No Matches

Ligowa rywalizacja rozkręca się na dobre!

Ciekawie zapowiadają się starcia w pierwszej lidze siódemek, gdzie w roli faworytów upatrujemy samych gospodarzy. Na drugim szczeblu najciekawiej zapowiada się spotkanie lidera z wiceliderem, podobnie rzecz się ma w trzeciej lidze, zaś na najniższym szczeblu, pozycji lidera będą broniły Chyże Rosomaki, które podejmą odwiecznych rywali, drużynę Nie Ma Mocnych. Tymczasem przy Irzykowskiego 1a na najwyższym poziomie czeka nas hit kolejki, czyli rywalizacja drużyn z miejsc na podium. Szczebel niżej zapowiada się bardzo wyrównana kolejka, zaś w trzeciej lidze najciekawiej wygląda konfrontacja FC Yelonek II z FC Warsaw Team.

 1. Liga Siódemek:

Moszna Squad – Zjazd  1
Gladiatorzy – Hermes  1
FC Warsaw United – Walec  1
Chemik Bemowo – Zmarnowane Talenty  1
Dynamo – Old United  1

Czas na trzecią odsłonę najwyższego szczebla ligi siódemek przy Obrońców Tobruku 11. Dla nas scenariusz jest idealnie napisany pod gospodarzy, bo właśnie na nich zgodnie stawiamy we wszystkich spotkaniach. Rywalizację rozpocznie starcie Moszna Squadu ze Zjazdem. Obie drużyny plasują się na podium i obie mają po trzy punkty. Gospodarze zagrali tylko raz, gromiąc swojego rywala, podczas gdy ekipa Tomka Drzała gra w kratkę, najpierw wysoko wygrała, by tydzień potem równie wysoko przegrać. Moszna broni srebrnych krążków z wiosny i ma spory niedosyt po lidze letniej, gdzie otarła się o podium. Jeżeli Zjazd zbierze „pierwszy garnitur” może napsuć rywalowi krwi. Mimo wszystko postawimy na graczy w błękitnych strojach. Chwile potem Gladiatorzy podejmą debiutującą w naszych rozgrywkach, drużynę Hermes. Obrońcy mistrzowskiego tytułu zaliczyli falstart i to taki pełną gębą. Przegrali przed tygodniem ze ZT i teraz muszą gonić stawkę. Hermes z kolei to wielka zagadka, o której za wiele nie możemy napisać. Stawiamy na mistrzów, którzy naszym zdaniem szybko wrócą na odpowiednie tory. Czas na mecz numer trzy, czyli konfrontację FC Warsaw United z Walcem. Gospodarze w letnich rozgrywkach potwierdzili swoje umiejętności, sięgając po brązowe krążki pierwszej ligi. Mają naprawdę wyrównaną i bardzo solidną drużynę, której nie należy lekceważyć. O czymś takim nie będzie mowy, bo jakby nie było naprzeciw nich stanie beniaminek, który ma już za sobą porażkę, podczas gdy dla gospodarzy będzie to premierowy mecz tej jesieni. Pewna jedynka. Chwile potem dojdzie to bardzo ciekawej potyczki, w której faworyt teoretycznie nasuwa się sam. Chemik Bemowo podejmie Zmarnowane Talenty. Gospodarze świetnie weszli w ten sezon. Dwa pewne zwycięstwa i samotne prowadzenie w tabeli najlepiej o tym świadczą. Jeszcze bardziej cieszy jak dużo jest „Chemika w Chemiku”, a jeszcze bardziej, że idą za tym wyniki. Tymczasem goście to istna bomba zegarowa. Na inaugurację dostali lanie od Zjazdu, by tydzień potem zlać aktualnych mistrzów. To pokazuje, że gracze w niebieskich trykotach grają w kratkę i zbierają się na mecze w kratkę, bo za pierwszym razem skład był bardzo okrojony, ale tydzień potem zjawili się już pierwszym garniturem. Tak czy siak, to Chemik jest faworytem i my się pod tym podpisujemy. Na zamknięcie trzeciej serii w szranki staną Dynamo oraz Old United. Gospodarze zgodnie z planem rozpoczęli jesienne rozgrywki. Spokojnie pokonali Walca. Tymczasem goście zmagają się plagą kontuzji, a co za tym idzie przegrali dwa mecze. Wprawdzie w podstawowym składzie nie byliby faworytami tych meczów, ale na pewno powalczyli by jeszcze bardziej. Postawimy na zwycięstwo Dynama, ale nie dlatego, że rywal ma w zespole szpital, ale dlatego, że gracze rodem z Ukrainy szybko udowodnili, że jest dla nich miejsce w czołówce najwyższych szczebli czy to ligi siódemek czy ligi szóstek. Pewna „jedynka”.

