Powoli wchodzimy w decydującą fazę sezonu!

Czas na piątą serię spotkań w Lidze Bemowskiej. W pierwszej lidze obejrzymy ciekawe spotkanie Gladiatorów z Dynamem, ale prawdziwym hitem jest klasyk Ligi Bemowskiej, czyli pojedynek Moszna Squad z Chemikiem Bemowo! Na drugim szczeblu również nie zabraknie emocji, a te z pewnością będą w starciu lidera z wiceliderem, czyli Civa z FC Hermes II! Na trzecim poziomie dobrą formę będą chcieli potwierdzić Drink Men, Szczęki Szczęśliwice oraz Agil at Agord. W 4. Lidze Siódemek stawka jest tak wyrównana, wiec najbliższe rozstrzygnięcia mogę ponownie przetasować nam tabelę. Poziom niżej zobaczymy kolejny pojedynek na szczycie, Abnegat podejmie Tornado UA i coś czujemy, że to starcie będzie miało kluczowy wpływ na medale na tym poziomie. W szóstej lidze stawiamy na zwycięstwa gości z nadzieją, że zobaczymy parę niespodzianek. Przejdźmy do ligi szóstek, a tam aż roi się od hitów - KS Browarek vs. exc Mobile Ochota oraz In-Plus Pojemna Halina vs. Grottgera Team. Obydwa mecze odbędą się o godzinie 20.00, więc nie zazdrościmy Wam, jeśli musicie dokonać wyboru, który z nich chcecie obejrzeć. Oprócz tego ostrzymy sobie zęby na pojedynek All4One z Gramy Czasami w pierwszej lidze szóstek, czy Gramy Swoje z Last Dance poziom niżej. O piąte zwycięstwo z rzędu w trzeciej lidze powalczy East Crew, ale musi oglądać się za plecy, bo Miód Malina dzielnie ich goni! W czwartej lidze szóstek najciekawiej zapowiada się mecz FC Kanwa z Zofijki FC, a więc drugiej z trzecią ekipą tabeli.

 

1. Liga Siódemek:

Przyszedł czas na piątą serię spotkań wiosennej edycji Ligi Bemowksiej. Na najwyższym szczeblu ligi siódemek obejrzymy jak zawsze kilka hitów, ale wszystkie mecze zapowiadają się bardzo interesująco. Zaczniemy od szlagieru 5.kolejki, czyli od konfrontacji Gladiatorów z Dynamem. Gospodarze bronią mistrzowskiego tytułu z jesieni, ale jak tak dalej pójdzie mogą mieć z tym wielki problem. Wygrali tylko jedno z trzech meczów i zajmują dopiero 7 pozycje. Trzeba jednak pamiętać, że mają mecz zaległy do zagrania. Dynamo tymczasem również już zaznało smaku porażki, ale do tego dwa razy wygrało i raz zremisowało, i do meczu przystąpi z trzeciego miejsca. Jedni i drudzy preferują raczej ofensywny styl gry, co powinno zagwarantować nam odpowiedni poziom piłkarskich emocji. Faworyzowanie którejś ze stron byłoby nie sprawiedliwe, dlatego postawimy na remis. Równocześnie na boisku obok zetrą się ze sobą drużyny z samego dołu ligowej tabeli, Zmarnowane Talenty oraz FC Warsaw United. Ciut lepiej wygląda sytuacja gości, którzy z czterech meczów wygrali ten ostatni, podczas gdy gospodarze w tej edycji jeszcze nie zapunktowali. W tym przypadku mecz również powinien być szybki i ofensywny i również tutaj kwestia rozstrzygnięcia jest kwestią otwartą. Mecz numer 3 to już absolutny klasyk ligi siódemek. Na murawie zameldują się Chemik Bemowo oraz Moszna Squad. Ostatnimi czasy to goście częściej lądują na podium, ale na wiosnę sytuacja wygląda inaczej. Chemik od początku gra dobrze i z 10 punktami na koncie zajmuję pozycję wicelidera. Goście mają cztery punkty mniej ale w zanadrzu jeden zaległy mecz, a więc wszystko jeszcze może się zmienić. Emocje w tym starciu mamy zagwarantowane, ale tak jak w dwóch pierwszych przypadkach postawimy na podział punktów. Na boisku obok ranga spotkanie nie będzie wprawdzie tak wielka, ale również spodziewamy się sporych emocji. Na murawie zameldują się Haratacze oraz Altus, czyli sąsiedzi ze środka tabeli. Byliśmy bardzo ciekawi jak poradzą sobie obie drużyny w pierwszej lidze. Gospodarze to beniaminek, zaś goście to absolutni debiutanci w naszych rozgrywkach. Tymczasem obie drużyny prezentują się przynajmniej dobrze. Mają już na koncie po 6 punktów. Obie drużyny kapitalnie zaczęły tą wiosnę, od dwóch zwycięstw, ale w ostatnich spotkaniach musiały przełknąć gorycz porażki. Czas zatem szybko wrócić na zwycięskie tory, co niestety może udać się tylko jednej drużynie. W naszych oczach czas na czwarty remis w tej serii. Tylko ostatnie spotkanie ma swojego murowanego faworyta. Piątą serię spotkań zamknie starcie Zjazdu z FC Hermesem. Gospodarze tej wiosny nic jeszcze nie ugrali, będąc póki co dostarczycielami punktów. Goście tymczasem są rewelacją rozgrywek i z kompletem 12 punktów prowadzą w tabeli pierwszej ligi, a prowadzi ich do tego Denis Chestiakov. Naszym zdaniem, „pewna dwójka”.

