą dwójką. Tutaj bardziej rządzi zespołowość, ale wyróżnić należy Macieja Marciniaka i Mateusza Kowalskiego, którzy poprowadzili drużynę do dwóch zwycięstw. Zapowiada się ciekawie, ale nas bardziej przekonuje futbol Ultimy i to na jej minimalne zwycięstwo postawimy. W drugim wtorkowym meczu także powinno dziać się wiele. W szranki staną Zimne Dranie oraz E.ON Polska. Jest to starcie drużyn, które mają na koncie po 6 punktów, a więc stawka jest duża, bo zwycięzca zachowa bezpośredni kontakt z prowadzącą dwójką. Gospodarze póki co w dwa zwycięstwa wpletli porażkę, a więc ich forma jest niestabilna. To samo jednak możemy napisać o gościach, którzy mają identyczny bilans meczów. Wśród „Energetyków” wyróżnić możemy trio: Marcin Starosz, Leszek Marciniak ora najlepszy obecnie asystent ligi, Karol Kuzimiński. Gospodarzy zaś do zwycięstw prowadzi Cezary Kuk, który na ten moment jest najlepszym snajperem rozgrywek. Zapowiada się mecz pełen walki, w którym wynik jest sprawą otwartą. Środowe zmagania zaczniemy od konfrontacji Zielonego Stolika z Gastro Spartą. Gospodarze mimo, że legitymują się bilansem jednego zwycięstwa przy dwóch porażkach, są faworytem tego meczu. Filip Szewczyk i spółka mają skład, który spokojnie może walczyć o medale i tylko kwestią czasu jest gdy to wszystko zatrybi. Goście zaś jako jedna z trzech drużyn nie mogą być zadowoleni ze swojej postawy. Trzy porażki w trzech meczach dumą nie napawają, ale i stawiają drużynę w teoretycznie przegranej pozycji. Stawiamy na gospodarzy, którzy naprawdę mają kim grać, a obecność samego kapitana Filipa Szewczyka, Mistrza Polski SuperLiga6 niech będzie najlepszą laurką. Chwile potem o pierwsze punkty w sezonie zagrają dwie kolejne drużyny, które sezon zaczęły od trzech porażek, Chyże Rosomaki z NKS-em Piotrovia. O 5 goli lepszy bilans mają Rosomaki i to oni są ciut wyżej w tabeli. Za nimi przemawia też doświadczenie, ale z ligi siódemek. Goście tymczasem to wciąż bardzo młody zespół, który cały czas się uczy i który potrafi zaskoczyć. Zbiera również niezbędne doświadczenie, ale w tej kwestii do rywala im jeszcze bardzo daleko. Spodziewamy się meczu pełnego nieustępliwej walki, w którym nie widzimy faworyta. Na koniec powinno być najciekawiej. Na murawie zameldują się lider rozgrywek oraz 4 drużyna w tabeli, czyli W1nners podejmie El Barrio Mexa. Gospodarze póki co nie mają sobie równych, a 22 gole zdobyte przy tylko 2 straconych najlepiej o tym świadczą. Goście z kolei letnią kampanie zaczęli wybornie, od dwóch zwycięstw. Przed tygodniem jednak musieli uznać wyższość wicelidera. Liczymy na wielkie emocje. Obie ekipy stawiają na zespołowość, ale najlepiej póki co punktuje, mający już 6 goli na koncie, Sylwester Osiński. Meksykanie mają podobną charakterystykę. Wśród nich na prawdziwego lidera drużyny wyrasta Aarab Hamza, który ma na koncie po 4 gole i asysty. Goście mają narzędzia by powstrzymać lidera, ale my właśnie W1 rokujemy czwarte zwycięstwo w sezonie.