2. Liga Siódemek:

Defenders – Los Lamusos  X
Lyreco – NKS Piotrovia  1
Legion – BKS 04 Górki  X
Agil at Agord – Gyros Gami
ng  1
Haratacze – Wariaty Kuchara  X

Przed nami trzecia kolejka 2.Ligi Siódemek, w której obejrzymy komplet pięciu meczów. Dwa z nich rozegramy w sobotni poranek, zaś pozostałe trzy w niedzielę. Zmagania od razu rozpocznie hit tej serii, w którym Defenders podejmą Los Lamusos. Gospodarze z czterema punktami na koncie plasują się na drugim miejscu w tabeli, zaś goście z kompletem zwycięstw ją otwierają. Co ciekawe zawodnicy obu drużyn póki co zdominowali klasyfikacje indywidualne. Wśród najlepszych snajperów góruję duet rywali: Michał Araźny kontra Jarek Jachna, zaś wśród asystentów najlepszy póki co jest Robert Różycki, ale tuż za nim znajdują się Tomek Świderski. Zapowiada się dobre wyrównane widowisko, w którym może wydarzyć się wszystko. W drugim sobotnim starciu w szranki staną Lyreco oraz NKS Piotrovia. Gospodarze świetnie weszli w jesienną kampanię, ale już tydzień potem nie mieli powodów do radości. Goście z kolei przegrali oba swoje mecze, a przed tygodniem grając dwóch zawodników więcej nie potrafili zdobyć premierowych punktów. Doświadczenie, siła fizyczna i umiejętności piłkarskie są po stronie Lyreco, „jedynka”. Niedzielne mecze zainauguruje bardzo ciekawie zapowiadające się starcie Legionu z BKS’em 04 Górki. Gospodarze zadebiutowali w jesiennych rozgrywkach dopiero przed tygodniem, ale od razu zainkasowali trzy punkty. Goście z kolei zdążyli już rozegrać dwa mecze, ale ugrali tylko remis, ratując jeden punkt w ostatniej minucie meczu. Jedni i drudzy mają kim grać i tak naprawdę bardzo duże znaczenie będą miały zestawienia personalne, jakimi stawią się oba zespoły. My widzimy remis. Kolejny mecz powinien być łatwym kąskiem dla Agilu At Agord, który podejmie Gyros Gaming. Wprawdzie gospodarze w swoim jedynym meczu tej edycji przegrali z WK, ale minimalnie po wielkich emocjach. Goście zaś ulegli w obu meczach i to wysoko. W naszym odczuciu nie może być innego scenariusz jak zwycięstwo gospodarzy, którzy jakby nie było bronią srebrnych krążków z wiosny. Na koniec już tak oczywistego scenariusza nie przewidujemy. Naprzeciw siebie staną Haratacze oraz Wariaty Kuchara i coś czujemy, że to będzie hit tej serii. Obie drużyny wygrały swoje pierwsze mecze dwoma golami. Warte uwagi są okoliczności w jakich swoje zwycięstwo odniosła drużyna Patryka Rosłańca, która pokonała młodzież z NKS, grając od 5 minuty jednego zawodnika mniej, a od 29 minuty w podwójnym osłabieniu. Tutaj dużą rolę odegrają składy, bo jedni i drudzy ostatnimi czasy mieli z tym problemy. Widzimy emocje, zaciętą rywalizację i podział punktów.