Gladiatorzy – Dynamo  X
Zmarnowane Talenty – FC Warsaw United  X
Moszna Squad – Chemik Bemowo  X
Haratacze – Altus  X
Zjazd – FC Hermes  2

 

2. Liga Siódemek:

Zmagania w 2.Lidze Siódemek zaczniemy od dwóch sobotnich meczów. Pierwsze na murawę wybiegną zespoły Dynamitu Warszawa oraz Los Lamusos, czyli drużyny z dolnych części tabeli. Po obydwu zespołach spodziewaliśmy się znacznie więcej. Gospodarze to spadkowicz z pierwszej ligi, goście zaś bronią wicemistrzostwa wywalczonego w jesiennych rozgrywkach. Tymczasem Dynamit przegrał wszystkie cztery mecze, zaś LL wygrali tylko jedno z trzech starć. Mecz powinien być wyrównany i zacięty, a kwestia zwycięstwa jest otwarta. Chwile później obejrzymy konfrontację Lyreco z KP Kozią, szóstej i dziewiątej drużyny w ligowej tabeli. Obie drużyny dzieli tylko jeden punkt, co sprawia, że bardzo trudno wskazać faworyta. Obie drużyny zdołały wygrać po jednym meczu, ale Kozia dołożyła do tego jeszcze jeden remis. Będzie to kolejny mecz z tych, w których może wydarzyć się absolutnie wszystko. Przenosimy się do niedzielnych zmagań, które rozpoczniemy od meczu FC Zaborowa z BKS-em 04 Górki. Tutaj na papierze zdecydowanie lepiej wygląda sytuacja gości, którzy z 9 punktami zamykają strefę medalową. Wprawdzie mają oni na koncie aż 5 punktów więcej, ale my gospodarzy nie zamierzamy skreślać. Ekipa Darka Kopcia we wszystkich meczach tego sezonu pokazała charakter i wielką wole walki. Wprawdzie przegrała już dwa mecze, ale oba na styku. Będzie walka o każdy centymetr boiska, to jest pewne, ale wynik już tak pewny nie jest. Naszym zdaniem remis. Punkt w południe obejrzymy starcie Old United z Defenders, kolejnych dwóch sąsiadów z tabeli. Goście z sześcioma punktami na koncie plasują się tuż za podium, zaś gospodarze z dwoma punktami mniej zakotwiczyli lokatę niżej. Warto jednak dodać, że Defenders mają jeszcze w zanadrzu mecz zaległy. Mało tego przegrali tylko z liderem rozgrywek. Gospodarze tymczasem mają za sobą kilka szalonych meczów. Jeden szczęśliwie zremisowany, dwa pechowo przegrane i ten ostatni zakończony efektownym zwycięstwem. Żadna drużyna nie odstawia nogi, a więc szykują nam się zawody pełne walki, w których my dyplomatycznie postawimy na remis. Na koniec zostawiliśmy absolutny szlagier tego poziomy rozgrywek, który z perspektywy czasu może okazać się kluczowy w kwestii mistrzowskiego tytułu. W szranki staną Civas oraz FC Hermes II. Gospodarze póki co wygrali wszystko jak leci, podczas gdy goście na inauguracje rozgrywek podzielili się punktami z OU. Zatem staną naprzeciw siebie niepokonane dotąd drużyny, które naszpikowane są gwiazdami. Wśród gospodarzy prym wiodą Denis Chestiakov oraz Valadyslav Burda, zaś po drugiej stronie barykady dominują Łukasz Pruszyński i Daniel Jakubik. Emocje będą z najwyższej półki, o to jesteśmy spokojni, ale faworyta w tym meczu nie widzimy.

Dynamit Warszawa – Los Lamusos  X
Lyreco – KP Kozia  X
FC Zaborów – BKS 04 Górki  X
Old United – Defenders  X
Civas – FC Hermes II  X

