Czas na drugie rozdanie – zapowiedź 2. kolejki Ligi Bemowskiej!

 

1. Liga Szóstek:

Już tradycyjnie naszą zapowiedź zaczniemy od Pierwszej Ligi Szóstek, gdzie na starcie zmierzą się Kristal i eXc Mobile Ochota. I tu w teorii pewniakiem wydaje się być ekipa Kamila Jurgi, ale nominalni gospodarze tydzień temu już zdołali sprawić niespodziankę i zobaczymy, czy nie pójdą za ciosem. Z naszych informacji Żółto-niebiescy mają mieć silny skład z Tarasem Tsolkovskyim na czele, ale mimo tego gramy na Ochotę. Potem zobaczymy w akcji mistrza i brązowych medalistów ligi siódemek sezonu wiosennego, czyli FC Hermes i Chemik Bemowo. Ostatnio, po kapitalnym boju, górą była drużyna rodem z Ukrainy i teraz też postawimy na ten scenariusz. Chociaż Chemicy z pewnością będą chcieli się zrewanżować i jesteśmy przekonani, że Serhii Kozhukar będzie miał sporo pracy między słupkami, będzie musiał zatrzymywać między innymi Pawła Giela. To taki mecz, w którym wydarzyć się może wszystko. Podobnie jak w starciu Dynamo ze Zmarnowanymi Juniorami. Bukmacherzy nieco wyżej cenią akcje obrońców tytułu sprzed roku. ZJ na inaugurację nie bez problemów, ale zwyciężyli, a największa w tym zasługa Michała Dryńskiego. Teraz też Juniorów czeka trudne zadanie, zwłaszcza że Niebiesko-biali będą chcieli się zrehabilitować za porażkę z pierwszej kolejki. Pomóc ma im w tym niezwykle skuteczny Kostya Didenko. Cóż, zobaczymy, co z tego wyjdzie, ale my typujemy na „2”. W konfrontacji Lamico z FC Impuls UA spodziewamy się zaciętego boju. Zespół, w którym prym wiedzie Maciej Sejbuk, jest naprawdę mocny i jeśli marzy o sukcesach, to nie może się więcej mylić. Ich rywale za to doświadczona załoga z takimi zawodnikami jak Vlad Budz czy Bohdan Ivaniuk. I chociaż gramy na Lamico, to zdajemy sobie sprawę, że wynik jest sprawą otwartą i równie dobrze, to Impuls może być górą. I na koniec zobaczymy w akcji Contrę i FK Almaz. Tu nam pachnie remisem. Z jednej strony będzie Michał Raciborski i jego świta, czyli uznana firma na naszych boiskach. Z drugiej zaś FK A z takimi asami jak Jurii Newdanc czy też Ihar Bakun. Jedno jest pewne – bramek tu nie zabraknie, gdyż oba teamy potrafią grać do przodu.

Kristal - eXc Mobile Ochota 2

FC Hermes - Chemik Bemowo 1

Dynamo - Zmarnowani Juniorzy 1

Lamico - FC Impuls UA 1

Contra - FK Almaz X

 