3. Liga Siódemek:

KP Kozia – Walec II  X
Bemovia – Catenaccio Varsovie  1
Drink Men – KS Na Pełnej  1
PRE Wwa – Energetyk  1
Orły Leszka – St. Varsovie  X

W 3.Lidze Siódemek wszystkie mecze rozegramy w niedzielę. Już pierwszy z nich zapowiada się jako hit. Do rywalizacji staną drużyny, które z sześcioma punktami prowadzą w tabeli, KP Kozia oraz Walec II. Co do gości ich obecność w czołówce nie jest zaskoczeniem, w końcu bronią oni złotych medali z wiosennej edycji. Gospodarze zaś w tej samej kampanii zajęli przedostatnie miejsce. Jesienią wygrali już dwa mecze, co znacznie podbudowało ich morale. Pierwszy z nich nawet do końca nie zaskoczył (3:2 z KSNP), za to drugi był sensacją. Pokonali faworyzowaną Varsovię, aż 5:1. Formą błyszczy Antoni Pińkos, który ma już na koncie sześć goli. Jeżeli Kozia utrzyma i formę oraz skład to może namieszać. Walec tymczasem również wygrał oba starcia i ustępuję rywalowi tylko jedną bramką. W tym przypadku zostawiamy przeszłość i stawiamy na teraźniejszość, remis. Punkt w południe na murawie zameldują się zespoły Bemovii oraz Catenaccio Varsovie i  ten mecz zapowiada się także na niezłe widowisko. Gospodarzy od początku sezonu terminarz nie rozpieszcza. Najpierw pokonali wspomnianą wcześniej Varsovię, ale tydzień potem musieli uznać wyższość Walca. Bemovia wiosną zdobyła brąz tego szczebla rozgrywek, dla CV to debiutancki sezon na siódemkach. Wydaje nam się jednak, że ciut więcej walorów jest po stronie ekipy Piotra Modzelewskiego. Mecz numer trzy to już konfrontacja Drink Men’ów z KS Na Pełnej. Ekipa Mirka Wyszczelskiego dopiero przed tygodniem zameldowała się w jesiennych rozgrywkach, ale zrobiła to z przytupem. Pogrom 8:2 nad Energetykiem mówi sam za siebie. Kapitalną formą błysnęło trio Tomek Sienkiewicz – Paweł Gidelski – Łukasz Skwarko, które dosłownie podzieliło się statystykami. Goście tymczasem nie grają źle, ale czegoś im brakuję. Porażki jedną i trzema golami były po walce. Niestety bez skuteczności nie ma punktów. Postawimy na minimalne zwycięstwo gospodarzy. Równocześnie na drugim boisku powrót do naszych rozgrywek zaliczy PRE Wwa, które podejmie Energetyka. Piłkarska Reaktywacja Emerytów jest totalną odmiennością swojego rywala. Jak nazwa wskazuje domeną gospodarzy jest ogromne doświadczenie. Goście tymczasem nie dość, że to bardzo młoda wiekowo drużyna, to tym sezonem debiutują w naszych rozgrywkach, a do tego przegrali obydwa swoje mecze. Chęci do gry i walki im nie brakuję, ale my postawimy na minimalne zwycięstwo PRE. Na koniec Orły Leszka zmierzą się z St. Varsovią. Przed sezonem w ciemno stawialibyśmy zwycięstwo Michała Witkowskiego i spółki, tymczasem jesienią to Orły prezentują zdecydowanie lepiej. Wygrali dwa mecze i ustępuję pierwszej dwójce tylko jednym golem. Varsovia tymczasem „gra swoje”. Dobry skład w niczym nie przekłada się na poczynania boiskowe. Gra jest zbyt statyczna i to w każdej formacji. Stąd dwie porażki i jeżeli goście się nie obudzą, to może być ich więcej. My jednak stawiamy na zaciętą i wyrównaną rywalizację, w której widzimy podział punktów.  