3. Liga Siódemek:

Trzecioligowe zmagania w tej serii spotkań podzielimy na dwa dni. W jedynym sobotnim mecz zmierzą się ze sobą Agil at Agord oraz Orły Leszka. Gospodarze późno zaczęli sezon wiosenny, ale jak już zaczęli to w trzech meczach zgromadzili 7 punktów i zakotwiczyli na trzecim miejscu w tabeli. Orły z kolei póki co dostarczają rywalom punkty, ale lekceważyć ich nie należy. To bardzo doświadczony i ambitnie walczący zespół, który potrafi wygrywać. Tak czy siak więcej piłkarskich argumentów widzimy po stronie gospodarzy i to na ich zwycięstwo postawimy. Przenosimy się do niedzielnych spotkań, które rozpocznie mecz Pohybla z Legionem. Obie drużyny grają w kratkę. Gospodarze póki co zaliczyli każde możliwe rozstrzygnięcie. Goście z kolei zaczęli wiosnę od zwycięstwa, ale potem przegrali dwa mecze i dopiero ostatnio wrócili na zwycięską ścieżkę. Pohybla do dobrych wyników prowadzi Przemek Girgiel, którego ostatnio wsparł Piotr Krzyśpiak. Wśród gości zaś brylują Tomek Cyryłowski i Bartek Adamiak. Naszym zdaniem remis. Tymczasem punkt w południe Wariaty Kuchara podejmą Drink Men, a dokładnie szósty zespół w tabeli zmierzy się z liderem. Gospodarze póki co pokazali cały wachlarz swoich umiejętności. Zaczęli od remisu, przez zwycięstwo, by w ostatnim starciu dostać lanie od wicelidera. Goście tymczasem w czterech meczach tylko raz się potknęli, remisując ostatnie starcie z Agilem, ale i tak samotnie przewodzą w stawce, pozostając jedną z dwóch niepokonanych drużyn trzeciej ligi. W kapitalnej formie pozostaje Łukasz Skwarko, który naszym zdaniem poprowadzi DM do czwartego zwycięstwa w tej edycji. Czas na starcie Chyżych Rosomaków z KS Na Pełnej, czyli konfrontacje 9 z 5 drużyną w tabeli. Gospodarze jako beniaminek płacili frycowe, ale do ostatniej serii gdy w końcu zanotowali pierwsze zwycięstwo, zostawiając w pokonanym polu Orły. Goście z kolei grają mocno w kratkę, zwycięstwa przeplatając z porażkami. Starcza im to jednak by pozostać w kontakcie ze strefą medalową, do której tracą 1 punkt. Rosomaki jak zawsze będą walczyć do upadłego, ale my postawimy na minimalne zwycięstwo KSNP. Na koniec St. Varsovia podejmie Szczęki Szczęśliwice. Ekipa Michała Witkowskiego póki co zawodzi. Po dobrej postawie w dwóch ostatnich sezonach byliśmy niemal pewni, że gospodarze na dobre wrócili na zwycięski szlak, tymczasem w tej kampanii wygrali raptem jedno z trzech meczów, co jest poniżej ich możliwości. Goście tymczasem są rewelacją rozgrywek i z 9 punktami na koncie zajmują pozycje wicelidera. Szczęki wygrały 3 z 4 meczów, a najbardziej aktywnymi zawodnikami drużyny są: Barnaba Chlipalski oraz Mikołaj Ostoja-Ciemny.

Agil at Agord – Orły Leszka  1
Pohybel – Legion  X
Wariaty Kuchara – Drink Men  2
Chyże Rosomaki – KS Na Pełnej  2
St. Varsovia – Szczęki Szczęśliwice  X

4. Liga Siódemek:

W 4.Lidze Siódemek stawka jest tak wyrównana, że po 5.kolejce może dojść do kolejnych rotacji w strefie medalowej. Zmagania rozpocznie jedyny sobotni mecz, w którym TK Ubezpieczenia podejmą Bemovię. Obie drużyny plasują się na dole tabeli, ale zauważmy, że mają na koncie 3 punkty, tyle samo co ponad połowa tabeli. Wielu pozytywów na temat jednych i drugich nie napiszemy. Ubezpieczenia póki zagrały w kratkę, notując zwycięstwo i porażkę. Bemovia z kolei kontynuuje swoją słabą postawę z poprzednich sezonów i więcej przegrywa niż wygrywa. Cały czas towarzyszą jej problemy kadrowe, co odbija się na wynikach. Na pewno będzie mnóstwo walki, ale kwestię wyniku zostawimy otwartą. Niedzielne zmagania zaczniemy od konfrontacji Random Teamu z Kristalem, wicelidera z szóstym zespołem w stawce. Wprawdzie obie drużyny dzieli tylko trzy punkty, ale gospodarze już pokazali, że na tym szczeblu mogą nawet rozdawać karty. Wygrali dwa pierwsze mecze, a polegli dopiero z liderem. Będzie walka, będą emocje, ale my postawimy na RT. Równocześnie na drugim boisku Reytan zmierzy się z Chlejsami FC. Gospodarze po falstarcie sezonu wiosennego, przed tygodniem w końcu wygrali, wskakując na 7 miejsce w tabeli. Goście radzą sobie zdecydowanie lepiej. Dotąd wybiegali na boisko dwukrotnie i za każdym razem schodzili z niego jako zwycięzcy. To daje im świetną trzecią pozycję i niezłą perspektywę w kontekście dalszej walki o medale. To wszystko skłania nas do postawienia na gości. Chwilę później lider rozgrywek podejmie przedostatnią drużynę w tabeli, a dokładnie Energetyk zagra z R-Golem. Przed sezonem nie widzielibyśmy faworyta tego starcia, teraz jednak wobec postawy obu drużyn skłaniamy się ku gospodarzom. Ekipa Rafała Stefanka z 7 punktami prowadzi w tabeli czwartej ligi, pozostając już tylko jedną z dwóch niepokonanych zespołów na tym szczeblu. Goście zaś wobec problemów kadrowych notują słabsze wyniki i jeżeli nic z tym nie zrobią mogą zamiast o medale walczyć o utrzymanie. To na pewno nie będzie dla Energetyka spacerek, ale i tak postawimy na jego zwycięstwo. 5.kolejkę spotkań zamknie starcie Los Blancos z Raptusami Ursus. Tutaj nie ma już faworyta. Ciut lepiej prezentują się goście, którzy z 4 punktami plasują się tuż za podium, podczas gdy ich rywal z punktem mniej zakotwiczył lokatę niżej. Ekipa z Ursusa w trzech meczach osiągnęła każde możliwe rozstrzygnięcie, podczas gdy LB zdążyli przegrać oraz wygrać. Na papierze ciut lepiej prezentują się gospodarze, ale goście mają w swoich szeregach lidera obu klasyfikacji indywidualnych, Hussama Hussaina. Wobec tego wszystkiego postawimy na remis.