2. Liga Szóstek:

Czas na Drugą Ligę Szóstek, gdzie zaczniemy od mocnego uderzenia, czyli rywalizacji FC NaNkacu z Korpus United (d. Kmioty). KU w pierwszej serii gier wyglądali nieźle, wyróżnił się zwłaszcza Tadeusz Epstein, ale my tutaj postawimy na siłę doświadczenia Dominika Baćko i jego świty. Kace na inaugurację pokazali się ze świetnej strony i wydaję nam się, że mogą pójść za ciosem. Potem obejrzymy w akcji Harataczy oraz Green Lantern. Tutaj ciężko wskazać faworyta, gdyż obie drużyny mają zbliżony potencjał. Za Patrykiem Rosłańcem na pewno stoi dłuższy staż w naszych rozgrywkach, ale Zieloni z Kamilem Bielińskim na szpicy naprawdę zaimponowali swoją postawą, toteż i tu nie stoją na straconej pozycji. Nam tu pachnie remisem, ale nie wykluczamy żadnego wariantu. Następnie na murawie zameldują się Alko Boysi i Jogadores. Nominalni gospodarze w zeszłą środę sprawili dużą niespodziankę, pokonując Gramy Czasami i nie był to przypadkowy sukces. Mimo że to nowa ekipa w stawce, to nie brakuje jej uznanych na Bemowie nazwisk jak Karol Nowak czy też Paweł Szczepaniak. Goście z kolei bardzo dobrze radzili sobie wiosną w rozgrywkach biznesowych, dobrze wygląda w ich barwach Łukasz Jaroń, ale my tu będziemy kierować się aktualną formą. Jogadores ostatnio przegrali, stąd nasz typ na Alko Boysów. Wspomniane Gramy Czasami będzie w dość trudnej sytuacji przed spotkaniem z Galaktycznymi. Z jednej strony Krzysztof Sobolewski i spółka nie mogą sobie pozwolić na kolejną stratę punktów, z drugiej w weekend czekają ich zmagania w Mistrzostwach Polski SuperLigi6. Jak ich jednak znamy, to wiemy, że nie odpuszczą meczu ligowego, ale ich przeciwnicy nie stoją na straconej pozycji. Szczególnie że Karol Truszczyński potrafi zrobić różnicę. I na sam koniec zobaczymy na boisku The New GreenBack i All4One. Obu zespołów nie trzeba nikomu przedstawiać, bo to znane marki w naszej lidze. Tu skłaniamy się jednak, by postawić na A4O. Po pierwsze Granatowo-niebiescy rzadko zawodzą, a po drugie ich ofensywny duet Stanisław Kędzierski – Karol Kubicki jest niezwykle skuteczny. Chociaż jak swój dzień będzie miał Bartek Woźniak, to wszystko jest możliwe.

FC NaNkacu – Korpus United (d. Kmioty) 1

Haratacze - Green Lantern X

Alko Boysi - Jogadores 1

Galaktyczni - Gramy Czasami 2

The New GreenBack - All4One 2

 

3. Liga Szóstek:

Szykuje nam się bardzo zacięta kolejka w Trzeciej Lidze Szóstek. Już na dzień dobry zobaczymy spotkanie, które zapowiada się na niezwykle wyrównane. Eternis przed tygodniem od zwycięstwa zaczęli przygodę w Lidze Bemowskiej i teraz zapewne będą chcieli pójść za ciosem. A do tego potrzebne będą następne gole Damiana Rudego. Lecz ich rywal potrafi twardo i nieustępliwie walczyć, nie brak im też indywidualności takich jak choćby Jakub Okraska. Nam tu widzi się remis, ale wszystko jest możliwy. Podziału punktów spodziewamy się też w starciu Profesjonalnych Finansów i Szczęk Szczęśliwice. Obie drużyny zanotowały falstart na inaugurację, ale jesteśmy przekonani, że zarówno jedni, jak i drudzy, będą chcieli szybko wkroczyć na zwycięski szlak. Ciężko tu nam wskazać faworyta, ale goli tu nie powinno zabraknąć, jeśli na murawie pojawią się tacy snajperzy jak Bartek Wołowiec czy też Barnaba Chlipalski. Mecz Dream Team Warsaw z Defenders będzie kolejnym w tej serii gier, gdzie szanse oceniamy mniej więcej po równo. Maciek Szpakowski zebrał na lato mocną pakę i w zeszłą środę mieliśmy okazję zobaczyć pokaz ich siły. Niemniej Obrońcy także błysnęli formą w zeszłotygodniowej potyczce (szczególnie duet Mateusz Izbebski – Jarosław Jachna nam zaimponował), toteż wynik tu będzie sprawą otwartą. My gramy na „X” i liczymy na piłkarskie fajerwerki. Legion rozpoczął letnią kampanię z wysokiego C i wydaję nam się, że Legioniści nie będą zamierzali się zatrzymywać. Chociaż nowa drużyna w naszym gronie, Trójkąt Bródnowski, zdążyła się pokazać z niezłej strony (tu zwróciliśmy uwagę na Jakuba Parzyszka). Jednak mimo tego postawimy na wicelidera i coś czujemy, że Paweł Grzela z Bartkiem Adamiakiem znowu namieszają. I na koniec na plac wybiegną GS Raptusy Ursus oraz East Crew. Obie brygady zaczęły rozgrywki od porażek, toteż przewidujemy tu walkę o przełamanie. GS RU znani są z tego, że nie odstawiają nogi, EA też, ale doskonale wiemy, że nie brak im też czysto futbolowych umiejętności. Bramki Kamila Siatkowskiego czy też przegląd pola Mariana Melnyka może tu zrobić różnicę. Jak dla nas to remis z delikatnym wskazaniem na nominalnych gości, których atutem jest lepsze zgranie. Eternis - Chlejsy FC X