4. Liga Siódemek:

TS Kopernik – Czupakabry Warszawa  1
En Avant Warsaw – FC Stała Gwardia  1
Izba Wytrzeźwień – Gur-Bud  X
Nie Ma Mocnych – Chyże Rosomaki  2
Wybrzeże Klatki Schodowej – TSP Szatańskie Pęto  2

Prowadzenia w tabeli bronią Chyże Rosomaki, które mają na koncie komplet zwycięstw. Tym razem drużyna Jacka Dobraczyńskiego zmierzy się z ekipą Nie Ma Mocnych i to jest najciekawiej zapowiadające się spotkanie tej serii. Jedni i drudzy mają w swoim dorobku medale, no i co ważne mistrzowskie aspiracje. O Rosomakach póki co możemy się rozpisywać w samych superlatywach. Dwa mecze, sześć punktów i bilans bramkowy 15:0.  Ich rywal ma jednak bardzo stały i stabilny skład, który jak wspomnieliśmy sięgał już po medal. Ich siła to zespołowość, a prawdziwym liderem jest Przemek Mazurek, który mamy nadzieje już wróci po ciężkiej kontuzji. Nie wiemy jednak jak wygląda ich sytuacja personalna, bo będzie to debiut „Seledynowych” tej jesieni. Wobec tego górę bierze dyspozycja Chyżych, na których minimalne zwycięstwo postawimy. Wróćmy do chronologii, a zatem cofnijmy się do sobotnich meczów. Najpierw TS Kopernik podejmie Czupakabry Warszawa. Gospodarze rozpoczęli obecną kampanię od porażki, ale bardzo szybko się zrehabilitowali i już tydzień później zainkasowali trzy punkty. Goście tymczasem zadebiutowali przed tygodniem, ale musieli uznać wyższość swojego rywala. Więcej piłkarskich argumentów widzimy po stronie Kopernika, zatem „jedynka”. Chwile potem wicelider, En Avant Warsaw zmierzy się ze FC Stałą Gwardią. Tutaj faworyt nasuwa się sam. Drużyna rodem z Francji ma na koncie cztery punkty i wszystkie znaki na niebie oraz ziemi wskazują, że i tym razem zabiorą trzy oczka ze sobą. Goście bowiem przegrali oba swoje dotychczasowe spotkania, a więc szukają pierwszych punktów. Niedzielne zmagania rozpocznie konfrontacja Izby Wytrzeźwień z Gur-Bud’em. Michał Krawczyk i spółka zdążyli pokazać już dwa oblicza, podczas gdy goście tym meczem będą debiutować w sezonie jesiennym. To będzie dla nich trzecia kampania w Lidze Bemowskiej. W siódemkach zagrali raz, ale nic wielkiego nie zwojowali. Latem zaś skończyli trzecią ligę w środku stawki. Jest zatem progres, a więc lekceważyć ich nie należy. Stawiamy na remis. Trzecią kolejkę zamknie starcie Wybrzeża Klatki Schodowej z TSP Szatańskim Pętem. Na papierze lepiej wygląda sytuacja gospodarzy, którzy wygrali mecz na otwarcie sezonu, ale tydzień później zeszli już z boiska pokonani. Goście z kolei zagrali tylko raz, dzieląc się punktami z wiceliderem. Ci pierwsi to kolejna drużyna złożona z bardzo młodych zawodników. Rywal zaś to bardzo doświadczona ekipa, która już zasmakował podium. Gospodarze postawią opór, ale my postawimy na ograną paczkę TSP, „dwójka”.

To tyle o siódemkach, przyszedł czas na szóstki. W SuperLidze6 In-Plus Pojemna Halina sprawdzi siły SS Cyrkulatki, ciekawie powinno być też w rywalizacji Młodego Bródna z Grotthera Team. Na pierwszym szczeblu znajdujące się w gazie Gramy Czasami czeka wymagający rywal w postaci FC NaNkacu, szlagierem kolejki może być konfrontacja Truskawek na torcie z All4One. Na drugoligowych murawach naszą uwagę przykuły starcia Drużyny Asha z Drink Team II i Kindybały FC kontra Dziki Futbolu. Na trzecim froncie zaś, FC Yelonki II będą starały się podtrzymać dobrą passę. Zobaczymy też, czy po raz kolejny zwyciężą FC Devs, na których drodze stanie KS Syfon. Zapraszamy na zapowiedź kolejki w Lidze Szóstek!