TK Ubezpieczenia – Bemovia  X
Random Team – Kristal  X
Reytan – Chlejsy FC  1
R-Gol – Energetyk  X
Los Blancos – Raltusy Ursus  X

5. Liga Siódemek:

5.kolejkę tego szczebla ligi siódemek rozegramy prawie w całości w sobotę, tylko jeden mecz obejrzymy w niedziele. Zaczniemy od starcia FC Kazubów z Wybrzeżem Klatki Schodowej, w którym faworytem są gospodarze. Goście póki zagrali tylko dwa razy i za każdym razem schodzili z boiska pokonani. Ich rywal zaś spisuję się o niebo lepiej. Gospodarze w czterech meczach zdobyli 7 punktów i zamykają strefę medalową. Na papierze jak i na boisku lepiej prezentuję się FC Kazubów i to na jego zwycięstwo postawimy. Godzinę później obejrzymy pojedynek drużyn ze środka tabeli, a dokładnie NKS Piotrovia podejmie Nie Ma Mocnych. Obie drużyny zgromadziły na swoim koncie po 6 punktów i obie grają równo w kratkę, zwycięstwa przeplatając z porażkami. Przy sprzyjających wiatrach zwycięzca tego meczu po tej serii może wskoczyć na podium. To będzie pojedynek młodości z doświadczeniem, w którym widzimy remis. Punkt w południe na murawę wybiegną drużyny Gyrosa Gaming oraz GKS-u Tachimetr Warszawa. Tutaj również mówimy o sąsiedzkim pojedynku. Gospodarze obecnie zajmują 7 pozycje w tabeli, zaś goście plasują się lokatę wyżej. To jednak nie odzwierciedla do końca postawy obu drużyn. Gyros z trzech meczów tylko raz przegrał, dwa razy remisując, podczas gdy GKS dwa razy przegrał, raz schodząc z boiska jako zwycięzca. Spodziewamy się meczu pełnym walki i zaciętej rywalizacji, w którym może wydarzyć się dosłownie wszystko. Na koniec sobotnich zmagań Gur-Bud zmierzy się z Zielonym Stolikiem. Zostajemy przy sąsiedzkich uprzejmościach, bo również w tym przypadku obie ekipy plasują się obok siebie w tabeli. Jedni i drudzy zagrali dotąd po trzy mecze, gromadząc w nich po 1 punkcie. „Budowlańcy” kompletnie nie mogą się wstrzelić w ten sezon. Jeszcze jesienią zdobyli wicemistrzostwo 4.Ligi Siódemek, ale już zimę zagrali katastrofalnie, a teraz to kontynuują. Goście z kolei wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo w sezonie. Mająca wielkie ambicje i aspiracje ekipa Kacpra Śmiałka póki eksperymentuje ze składem, szukając tej podstawowej „siódemek”. Stawiamy na remis. Tymczasem jedyny niedzielny mecz będzie absolutnym szlagierem tej serii. W szranki staną Abnegat oraz Tornado UA, czyli lider podejmie wicelidera. Gospodarze idą jak burza. Wygrali wszystkie cztery mecze, a prowadził ich do tego Antoni Mazurkiewicz. Goście tymczasem do poprzedniej serii mieli na koncie tylko 4 punkty, ale przed tygodniem zagrali dwa kapitalne mecze, strzelając w nich 20 goli i nie tracąc żadnego. Z taką wizytówką obawiać się ich może każdy rywal. W tym przypadku spodziewamy się jednak meczu pełnego emocji i zaciętej walki o każdy centymetr boiska, ale nie widzimy w nim faworyta, remis.