Profesjonalne Finanse - Szczęki Szczęśliwice X

Dream Team Warsaw - Defenders X

Legion - Trójkąt Bródnowski 1

GS Raptusy Ursus - East Crew 2

 

4. Liga Szóstek:

Schodzimy nieco niżej, do Czwartej Ligi Szóstek, gdzie od pierwszego dnia spodziewamy się dużej dawki mocnych wrażeń. Tornado UA nieco rozczarowało na inaugurację, gdyż zaczęli od porażki, ale Oleh Rozyk pokazał się z naprawdę dobrej strony. Z kolei Piłeczka Lobem, mówiąc delikatnie, nie będą najlepiej wspominać debiutu, ale mimo wysokiej porażki sprzed tygodnia zauważyliśmy kilka pozytywów. Niemniej tu faworytem będzie bardziej doświadczona ekipa z Ukrainy. Team Ivulin w pierwszej serii gier zaimponował ofensywą, rozmachem, co w konsekwencji dało im efektowną wygraną i pozycję lidera. Teraz TI zmierzą się z Margerita Team, który dość pechowo przegrał tydzień temu. Szwankowała zwłaszcza skuteczność, ale z gry MT wyglądali całkiem nieźle. Tu jednak postawimy na zespół z Białorusi i coś czujemy, że Andrey Veras ponownie będzie groźny. Znani z rozgrywek biznesowych Alea Iasta Est z wysokiego C, bo od osiągniętego w przekonującym stylu zwycięstwa, rozpoczęli letni sezon. Szczególnie Andrzej Gorlov i jego hat-trick w pierwszym spotkaniu mógł robić wrażenie. Ich najbliżsi przeciwnicy, czyli Męskie Granie, w zeszły wtorek w dramatycznych okolicznościach nieznacznie ulegli po fantastycznym widowisku stworzonym wraz z Agil at Agord, toteż tutaj nie stoją na straconej pozycji. MG mocno zaplusowali u wszystkich obserwatorów z ramienia Ligi Bemowskiej, a takie nazwiska jak Grzegorz Klocek czy Michał Sikora zostały skrzętnie odnotowane. Tu zagramy na AIE, ze względu na większy staż, ale nie wykluczamy żadnego scenariusza. Potem na placu zameldują się FC Melange i FC Ulani, czyli dwie załogi, które zanotowały udane starty. Spodziewamy się, że FC M będą mieli tu przewagę, a szalał w ofensywie będzie duet Łukasz Słowik – Kamil Sadowski. Jednak wiemy też, że Damian Pakuła między słupkami zna się na swoim fachu, a z przodu jest niezawodny Kamil Wdowiarski, stąd też wydaję nam się, że będziemy tu świadkami zaciętej batalii. Nasz typ to „1”, ale nie inne rozstrzygnięcia, jak remis czy sukces FC U, nie będą wielką niespodzianką. I na zwieńczenie drugiej kolejki czeka nas potyczka Agil at Agord z Double Team. AaA ostatnio, chociaż nie bez problemów, ale zainkasowali w swoimi stylu trzy oczka. A wszystko to dzięki niezawodnemu Filipowi Domagalskiemu. Coś czujemy, że i w ten wtorek Czarno-czerwoni nie będą mieli lekko, gdyż DT to zgrana i mocna paka, w której nie brak indywidualności. Jak choćby Bartek Niedziałkowski. Lecz tu bukmacherzy nieco wyżej cenią akcje Agil at Agord i my posłuchamy ich prognoz. Niemniej nie przekreślamy Double Teamu, który ma spory potencjał. Tornado UA - Piłeczka Lobem 1

Team Ivulin - Margerita Team 1

Alea Iacta Est - Męskie Granie 1

FC Melange - FC Ulani 1

Agil at Agord - Double Team 1

 