Ultima – Bidfood Farutex  1

Zimne Dranie – E.ON Polska  X

Zielony Stolik – Gastro Sparta  1

Chyże Rosomaki – NKS Piotrovia  X

W1nners – El Barrio Mexa  1

 

6. Liga Szóstek:

Czwartą już kolejkę zmagań w szóstej lidze rozpoczniemy starciem dwóch drużyn z dołu tabeli. Mowa o Betfanie, który zajmuje obecnie ósmą pozycję oraz o „czerwonej latarni” - FC Piłkeros. Oba te zespoły nie imponują formą i przegrały każde z trzech spotkań dotychczas rozegranych. Trudno wskazać jednoznacznie, kto jest faworytem do zdobycia pierwszych punktów w tym sezonie, jednak na jednej płaszczyźnie, bilansie bramek, zarysowuje się delikatna przewaga gospodarzy. Czy to pozwoli Łukaszowi Dworakowskiemu i jego kolegom na zanotowanie pierwszego zwycięstwa? Podobnie niełatwym zadaniem jest wytypowanie wyniku kolejnego meczu między Eagles f.c. oraz Fast Transem. Obie ekipy mają taką samą ilość oczek na koncie i prezentują się z dobrej strony, grając bardzo ofensywny futbol. To spotkanie będzie również okazją do wyśrubowania indywidualnych osiągów takich graczy jak Karol Mroczkowski i Jacek Strus z FT, którym z drugiej strony barykady dłużni nie pozostaną Makhmudon Bakhromov wraz z Raheemem Kulyyev'em. Szanse na triumf rozkładają się raczej po równo, jednak pewni możemy być tego, że ktokolwiek zejdzie w poniedziałkowy wieczór z boiska pokonany, bardzo utrudni sobie drogę do finiszu w TOP3 na koniec sezonu. Kolejny ciekawy pojedynek czeka na nas już we wtorek, kiedy to w szranki z aktualnym liderem, R-Golem, stanie Moonfox. Odświeżona kadra prowadzona przez Marcusa Eshuna wykręca naprawdę imponujące wyniki i już w tym momencie jako jedyna może się pochwalić kompletem punktów. Tym razem jednak zadanie nie będzie łatwe, bowiem plany mają zamiar pokrzyżować im między innymi Łukasz Rysz i Mateusz Zawadzki, którzy przy wsparciu Bartka Borysa w obronie mogą solidnie namieszać w polu karnym rywali. Moonfox z pewnością ma możliwości, by powstrzymać zespół gospodarzy, zatem spodziewamy się bardzo wyrównanego spotkania, w którym o zwycięstwie zadecydują detale. Dużo w tabeli wyklarować nam może następny mecz, w którym FC Devs podejmie Kubany. Devsi swoje nadzieje pokładają w duecie Dudzic - Wójcik, który gra pierwsze skrzypce w tej układance. Goście natomiast liczą na to, że Roman Popadiuk i Bartek Rudnik nie przestaną strzelać i asystować. Kwestia trzech oczek w tym spotkaniu w naszej ocenie na ten moment nie ma jednoznacznego rozstrzygnięcia, bowiem obie ekipy mają solidne argumenty na swoją korzyść. Czwartą serię gier zakończą zawodnicy FC Franczyzy oraz Elmol Teamu. Tu zdecydowanym faworytem będzie drużyna Piotrka Ruckiego na czele z Michałem Ignaciukiem, który już czterokrotnie wpisywał się w tym sezonie na listę strzelców i będzie numerem jeden do przykrycia przez obrońców gospodarzy. Choć po dobrym starcie forma zielonych nieco się pogorszyła, to jednak ich przeciwnicy wciąż czekają na pierwsze punkty, a oba swoje spotkania przegrali dość dużą różnicą goli, co stawia ich w teoretycznie gorszej pozycji.