FC Kazubów – Wybrzeże Klatki Schodowej  1
NKS Piotrovia – Nie Ma Mocnych  X
Gyros Gaming – GKS Tachimetr Warszawa  X
Gur-Bud – Zielony Stolik  X
Abnegat – Toranado UA  X

6. Liga Siódemek::

Także sporo emocji szykuje się na najniższym szczeblu ligi siódemek, gdzie obejrzymy komplet piciu spotkań. Dwa z nich zagramy w sobotę, zaś pozostałe trzy w niedzielę, oczywiście wszystkie mecze odbędą się na boiskach przy Obrońców Tobruku 11. W pierwszym meczu łatwe trzy punkty powinien dopisać do swojego konta FC Buch, który na inaugurację 5.kolejki stanie w szranki z Czupakabrami Warszawa. Ekipa Macieja Szpakowskiego obecnie zajmuję w tabeli piąte miejsce, podczas gdy jej rywal plasują się na trzecim miejscu od końca. Obie drużyny zagrały po trzy mecze, ale to goście wyglądają w tym zestawieniu lepiej. Zgromadzili 4 punkty, podczas gdy rywal tylko raz zremisował. Naszym zdaniem pewnym faworytem jest Buch. O godzinie 13 faworyt już tak oczywisty nie będzie. Na murawie zameldują się czwarty w tabeli, Gołków Crew oraz lider rozgrywek, FC Stała Gwardia. Gospodarze grają w kratkę. W czterech meczach uzbierali już 7 punktów i do lidera tracą ich już 5. Goście tymczasem napędzani przez kwartet: Kamil Kwadrans – Michał Polak – Adam Smoleń – Franek Hass leją wszystkich jak leci i mimo, że ten przeciwnik powinien sprawić im więcej problemów to my i tak postawimy na zwycięstwo lidera. Niedzielne rywalizacje rozpocznie mecz Drogi z Le Cabaret, w którym łatwo wskazać faworyta. Gospodarze póki co płacą klasyczne frycowe, bo cztery porażki w czterech meczach debiutanta inaczej nazwać nie można. Goście zaś w dwóch rozegranych meczach pokazali dwa oblicza. Przegrali na inaugurację sezonu z Kopernikiem i gładko ograli FC Buch. Są zatem małą zagadką, ale tym zwycięstwem pokazali, że mogą w 6.Lidze Siódemek namieszać. Naszym zdaniem LC zainkasuję dugi komplet punktów tej wiosny. Tymczasem o 13 na murawę wybiegną ekipy Izby Wytrzeźwień oraz Warszawy Utd. Gospodarze doświadczeniem biją rywala na głowę, ale wiosenne realia przemawiają za gośćmi. Izba jeszcze punktów nie zdobyła i okupuje przedostatnie miejsce w tabeli. Goście z kolei jako debiutant spisują się bardzo dobrze. Zaczęli od remisu by potem wygrać dwa mecze i przycumować na najniższym stopniu podium. Stawiamy na gości. Wielkie emocje szykują nam się na zakończenie piątej serii, kiedy to TSP Szatańskie Pęto podejmie TS Kopernika. Przed sezonem w ciemno postawilibyśmy na remis. Tymczasem gospodarze zawodzą, bo trzy punkty w trzech meczach to zdecydowanie za słabo jak na drużynę Bartka Ochmana. Goście wręcz odwrotnie. Od początku wiosny grają rewelacyjnie. Wygrali wszystkie trzy mecze co daje im na tą chwilę pozycje wicelidera. TSP grać w piłkę potrafi i na pewno nie można ich lekceważyć, ale uwierzymy liczbom i postawimy na Kopernika.

Czupakabry Warszawa – FC Buch  2
Gołków Crew – FC Stała Gwardia  2
Droga – Le Cabaret  2
Izba Wytzreźwień – Warszawa Utd  2
TSP Szatańskie Pęto – TS Kopernik  2

SuperLiga6: Z

mniejszamy nieco boiska, ale na pewno nie emocje. W SuperLidze6 rozpoczynamy od dwóch mocnych uderzeń. KS Browarek podejmie eXc Mobile Ochotę i tutaj zapowiada nam się naprawdę kapitalne widowisko. KS B z Patrykiem Modzelewskim i Tomkiem Pietrzakiem na czele to aktualny lider z kompletem zwycięstw. Tuż za nimi znajduje się Ochota, która na cztery gry zdobyła aż 10 punktów. I tutaj trzeba dodać, że przy znacznie trudniejszym terminarzu niż rywale. Tutaj może zdarzyć się absolutnie wszystko, dlatego my postawimy na bezpieczne „X”. Chociaż jeśli wspomniany duet Browarka albo Krystian Nowakowski z Kamilem Jurgą będą mieli swój dzień, to być może ktoś tutaj zgarnie pełną pulę? Zobaczymy. W tym samym czasie, na boisku obok, rozgrywany będzie kolejny hit pomiędzy In-Plus Pojemną Haliną i Grottgera Team. Miłośnikom futbolu sześcioosobowego tych utytułowanych drużyn nie trzeba przedstawiać. Gdy naprzeciw siebie staną mistrz z sezonu Wiosna 2021 ze złotym medalistą z rozgrywek Jesień 2022, to moc wrażeń jest gwarantowana. A dodatkowym smaczkiem jest to, że obie strony są na musie i jeśli marzą o końcowym sukcesie, to nie mogą za bardzo się mylić. W Pojemnej Halinie najgroźniejszy powinien być Bartek Przyborek, w GT najlepsze wrażenie od startu ligi robi na nas Mateusz Szarpak, ale tak naprawdę to indywidualności w obu załogach nie brakuje i każdy z zawodników może przesądzić o wyniku. Nasz typ to remis, ale wszystko tu jest możliwe. Potem przejdziemy do spotkań w drugiej połówce tabeli. SS Cyrkulatka piłkarską zimę kończyła na pudle, ale teraz załoga z Zamojszczyzny przeżywa wyraźny kryzys i mimo że poprzednie starcie z FK Almaz wygrali 4:3, to teraz nie będą faworytem. Team rodem z Ukrainy ma na swoim koncie trzy oczka i wygląda całkiem przyzwoicie, zwłaszcza Andrij Dutchak imponuje formą i zaangażowanie. Wiele zależy od tego, w jakim składzie stawią się Żółto-niebiescy, czy będą na murawie obecni Patryk Krygiel z Sebastianem Dzikim, ale my tutaj będziemy kierować się aktualną dyspozycją i typujemy triumf Almaza. Na koniec FC Franklin Club zmierzy się z Boca Seniors. I póki co wydaje się, że może być to kluczowa potyczka w perspektywie walki o utrzymanie. Obie ekipy jeszcze nie zapunktowały i ewentualny zwycięstwo może tu znacznie poprawić nastroje. Według nas górą będą tu FC FC, którzy mają większe doświadczenie w najwyższej klasie rozgrywkowej, a do tego Patryka Roguskiego i Mateusza Taradejne w składzie. BC zbiera póki co superligowe szlify i coś czujemy, że nie będzie im łatwo o przełamanie. Chociaż Marcin Gonczarek w przodzie powinien coś namieszać.