5. Liga Szóstek:

Na inaugurację drugiej kolejki zmagań w piątej lidze, Eon, który w zeszłym tygodniu bardzo wysoko wygrał swój mecz 8:2, podejmie Ultimę, która również zaczęła sezon od zwycięstwa. Aktualny wicelider rozgrywek liczył będzie na Karola Kuzimińskiego, który aż pięciokrotnie asystował ostatnio do swoich kolegów i miał duży udział w kreowaniu akcji oraz rozprowadzaniu piłki po placu. Z drugiej strony barykady w swoim debiucie w naszych rozgrywkach w dobry sposób zaprezentował się duet Loic Bonnet - Lucas Pollier, który na murawie rozumiał się bez słów. Czekamy zatem z niecierpliwością, aż obie drużyny naprzeciwko siebie na zielonej murawie. Następnie, Zielony Stolik podejmie ekipę Chyżych Rosomaków. Tu teoretycznie faworytem wydawał by się zespół Filipa Szewczyka, głównie ze względu na nazwiska w składzie, jednak jak się okazało, nie zawsze papier ma przełożenie na rzeczywistość, bowiem Stolik przegrał swój pierwszy mecz. Również w tym wypadku stawiamy na ten moment na wyrównany pojedynek. Na początek czwartkowych zmagań El Barrio Mexa zmierzy się z Gastro Spartą. Gospodarze z pewnością liczą na Horacio Floresa, czyli ich niezawodną strzelbę, który aż czterokrotnie trafiał do siatki rywali w poprzedniej kolejce. Goście natomiast musieli ostatnio uznać wyższość swoich przeciwników, jednak tanio skóry nie oddali i zaprezentowali się z solidnej strony, choć mają jeszcze wiele do poprawy. Chylilibyśmy się bardziej ku ekipie Meksykanów, która w kluczowych momentach może okazać się lepsza i wyjść z całego starcia z kolejnymi trzema oczkami. Hitem kolejki będzie starcie trzecich na ten moment Zimnych Drani z W1nnersami, a więc aktualnym liderem. Już na tym etapie mogą padać kluczowe rozstrzygnięcia, więc obie ekipy będą musiały zachować pełne skupienie przez cały mecz, jeśli myślą poważnie o finiszu w czołówce na koniec sezonu. Jeśli chodzi o indywidualności, to uwagę należy zwrócić przede wszystkim na Cezarego Kuka, który do czterech goli z ostatniego tygodnia dołożył dwie asysty, czym bardzo mocno przyczynił się do zwycięstwa Zimnych Drani. W1nners z kolei pokłada swoje ofensywne nadzieje w Kamilu Zagai i Tomaszu Prachnio, którzy praktycznie we dwóch rozmontowali obronę swoich rywali w pierwszej kolejce. Wiemy już, że obie drużyny są niesamowicie groźne w ofensywie, dlatego duża odpowiedzialność spoczywać będzie również na barkach obrońców. Czekamy zatem, z jakim nastawieniem piłkarze wyjdą na murawę i na razie stronimy od wskazywania faworytów. Na koniec Bidfood Farutex zmierzy się z NKS Piotrovią. I jedni i drudzy zostali dość boleśnie potraktowani przez swoich rywali, tracąc bardzo dużo goli. Słaby start może być jednak motywacją dla zawodników, którzy z pewnością będą chcieli zmyć plamę blamażu. Na ten moment wygląda nam to remisowo.

Eon - Ultima  X

Zielony Stolik - Chyże Rosomaki  X

El Barrio Mexa - Gastro Sparta  1

Zimne Dranie - W1nners  X

Bidfood Farutex - NKS Piotrovia  X

 