SuperLiga6:

FC Ochota - FC Franklin Club 1
Młode Bródno - Grottgera Team 2
KS Browarek - El Barrio Mexa 1
SS Cyrkulatka - In-Plus Pojemna Halina 2

W SuperLidze6 zaczynamy od mocnego uderzenia. FC Ochota po zeszłotygodniowej porażce ma coś do udowodnienia w rywalizacji z FC Franklin Club. Kamil Jurga i spółka muszą wygrać, jeśli nadal chcą się liczyć w walce o złoto, lecz i ich przeciwnicy będą chcieli powalczyć o pierwsze punkty, a pomóc im w tym może skuteczność Rafała Durajczyka. Naszym zdaniem delikatnym faworytem będzie ekipa z Ochoty. Dla Młodego Bródno mecz z Grottgera Team będzie debiutem w Lidze Bemowskiej. GT zaś mają za sobą premierowe starcie, zresztą niezwykle udane, bo ograli Mistrza Polski FC Ochotę. Obie strony znają się doskonale, gdyż niejednokrotnie mierzyły się ze sobą w warszawskich szóstkach. W ich ostatniej potyczce górą była drużyna z Bródna, ale my tu zaryzykujemy i postawimy na nominalnych gości. I coś czujemy, że Kamil Modzelewski może powiększyć swój dorobek strzelecki. KS Browarek po triumfie w naszym letnim turnieju nie zwalnia tempa i w pierwszej serii gier, choć nie bez małych problemów, to sięgnął po trzy oczka. W nieco innej sytuacji są ich oponenci, El Barrio Mexa, którzy przegrali na „dzień dobry” swoje spotkanie. Teraz więcej szans dajemy zespołowi, w którym prym wiedzie Krystian Chrobak, ale coś nam się wydaję, że Urivan Dias z kolegami tanio skóry nie sprzedadzą. Na koniec na placu zameldują się SS Cyrkulatka i In-Plus Pojemna Halina. Team z Zamojszczyzny zdążył się już pokazać z dobrej strony w naszych rozgrywkach, zwłaszcza Maciej Bojar pokazał, jak groźnym jest napastnikiem. Lecz przed nimi nie lada wyzwanie w postaci In-Plus Pojemnej Haliny. Obrońcy tytułu już w poprzednią niedzielę pokazali, że obchodzi ich tylko walka o złoto i zdołali zrobić pierwszy, efektowny krok w tym celu. Chociaż teraz przewidujemy, że nie będzie im łatwo, to jednak nadal Pojemna Halina z Przemkiem Kępińskim i Jankiem Skotnickim na czele powinna zgarnąć trzy oczka.

1. Liga Szóstek:

Gramy Czasami - FC NaNkacu 1
Chłopaki z Baraków - Drink Team 2
Truskawki na torcie - All4One 2
Futebolwski FC - Boca Seniors 2