KS Browarek - eXc Mobile Ochota X
In-Plus Pojemna Halina - Grottgera Team X
FK Almaz - SS Cyrkulatka 1
FC Franklin Club - Boca Seniors 1

1. Liga Szóstek:

W Pierwszej Lidze Szóstek czekają nas cztery spotkania i już na dzień dobry powinno być ciekawie. Drink Team tydzień temu przełamał się i zdobył pierwszy tej wiosny komplet punktów i naszym zdaniem Norbert Taras i jego świta pójdą za ciosem. Ich rywal, W1nners, mają co prawda w tym sezonie taki sam dorobek, ale zespół w Granatowo-czerwonych trykotach gra nierówno i miewa spore problemy kadrowe. Co prawda groźny u nich będzie Damian Góra, ale to może nie wystarczyć na tak doświadczonego przeciwnika. Następnie na placu zameldują się Bad Boys Zielonki i FC Zielony Alkobus. I tu postawimy na „X”. Obie drużyny prezentują bardzo ofensywny futbol, zatem liczymy tu na prawdziwy grad goli. Za to odpowiadać będą Paweł Szczepaniak i Piotr Wiśniewski z jednej, i Karol Nowak oraz Artur Szczypiński z drugiej strony. Remis raczej nikogo tu nie urządza, zatem powinno być tu ciekawie. Kindybały FC po awansie na pierwszy szczebel póki co nie mogą się odnaleźć, chociaż nie można im odmówić ambicji. Na pewno Filip Sikorski z przodu wykonuje dobrą pracę, ale na ten moment K FC zamykają tabelę. Tacy weterani bemowskiej sceny futbolowej jak FC NaNkacu raczej im nie pomogą w poprawie sytuacji. Kace z Pawłem Wojsławem na czele będą tu faworytem do zwycięstwa, na Irzyku dobrze się czują i dzięki temu mogą pokazać wszystkie atuty. A po wpadce w poprzedniej potyczce będą chcieli szybko się zrehabilitować. I według nas uda im się ta sztuka. Na koniec czeka nas prawdziwy hit, czyli konfrontacja All4One z Gramy Czasami. W ostatnich dwóch starciach między tymi zespołami górą byli A4O, ale teraz mamy przeczucie, że mogą nie wygrać. A wszystko to dlatego, że GC wyglądają wiosną naprawdę dobrze zarówno indywidualnie (Paweł Staniszewski czy też golkiper Krzysztof Michałowski), jak i kolektywnie. Lecz Granatowo-niebiescy także nie mogą narzekać, a Karol Kubicki na szpicy wspomagany defensorami Igorem Szymańczykiem i Rafałem Diduchem od samego startu kampanii imponują formą. Zatem nie pozostaje nam nic innego, jak zaprosić na to widowisko, bo na pewno będzie co oglądać.