6. Liga Szóstek:

Na początek drugiej kolejki w szóstej lidze Betfan podejmie aktualnego lidera - Eagles f.c. Goście absolutnie zdeklasowali swoich rywali sprzed tygodnia, witając się z Ligą Bemowską w niezłym stylu. Ofensywny styl gry przy dobrej organizacji defensywy przyniosły znakomite efekt, zatem Eagles z pewnością będzie chciało ów passę podtrzymać i pokazać, że są jednymi z pretendentów do końcowego triumfu. Makhmudon Bakhromov to nazwisko piłkarza, który miał największy wkład w wysokie zwycięstwo, zatem obrońcy gospodarzy będą musieli szczególnie na niego uważać. Mimo porażki na starcie, Bartosz Palacz i Jan Kidawa pokazali, że Betfan ma potencjał i nie należy go skreślać, zatem zapewne i tym razem tanio skóry nie sprzedadzą. Nie mniej jednak więcej argumentów przemawia na korzyść Eagles. Następnie zagrają ze sobą ekipy Moonfoxu, dla którego będzie to pierwszy mecz w tym sezonie, oraz Fast Transu, który pewnie pokonał w zeszłej kolejce Devsów. Solidny powrót zaliczył Karol Mroczkowski, który zgodnie z naszymi przewidywaniami po kontuzji wrócił, ale bramek strzelać nie przestał. „Mroczek” nie będzie jednak jedynym zagrożeniem dla rywali, bowiem FT pokazali kawałek naprawdę solidnego futbolu, choć wiemy, że stać ich na jeszcze więcej. Moonfox jednak nie będzie dla nich łatwym przeciwnikiem i spodziewamy się raczej wyrównanego spotkania, które w naszej ocenie może potoczyć się w obie strony. Kolejnym starciem będzie mecz między FC Piłkeros i Kubanami. Mimo, że żadna z tych drużyn nie zdołała zdobyć punktów w inauguracyjnej kolejce, zdecydowanie bliżej tego wyczynu byli goście, którzy przegrali minimalnie, bo tylko jednym golem, rozgrywając przy tym naprawdę dobre zawody. Zabrakło im jednak skupienia w kluczowych momentach, zatem jeśli będą w stanie poprawić ten element, mogą liczyć na swoje pierwsze trzy punkty. Piłkeros natomiast dostali prawdziwą lekcję futbolu, przegrywając aż 0:10, zatem nie jest to dla nich dobry prognostyk. Potem, Elmol Team podejmie FC Devs. Gospodarze będą podchodzili do tego spotkania w roli faworytów, a po kolejny komplet oczek poprowadzić ich ma Michał Ignaciuk. Goście nie oddadzą zwycięstwa łatwo i spodziewamy się, że spróbują powalczyć z silniejszym rywalem, ale wydaje nam się, że ostatecznie to Elmol wyjdzie na tarczy z tego pojedynku. Na koniec, FC Franczyza zagra z R-Golem. Forma gospodarzy wciąż jest dla nas zagadką, bowiem wciąż czekają na swój pierwszy mecz w tym sezonie. R-Gol natomiast w mocno odświeżonej kadrze zdołał wygrać na inaugurację, zatem może to właśnie ten sezon będzie dla nich szczęśliwy. Na ten moment jednak szalę zwycięstwa trudno przechylić w jedną konkretną stronę.

Betfan - Eagles f.c  2

Moonfox - Fast Trans  X

FC Piłkeros - Kubany  2

Elmol Team - FC Devs  1

FC Franczyza - R-Gol  X

 