Motive - W1nners X W Pierwszej Lidze Szóstek zagramy aż pięciokrotnie i już na otwarciu czeka nas mega interesujące widowisko pomiędzy Gramy Czasami i FC NaNkacu. Krzysztof Sobolewski i spółka, podobnie jak wiosną i latem, są w gazie, dwa zwycięstwa w dwóch grach tego sezonu są tego najlepszym dowodem. Dominik Baćko i jego świta tydzień temu przegrali, ale tutaj powodem była słabsza skuteczność, bo wykreowali sobie sporo sytuacji. Liczymy na otwarty mecz, ale mimo wszystko, minimalnie, powinni lepsi być GC, którzy prezentują się bardzo solidnie w każdej formacji. Chłopaki z Baraków to nowa ekipa w naszym gronie i sami jesteśmy ciekawi, na coś ich stać. Drink Teamu z kolei nikomu nie musimy przedstawiać. Norbert Taras i spółka nie najlepiej zaczęli piłkarską jesień, ale coś czujemy, że mogą się przełamać. A jako że znamy ich doskonale (a rywali nie), to nieco na kredyt, ale postawimy na DT. Następnie czeka nas konfrontacja Truskawek na torcie i All4One. Obie strony po dwóch potyczkach mają komplet punktów, obie prezentują naprawdę dobrą formę od samego początku tej kampanii. Wynik może oscylować wokół remisu, ale mimo wszystko minimalnym faworytem będą niebiesko-granatowi. Ofensywny duet Karol Kubicki i Staś Kędzierski plus Michał Brewczuk zabezpieczający tyły to gwarant sukcesu, chociaż Kamil Siatkowski i Daniel Kornatka zrobią wszystko, by zrobić niespodziankę. Futebolwski FC zeszłej niedzieli w niczym nie przypominali mocnej paki z wiosny i dość wyraźnie ulegli wspomnianym wyżej A4O. Teraz ich oponentem będzie Boca Seniors, jedna z drużyn, która do tej pory się nie myliła. BC pokazali dotychczas mądry, konsekwentny futbol i dla nas to pewniak w tej rywalizacji. Damian Dąbrowski i Przemek Kostrzycki powinni przesądzić sprawę, ale być może Janer Peraza z kolegami nas zaskoczą? Zobaczymy. Na sam koniec na murawie pojawią się Motive i W1nners. Zespół Macieja Bartosiewicza w zeszłotygodniowych zawodach pokazał kawał dobrej piłki, szczególnie Adrian Olpiński zrobił świetne wrażenie i strzelał jak na zawołanie. W1nners za to do tej pory nie błyszczeli, ale coś nam się zdaję, że powoli będą się rozkręcać. A pomóc w tym może niezawodny Michał Pełka. Naszym zdaniem będzie tu remis, ale być może jedna z indywidualności przesądzi sprawę?

2. Liga Szóstek:

Drużyna Asha - Drink Team II X
Kindybały FC - Dziki Futbolu
Stara Gwardia - Sparta 2
Fast Trans - FC Zielony Alkobus X
La Zabava - FC Yelonki 1

W ramach Drugiej Ligi Szóstek czeka nas sporo dobrego grania. I już na otwarciu zobaczymy interesujące widowisko pomiędzy Drużyną Asha i Drink Team II. Obie strony dotychczas punktowały ze zmiennym szczęściem (trzy oczka po dwóch spotkaniach), obie sąsiadują w tabeli. Przy zbliżonym potencjale naturalnym typem jest remis, ale tutaj przesądzić sprawę mogą indywidualności, których nie brak w obu drużynach. Mówimy tu chociażby o Norbercie i Kubie Chorostowskich z DA czy Dominiku Kaczmarku z Łukaszem Ładniakiem z DTII. Nasz typ „X”, ale każdy scenariusz jest tu możliwy. Kindybały FC po powrocie na Bemowo idą jak burza i według nas nieobliczalne Dziki Futbolu mogą ich nie zatrzymać. Zwłaszcza że Jeremiasz Morawiecki czy Jakub Kalinowski prezentują się wprost znakomicie. W DF jak zwykle można liczyć na Daniela Kościńskiego, ale to może być za mało na rozpędzonego lidera. Toteż gramy na K FC. Stara Gwardia piłkarską jesień zaczęli od dwóch porażek i teraz, by przerwać złą passę będą musieli wznieść się na wyżyny swoich możliwości. Do znajdujących się w niezłej dyspozycji Igora Mushko i Marcina Cieślaka będą musieli dołączyć koledzy z zespołu, by pokonać faworyzowaną Spartę. Ekipa w zielonych trykotach to maszyna do zdobywania goli, Paweł Maul czy Michał Burzyński robią robotę w ofensywie, więc przewidujemy, że trudno będzie ich zatrzymać. Chociaż nie takie rzeczy w futbolu się zdarzały, to my nie przewidujemy tu żadnej niespodzianki. Bardzo ciekawie zapowiadają się zawody pomiędzy Fast Transem i FC Zielonym Alkobusem. FT to wyjątkowo chimeryczna paka, w dodatku mająca notoryczne problemy ze składem. Lecz nie brak tam doświadczenia i talentu, a Filip Błoński to zawsze kandydat do MVP sezonu. Po drugiej stronie obejrzymy Alkobus, dysponujący silną, wyrównaną kadrą z superstrzelcem Karolem Nowakiem na czele. I chociaż patrząc po tabeli, to teoretycznie większe szansę na wygraną mają nominalni goście, ale Fast Trans naprawdę potrafi grać w piłkę, więc czujemy, że zdobędą minimum jeden punkt w tym meczu. Gdy La Zabava i FC Yelonki mierzyli się ostatnim razem, na wiosnę w ramach spotkań Trzeciej Ligi Szóstek, to LZ spuścili strasznego łupnia zawodnikom z Jelonek. Teraz nie przewidujemy aż takiego pogromu, ale nadal Zieloni to dla nas pewniak. Krzysztof Sobolewski, Paweł Staniszewski czy Rafał Dębski z niejednego piłkarskiego pieca chleb jedli i to może wystarczyć na młodą ekipę przeciwników. Patryk Kutra powinien sprawić nieco problemów La Zabavie, ale to będzie za mało, by coś ugrać.