Drink Team - W1nners 1
Bad Boys Zielonki - FC Zielony Alkobus X 
Kindybały FC - FC NaNkacu 2
All4One - Gramy Czasami X

2. Liga Szóstek:

Pora na Drugą Ligę Szóstek, gdzie czeka nas sporo grania. Na dzień dobry w akcji obejrzymy Marketing Match i The Old Stars Ochota. I tu stawiamy na Marketerów, którzy co prawda po udanym starcie wiosny ostatnio przegrali, ale i tak wyglądają bardzo przyzwoicie, a Mateusz Piziorski jak zwykle jest pewnym punktem swojego zespołu. Ochota póki co zawodzi i mimo starań Oskara Góreckiego jeszcze nie mogła pochwalić się żadnymi zdobyczami. TOSO jeśli marzą o przełamaniu, to będą musieli wznieść się na wyżyny swoich możliwości, ale, jak wspomnieliśmy, my typujemy wygraną MM. Następnie czeka nas niezwykle interesująca rywalizacja pomiędzy Gramy Swoje i Last Dance. I tutaj ciężko wskazać faworyta. Z jednej strony jest Kamil Siatkowski i Adam Olszewski, z drugiej zaś Rafał Szewczyk z Rafałem Dobroszem. GS mają najlepszą w lidze obronę, LD zaś drugi najskuteczniejszy atak, zatem konfrontacja tych dwóch szkół futbolu zapowiada się niezwykle interesująco. My gramy na „X”, ale nie wykluczamy żadnego scenariusza. Potem na placu pojawią się FC Ulani oraz FC Warsaw Team. Pewniakiem do zgarnięcia pełnej puli wydają się być Warszawiacy, którzy nie tylko są liderem z kompletem oczek, ale też z kolejki na kolejkę notują progres. A dodatkowo w gazie jest trio Emil Gadomski – Mateusz Pogorzelski – Mateusz Grabowski. Kamil Wdowiarski i jego świta z kolei mają naprawdę duży potencjał, ale póki co są zbyt chimerycznie, co ma przełożenie na ich rezultaty. I, rzecz jasna, nie przekreślamy ich szans na sukces, ale bukmacherzy wyżej cenią akcje ich przeciwników. Motive na ten moment zawodzi i głównym tego powodem są kłopoty kadrowe zespołu Macieja Bartosiewicza. Jednak jeśli team w jasnozielonych koszulkach pojawi się mocnym zestawieniu, powinien sobie poradzić z FC. Pierdołą. Debiutanci, chociaż nie brak im ambicji, dotychczas zbierają frycowe w naszej lidze i widzimy, że przed tą drużyną sporo pracy. Lecz doceniamy bramki Olafa Ziembińskiego, który wygląda na filar FC. P. Na sam koniec zobaczymy Powiem Czarnobyla i La Zabavę. W potyczce tych dwóch ułożonych i grających bardzo inteligentnie brygad według nas pachnie remisem. Obie strony potrafią bronić, Bartek Zasadzki i Arek Siwiński między słupkami spisują się na medal, obie mają kim postraszyć w przodzie. Toteż spodziewamy się tutaj raczej piłkarskich szachów i wiele walki w środku pola. Nie pokusimy się o wskazanie faworyta, ale mamy nadzieję na dobre widowisko.

Marketing Match - The Old Stars Ochota 1
Gramy Swoje - Last Dance X
FC Ulani - FC Warsaw Team 2
Motive - FC. Pierdoła 1
Powiew Czarnobyla - La Zabava X

3. Liga Szóstek:

W Trzeciej Lidze Szóstek również powinno być ciekawie i. Na otwarcie zmierzą się Janusze na Pikniku i Króliczki Playboya. Powiemy tak. Obie drużyny mają naprawdę ogromny potencjał, wspomnimy tylko takie nazwiska jak Marcin Jabłoński czy Daniel Dzięgielewski, ale obie zawodzą, zresztą szybki rzut oka na ligową tabelę mówi sam za siebie. Jeśli ktoś marzy tu o marszu w górę, to po prostu musi powalczyć o pełną pulę i naszym zdaniem obie strony są tym bardzo zainteresowane. A co z tego wyjdzie? Zobaczymy, ale spodziewamy się zaciętego widowiska. Wyrównane powinno być też starcie Sparty oraz Moonfox. Według nas zmierzą się tu kandydaci do miejsc na podium, co tylko potęguje emocje związane z tym meczem. Spartanie wiosną póki co jeszcze nie stracili punktów, w czym największa zasługa duetu Mateusz Zawadzki – Piotr Kuklewski. Lisy przegrali raz, minimalnie z rewelacyjnym East Crew, a tak to pozostałe mecze team Łukasza Rysza zwyciężał i to naprawdę w dobrym stylu. Chociażby tydzień temu, bijąc solidnych Devsów. My postawimy na bezpieczny „X”, ale tu zdarzyć się może naprawdę wszystko. KS Syfon na tę chwilę to jeden z największych zawodów. Drużyna Aleksandra Opolskiego była niezwykle silna zimą, ale wiosną w ogóle tego nie pokazuje. Mają oczywiście swoje momenty, gdy ich gra wygląda naprawdę fajnie, ale to tylko momenty i brakuje tu stabilizacji. Tego nie możemy zarzucić ich przeciwnikom. Miód Malina to obecny wicelider, który od początku rozgrywek prezentuje się wybornie i nawet dość nieszczęśliwy remis tydzień temu z Januszami nie zmazuje tego obrazu. Jeśli nie stanie się jakaś katastrofa, to MM zgarną kolejny skalp, a ofensywne trio Jakub Zwierz – Sebastian Styczek – Paweł Kłak powinno poprawić swoje statystyki. Old Boys J&J w poprzedniej kolejce w końcu się przełamali i pokazali swoje możliwości, ale czy Dariusz Malewski i jego ferajna pójdą za ciosem? Oj, to byłaby spora sensacja, gdyż ich oponent jest z najwyższej półki. East Crew, bo o nich mowa, do tej pory szli jak burza i nic nie wskazuje na to, by drużyna rodem z Ukrainy z takimi asami na pokładzie jak Maksym Shpytsia czy Marian Melnyk miała się zatrzymać. Każdy inny rezultat niż wygrana EA będzie tu wielką niespodzianką, ale oczywiście nie odbieramy nadziei Zielono-czarnym, gdyż w futbolu nie takie rzecz się zdarzały. Na koniec obejrzymy w akcji FC Devs oraz Semper Victorię. Poprzednia niedziela dla obu tych zespołów była, mówiąc delikatnie, daleka od wymarzonej, bo zarówno Devsi, jak i SV, wysoko przegrywali. Teraz jest dobra okazja na powrót na zwycięską ścieżkę i pytanie tylko, kto ją lepiej wykorzysta. Czy Sławomir Mądry z kolegami, czy też Krzysztof Henrych i spółka? My nie znamy na to odpowiedzi i skłaniamy się ku remisowi w tej potyczce.