7. Liga Szóstek:

Choć to dopiero początek sezonu, w siódmej lidze szykuje nam się kilka ciekawych spotkań. Na początek, w szranki staną dwaj sąsiedzi w tabeli, czyli Zofijki FC i Sparta. Oba zespoły wygrały swoje pierwsze mecze, choć ekipa Michała Brewczuka miała trochę więcej problemów, a trzy punkty zapewniła sobie tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego. Zieloni przyzwyczaili się jednak do grania pod presją i do wychodzenia z kryzysowych sytuacji, zatem gospodarze muszą spróbować zamknąć ten mecz jak najszybciej i przejąć nad nim kontrolę. Jeśli jednak goście zdołają opanować emocje i sportową złość przełożyć na solidną grę, to z pomocą takich nazwisk jak Michał Burzyński czy Piotr Świstak również mają duże szanse na wygraną. Jako następni na zieloną murawę przy Obrońców Tobruku 11 wybiegną zawodnicy Białoruskiego Domu i Szybkiego Shota. Choć to gospodarze zdobyli komplet punktów w poprzedniej kolejce, to jest jeszcze za wcześnie, by skreślić ekipę gości, która pokazała się z dobrej strony mimo porażki. Remisowy rezultat nie będzie dla nas zatem w tym wypadku zaskoczeniem. Niedługo później zmierzą się ze sobą dwie ekipy z przeciwległych biegunów tabeli, a mianowicie Bam Peanut Butter & Jam oraz Reytan. Ci pierwsi w wymarzony sposób przywitali rozgrywki Ligi Bemowskiej i pokazali się jako jedni z pretendentów do zajęcia topowych pozycji. Obrońcy Reytana w szczególności powinni przykryć duet Sypuła - Pastewka, bowiem panowie aż siedem razy wpisywali się na listę strzelców. Zdecydowanym faworytem będzie zatem drużyna gospodarzy, przy których nazwie stawiamy klasyczną jedynkę. Pozostałe dwa mecze rozegramy w czwartek. Najpierw Semper Victoria, czyli aktualna „czerwona latarnia” ligi, zmierzy się z Byczkami Stare Babice, które okupują wysoką pozycję wicelidera. Tu również nie spodziewamy się większych niespodzianek i stawialibyśmy raczej na pewne zwycięstwo gości, którzy liczą na to, że Albert Dalba utrzyma dobrą formę strzelecką, podczas gdy formacja obronna solidnie będzie broniła dostępu do ich bramki. Na koniec, KK Wataha Warszawa zmierzy się z rezerwami Harataczy. I jedni i drudzy minimalnie przegrali swoje mecze, jednak nie oddali trzech punktów tak łatwo i pokazali się naprawdę z dobrej strony. W drużynie gospodarzy szczególne zagrożenie stanowi Miłosz Czernecki, który dwoił się i troił by odwrócić losy poprzedniego meczu, zdobywając aż cztery gole i dokładając do tego dwie asysty. Z drugiej strony dłużny nie pozostaje mu Kiryll Seratenio, który ustrzelił dublet i również mocno postraszył rywali sprzed tygodnia. W naszej ocenie bezpośrednie starcie tych panów może przynieść nam bardzo wiele emocji, zatem jesteśmy przekonani, że przed nami zacięte spotkanie.

Zofijki FC - Sparta  X

Białoruski Dom - Szybki Shot  X

Bam Peanut Butter & Jam - Reytan  1

Semper Victoria - Byczki Stare Babice  2

KK Wataha Warszawa - Haratacze II  X

 

8. Liga Szóstek:

Drugą kolejkę zmagań w lidze letniej na ósmym poziomie rozgrywkowym rozpoczniemy od starcia Kosmasów, które zaliczyły lekki falstart, z Gur-Budem, który wręcz przeciwnie, bardzo dobrze wszedł w ten sezon. Jesteśmy jeszcze na samym początku, więc błędy mogą się jeszcze zdarzyć, natomiast jeśli gospodarze chcą finiszować wysoko, muszą wziąć się w garść i już teraz próbować nie tracić punktów. Goście mogą zatem podejść do tego spotkania na trochę większym luzie, choć wciąż z pełnym skupieniem, bowiem im więcej oczek zbiorą na starcie, tym lepiej dla nich w późniejszej fazie sezonu. Wysokie loty zaprezentował nam Damian Góra, który jest głównym motorem napędowym GB, a w poprzedniej kolejce do dubletu dołożył jeszcze dwie asysty. W lepszej sytuacji znajdują się zatem zdecydowanie goście, choć młoda krew w ekipie gospodarzy z pewnością trzech punktów łatwo nie odda. Jako kolejni zmierzą się ze sobą gracze Stada Szakali i Stoenu SA, a więc sąsiedzi w ligowej tabeli. I jedni i drudzy wyszli zwycięsko ze starć z wymagającymi rywalami, zatem jest to optymistyczny prognostyk. Ich bezpośrednie starcie przyniesie nam zatem sporo emocji i może być kluczowe w kontekście walki o TOP 3. Z indywidualności warto zwrócić uwagę na Karola Jańca, który ustrzelił hattricka, czym bardzo pomógł swojemu zespołowi. Z drugiej strony barykady Michał Zbirowski również ma zamiar poprawić swój dorobek strzelecki, zatem czeka nas prawdziwy pojedynek snajperów. Szanse na zwycięstwo w naszej ocenie rozkładają się po równo. Wtorkowe zmagania zakończą nam Defendersi, którzy będą chcieli zatopić Hiszpański Galeon. Gospodarze dość niespodziewanie przegrali na inaugurację, a biorąc pod uwagę ich aspiracje to z pewnością będą chcieli pokazać, że to tylko wypadek przy pracy i od tej pory interesują ich tylko pełne pule punktowe. O gościach nie wiemy zbyt wiele, poza tym, że mają chwytliwą nazwę, zatem trudno wskazać jednoznacznego faworyta. Następnie, KTS Chimera, która po odprawieniu z kwitkiem Kosmasów została pierwszym liderem, podejmie Airwent, któremu nie dane było jeszcze zaprezentować nam swoją formę w tym sezonie. Po grze Niebieskich widać było, że są w gazie i poza czerpaniem dobrej zabawy z gry mają ochotę na medale. Dlatego tym bardziej ciekawi nas, co pokażą nam ich rywale. Drugą serię gier zakończy nam Zespół R, który zagra z FC Torpedo. Goście musieli na starcie uznać wyższość Gur-Budu, natomiast gospodarze jeszcze nie rozegrali żadnego meczu. Podobnie jak w poprzednim przypadku zatem trudno nam jednoznacznie powiedzieć, do kogo powędrują trzy punkty, dopóki nie zobaczymy obu drużyn w akcji.