Betfan - FC Piłkeros  X

Eagles f.c. - Fast Trans  X

R-Gol - Moonfox  X

FC Devs - Kubany  X

FC Franczyza - Elmol Team  2

 

7. Liga Szóstek:

Prawdziwy hit czeka na nas na siódmym poziomie rozgrywkowym, jednak zanim odsłonimy karty, weźmy pod lupę pierwsze zaplanowane na ten tydzień spotkanie w ramach czwartej już kolejki letniego sezonu między KK Watahą Warszawa, a Szybkim Shotem. Oba zespoły znajdują się w raczej słabej sytuacji punktowej, zatem trudno stwierdzić, kto ma większe szanse na pierwsze zwycięstwo. Teoretycznie szala delikatnie przechyla się na stronę gospodarzy, wśród których błyszczy jedno nazwisko - Miłosz Czernecki, który jest ich główną strzelbą i aktualnie wiedzie prym w klasyfikacji strzelców. Jeśli jednak obrońcy gości jakimś cudem zdołają go starannie pokryć, mecz może zakończyć się remisowo. Poniedziałek zakończymy wspomnianym hitem, w ramach którego wicelider, Zofijki FC, podejmie lidera - Bam Peanut Butter & Jam. Oba zespoły jako jedyne nie straciły jeszcze punktów, zatem ten, kto z tego starcia wyjdzie zwycięsko, zrobi ogromny krok do przodu w kontekście walki o mistrzostwo już na tak wczesnym etapie. Warto zwrócić uwagę na dwa ofensywne duety, które odpowiedzialne są za kreowanie i wykańczanie akcji w obu składach. W ekipie gości są nimi Maciej Zacharaski oraz Adam Sypuła, którzy łącznie zdobyli już 10 goli, natomiast z drugiej strony Paweł Przykuła i Marcin Krzysztoń również będą chcieli udowodnić swoją świetną formę. Jednego jesteśmy pewni - przed nami prawdziwe piłkarskie widowisko. Już następnego dnia natomiast na murawę wybiegną Byczki ze Starych Babic oraz rezerwy Harataczy, które plasują się dwie pozycje wyżej w ligowej tabeli. Po małej wpadce na początku, Patryk Rosłaniec i jego podopieczni udowodniają, że była ona jedynie wypadkiem przy pracy i wciąż myślą o finiszu na topowych pozycjach. Kostya Didenko to gwarancja ich skuteczności, a zarazem zawodnik, który potrafi wykończyć sytuacje wtedy, gdy drużyna najbardziej tego potrzebuje. Gospodarzy nie należy oczywiście skreślać, bo z pewnością tanio skóry nie oddadzą, jednak na ten moment to ich rywale znajdują się w lepszej pozycji. Pozostałe dwa mecze odbędą się w czwartek, kiedy to na początek Sparta Michała Brewczuka podejmie swojego sąsiada w ogólnej klasyfikacji - Reytana. Po dobrym starcie, Zieloni zanotowali dwie porażki z rzędu i krótko mówiąc, nie idzie im najlepiej. Jest to zatem argument potwierdzający tezę, że nie zawsze lepsze nazwiska na papierze wygrywają wszystkie mecze, jednak wciąż Sparty skreślać nie należy, właśnie między innymi dzięki graczom pokroju Piotrka Świstaka, czy Michała Burzyńskiego. Reytan z kolei powoli szukał swoich pierwszych punktów i cały czas poprawia swoją grę, zatem również będą chcieli powalczyć o pełną pulę. Remisowy rezultat nie będzie więc dla nas zaskoczeniem. Na koniec, Semper Victoria stanie naprzeciw Białoruskiego Domu, który aktualnie zamyka podium. Po bolesnej wpadce z zeszłego tygodnia, goście zamierzają wrócić na zwycięskie tory, a pomóc im w tym ma duet Yauheni Shaban - Aliaksei Vaistekhouski. Choć SV nie wygląda najgorzej, to jednak wciąż ma wiele do poprawy i wydaje nam się, że w kluczowych momentach tego spotkania może zabraknąć im skupienia i konsekwencji.