Janusze na Pikniku - Króliczki Playboya X
Sparta - Moonfox X
KS Syfon - Miód Malina 2
East Crew - Old Boys J&J 1
FC Devs - Semper Victoria X

 

4. Liga Szóstek:

I już tradycyjnie, na sam koniec, zapowiemy zmagania w Czwartej Lidze Szóstek. Jako pierwsi na placu zameldują się FC KBDB i TS Ameba. Nominalni gospodarze bardzo udanie zainaugurowali wiosenne rozgrywki, ale potem drużyna, w której prym wiedzie Viet mocno się zacięła i od trzech meczów nic nie może ugrać. Ameby z kolei złapały wiatr w żagle, widać to zresztą po ich ostatnich wynikach. A dodatkowo nie brak im atutów, że tak wspomnimy tylko Adama Daniluka między słupkami czy też niezwykle skutecznego Bartka Gemzę. Stąd też nasz typ to „2”. Następnie Szybki Shot zmierzy się z Zespołem R. Jeśli ekipa Kacpra Słowikowskiego marzy o czołowych lokatach na finiszu, to nie może już się mylić. Lecz tutaj może być ciężko nawet o jedno oczko, gdyż przeciwnik jest z najwyższej półki. ZR to rewelacyjny lider, który w każdym kolejnym spotkaniu pokazuje klasę, a Kuba Chorostwowski strzela gola za gole. Ma ich zresztą aż 16, zdecydowanie najwięcej w całej stawce. Shoty zatem będą musieli wznieść się na wyżyny, by powstrzymać jego i pozostałych zawodników Zespołu R, ale naszym zdaniem to im się nie uda i wygra załoga w błękitnych trykotach. Filarecka Fighters tydzień temu, mimo porażki, bardzo nam zaimponowała i tym razem Bartek Rączka i jego ferajna wcale nie stoją na straconej pozycji przez starciem z mocną w tych rozgrywkach KTS Chimerą. Ale żeby coś tu ugrać potrzebna będzie skuteczność Filipa Skrzęty. Aczkolwiek zdecydowanym faworytem będą nominalni goście z Jakubem Jabłoński i Sylwestrem Gwiazdą na czele. KTS w ostatnich trzech spotkaniach zgarniał pełną pulę i jeśli nie zlekceważą przeciwnika, to mają świetną szansę, by przedłużyć tę serię. Zarówno Teraz Kolska, jak i Mi-Home Team, ostatnio zawodzą. Nieźle to wyglądało w ich wypadku tylko na rozpoczęciu sezonu, gdzie TK triumfowali, a M-HT w niezłym stylu zremisowali z Amebami. W bezpośredniej rywalizacji tych drużyn spodziewamy się sporo walki i nie przewidujemy bardzo wysokiego rezultatu, o ewentualnym sukcesie może zadecydować dobra gra w obronie. Według nas może być tu „X”, ale jeśli swój dzień będzie miał Marcin Siniarski albo Adam Romanowicz, to może obejrzymy tu przełamanie? Potyczka FC Kanwy i Zofijki FC to mocny kandydat do meczu kolejki, zresztą nie może być inaczej, gdy mierzą się wicelider z trzecim zespołem w stawce. Oj, coś czujemy, że będzie się tu działo i obaj golkiperzy będą mieli pełne ręce roboty przy strzałach Klaudiusza Górki czy też Piotra Drożdża. Naszym zdaniem FC K będą grali w ataku pozycyjnym, Z FC zaś będą starali się wyprowadzać groźne kontry i sami nie wiemy, który z tych taktyk okaże się skuteczna. Zatem postawimy bezpiecznie, na remis, i liczymy na piłkarskie fajerwerki.

FC KBDB - TS Ameba 2
Szybki Shot - Zespół R 2
Filarecka Fighters - KTS Chimera 2
Teraz Kolska - Mi-Home Team X
FC Kanwa - Zofijki FC X

Sponsorzy