Kosmasy - Gur-Bud  2

Stado Szakali - Stoen SA  X

Defenders - Hiszpański Galeon  X

KTS Chimera - Airwent  X

Zespół R - FC Torpedo  X

 

9 Liga Szóstek:

Na najniższym poziomie rozgrywkowym drugą kolejkę sezonu LATO 2022 zainagurują Cleaning Con oraz Borowiki. Ci pierwsi rzutem na taśmę dali sobie urwać punkty na  starcie sezonu, jednak zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Szczególnie warto zwrócić tu uwagę na Filipa Rejznera, którego obrońcy gości będą musieli przypilnować z należytą dokładnością, bowiem jest on prawdziwym egzekutorem i brał udział przy każdej bramce dla swojego zespołu. Borowiki natomiast mogą pochwalić się niezawodnym trio Nowak - Rzeczkowski - Strzelec. Choć gospodarzy nie należy skreślać od razu, to jednak zdecydowanie więcej argumentów przemawia na korzyść gości i to oni będą faworytami do zgarnięcia pełnej puli punktów. Następnie, Alcon podejmie KS Syfon. Jan Trzaskoma z drużyny czerwonych zdążył nam już pokazać, że mierzy w tym sezonie wysoko, natomiast forma Alconu jest dla nas zagadką, ponieważ będzie to ich debiut w naszych rozgrywkach, zatem trudno powiedzieć, co mają dla nas przygotowane. Potem, Stara Lama zmierzy się z Filarecka Fighters. Ci pierwsi po kapitalnym meczu zremisowali z Cool Team i z pewnością plują sobie w brodę, że nie wyszli z tego starcia zwycięsko, bowiem gola na remis stracili w ostatniej akcji przed końcowym gwizdkiem arbitra. Skupienie jest zatem czymś, nad czym zawodnicy SL muszą popracować, by takie sytuacje się nie powtarzały. Filarecka z kolei minimalnie uległa Zimmerowi Biomet po bardzo wyrównanym boju. To dopiero początek, zatem jesteśmy pewni, że obie ekipy mogą nas zaskoczyć i stronimy od wskazywania faworyta w tym wypadku. W środę, Cool Team zagra z Pożogą Bonito, która została odprawiona z kwitkiem w swoim pierwszym meczu. Ekipa Andrzeja Krawczyka ma zatem szansę na kolejne punkty, jeśli tylko jego podopieczni staną na wysokości zadania i będą w stanie stwarzać sobie groźne sytuacje tak jak przed tygodniem. Na koniec, G'ANG zmierzy się z Zimmerem Biomet. Tu chylilibyśmy się raczej ku zwycięstwu gości, biorąc pod uwagę prawdziwe lanie, które od Chłopców do Bicia otrzymali zawodnicy gospodarzy, przegrywając aż 13:0. Trzeba przyznać, że nie było to ciepłe powitanie. Jeśli nic niezwykłego się nie wydarzy, a Clemens Peyrelongue i jego koledzy zagrają tak, jak nas do tego przyzwyczaili, to ZB nie powinien mieć większych problemów z dopisaniem sobie kolejnych trzech oczek.

Cleaning Con - Borowiki  2

Alcon - KS Syfon  X

Stara Lama - Filarecka Fighters  X

Cool Team - Pożoga Bonito  1

G'ANG - Zimmer Biomet  2