KK Wataha Warszawa - Szybki Shot  X

Zofijki FC - Bam Peanut Butter & Jam  X

Byczki Stare Babice - Haratacze II  2

Sparta - Reytan   X

Semper Victoria - Białoruski Dom  2

 

8. Liga Szóstek:

Przed nam 4.kolejka 8.Ligi Letniej, w której obejrzymy 5 meczów. Zmagania zaczniemy od starcia Hiszpańskiego Galeonu z Gur-Bud-em. Gospodarze póki co tylko raz wybiegli na murawę i musieli uznać wyższość rywala. Goście tymczasem idą w tej kampanii jak burza. Wygrali wszystkie trzy mecze i samotnie prowadzą w tabeli. Mimo, że gospodarze nie zdążyli nam jeszcze zaprezentować swoich wszystkich walorów to i tak faworytem są goście. „Budowlańcy” póki co nie mają sobie równych, a pierwsze skrzypce gra nowy nabytek Jakub Rupiński. Może i HG zaskoczy, ale póki co to gości widzimy jako zwycięzców. Chwile potem w drugim wtorkowym meczu Stoen Operator skrzyżuje rękawice z Airwentem. Gospodarze do tej pory nie zachwycają. Wygrali tylko jeden z trzech meczów, resztę przegrali. Goście zaś pauzowali w pierwszej serii, ale dwa kolejne starcia rozstrzygnęli już na swoją korzyść i wraz z liderem i Stadem Szakali pozostają niepokonani tego lata. Goście grają zespołowo to nie ulega wątpliwości, ale póki co do zwycięstw prowadzi ich Włodek Drowaliuk. Stoen tymczasem wygrał tylko na inaugurację, potem było już gorzej. Nie ulega wątpliwości, że jednym i drugim potrzebne są trzy punkty i naszym zdaniem nikt nie będzie tutaj kalkulował. My postawimy na liczby, czyli na Airwent, który jest wyżej w tabeli. Tymczasem w jedynym środowym meczu KTS Chimera podejmie Zespół R. Tutaj mamy zagwostkę. Gospodarze pokazali już dwa oblicza, ale póki co dominuję to zwycięskie. 6 punktów w trzech meczach i do tego zwycięstwo przed tygodniem z Defenders mogą napawać optymizmem. Do tego w formie są choćby Sylwester Gwiazda (najlepszy asystent ligi) czy Maksym Yakobchuk. Tymczasem goście po raz kolejny udowodnili nam, że bez braci Chorostowskich ciężko im wygrać mecz. W pierwszej potyczce pokonali solidne FC Torpedo, zaś w drugiej ulegli już znacząco Marsylii. Nie trzeba dodawać, że w tym drugim zabrakło całego wspomnianego klanu. Ciężko zatem wskazać faworyta tego meczu. Zbyt dużo jest tutaj niepewnych, a zatem dyplomatycznie postawimy na remis. Przenosimy się do czwartkowych rywalizacji. Zaczniemy od Stada Szakali, które w swoim trzecim występie podejmą Kosmasy, dla których także jest to mecz numer 3. Sytuacja obu drużyn jest jednak diametralnie inna. Gospodarze wygrali oba swoje mecze, podczas gdy goście oba przegrali. Faworyt nasuwa się zatem sam. Szakale powinny poradzić sobie z rywalem, przynajmniej my tak to widzimy. Na koniec Marsylia zmierzy się z FC Torpedo. Gospodarze póki co zagrali w kratkę. Raz wygrali i raz przegrali, pokazując dwa oblicza. Tymczasem gracze z Ukrainy trzy razy musieli uznać wyższość rywala i szczerze mają ostatni dzwonek by zacząć zbierać punkty. Na pewno będą emocje, bo jedni i drudzy nogi nie odstawiają, ale my w roli zwycięzców widzimy Marsylię.

Hiszpański Galeon – Gur-Bud  2

Stoen Operator – Airwent  2

KTS Chimera – Zespół R  X

Stado Szakali – Kosmasy  1

FC Torpedo – Marsylia  2

 

9. Liga Szóstek:

Na najniższym szczeblu ligi letniej zaplanowaliśmy 5 spotkań i aż 4 z nich obejrzymy we wtorek. Zaczniemy od starcia Starej Lamy z Chłopcami do bicia. Gospodarze po powrocie do LB spisują się bardzo dobrze. W trzech meczach uzbierali 7 punktów i zamykają strefę medalową. W kapitalnej formie są Denis Kuzmenko, Denis Boluts czy Oleksii Tsymbaliuk. Z drugiej strony barykady tak kolorowo nie jest. Chłopcy jak dotąd zagrali w kratkę. Najpierw pewnie zwyciężyli by później sromotnie przegrać. Muszą na pewno ustabilizować i formę i kadrę, bo bez tego o medale będzie bardzo ciężko. Mecz powinien być wyrównany, ale my postawimy na SL, której postawa bardziej do nas przemawia. Na boisku obok powinno być jeszcze ciekawiej. Mowa o hicie kolejki pomiędzy Borowikami a KS Syfonem. Obie ekipy mają po 9 punktów na koncie i tylko lepszy bilans goli daje gospodarzom pozycje lidera, która jest stawką tego meczu. Borowiki mają naprawdę solidną pakę z Kamilem Sygitowiczem i Michałem Rzeczkowskim na czele. Syfon też ma kim straszyć. Kamil Kwadrans, Aleksander Opolski czy Jakub Przygoda też potrafią zdecydować o losach meczu. Będą wielkie emocje, to jest pewne, ale naszym zdaniem wynik jest sprawą otwartą. Chwile potem również obejrzymy dwa mecze równocześnie. Zaczniemy od konfrontacji Alconu z Filarecka Fighters. Obie drużyny zagrały po dwa razy, obie są sąsiadami w tabeli, ale obie dzielą 3 punkty na korzyść gospodarzy. Alcon tydzień temu zaliczył swoje premierowe zwycięstwo w LB. Bardzo ciężko jest wskazać tutaj faworyta. Obie ekipy grają niezwykle ambitnie i tak naprawdę obie mogą rozstrzygnąć ten mecz na swoją korzyść – remis. Na sektorze obok Cool Team podejmie Zimmer Biomet. Tu również będzie starcie sąsiadów z tabeli, ale z tej górnej połowy. CT jest w połowie stawki z czterema punktami na koncie, podczas gdy rywal uzbierał ich o 2 więcej. Gospodarze uzyskali każde możliwe rozstrzygnięcie, zaś goście dwa mecze wygrali, a w jednym musieli przełknąć gorycz porażki. Naszym zdaniem obejrzymy zacięte zawody, w których jednak ciut wyżej cenimy umiejętności ZB. 4.kolejkę zamkniemy już we środę starciem dwóch ostatnich drużyn tej edycji, G’ANGu z Pożogą Bonito. Póki co obie drużyny przegrały wszystkie mecze, a więc stawką będzie pierwsze zwycięstwo w tabeli i niechlubny status „czerwonej latarni”. Bardzo ciężko wskazać faworyta. Gospodarze to całkowicie nowy twór Mateusza Machnio, przed którymi jeszcze sporo wspólnej gry by zacząć się cieszyć z regularnie zdobywanych punktów. Goście mają zdecydowanie więcej doświadczenia i ogrania, ale to akurat nie musi być wyznacznikiem. Liczymy na zacięty i wyrównany mecz, w którym nie zabraknie emocji. Nie widzimy w nim jednak rozstrzygnięcia.  

Stara Lama – Chłopcy do bicia  1

Borowiki – KS Syfon  X

Alcon – Filarecka Fighters  X

Cool Team – Zimmer Biomet  2

G’ANG – Pożoga Bonito  X

Sponsorzy