3. Liga Szóstek:

Marketing Match - Chłopcy do bicia 2
FC Yelonki II - FC Warsaw Team 1
Pożoga Bonito - KTS Chimera 2
Teraz Kolska - KS Syfon 1      
FC Devs - TS Ameba 1

I na sam koniec naszej zapowiedzi czeka nas Trzecia Liga Szóstek, gdzie nie powinno zabraknąć emocji i mocnych wrażeń. Na dzień dobry na bemowskich boiskach przy Irzyku zameldują się Marketing Match i Chłopcy do bicia. I tutaj, mimo dwóch porażek do tej pory, pewniakiem będą Maciej Dubicki i jego świta. Cdb owszem, zanotowali falstart, ale to nadal jeden z kandydatów do podium. Ich rywalem, czyli Michał Padała z kolegami, jeszcze jesienią nie grali i sami nie wiemy, w jakiej są formie. Toteż gramy na przełamanie Chłopców. Bardzo ciekawie zapowiada się też starcie FC Yelonki II z FC Warsaw Team. Nominalni gospodarze w dwóch pierwszych meczach prezentowali się znakomicie, zresztą pozycja lidera mówi sama za siebie. Ale i FC WT mają się czym pochwalić. Grali raz i to bardzo efektownie. Stąd ciężko tu o wytypowanie ostatecznego wyniku, lecz my zaryzykujemy i postawimy na ekipę z Jelonek, w której prym wiodą Maciej Kraśniewski i Patryk Kutra. Chociaż jak Emil Gadomski znowu będzie miał swój dzień, to wszystko jest możliwe. Pożoga Bonito nie zaczęła najlepiej tych rozgrywek, ale też trzeba dodać, że miała wyjątkowo trudny terminarz. Przed PG kolejne trudne zawody, bo ich oponentem będzie KTS Chimera. Paweł Janas i spółka po spadku z Drugiej Ligi Szóstek na pewno liczą na szybki powrót na zwycięską ścieżkę i naszym zdaniem może im się to udać, o ile Piotr Kos i Maciej Bartosiewicz będą skuteczni. I uda im się powstrzymać Przemysława Brzozowskiego z Pożogi, który stanowi o sile ofensywnej swojego zespołu. Teraz Kolska dotychczas grała bardzo pechowo. TK dali pokaz dobrego futbolu, ale nie miało to przełożenia na rezultaty, gdyż na ich koncie widnieje ledwie punkt. Być może starcie z KS Syfon będzie przełamaniem dla Bartka Balika i jego świty? Jest to realne, bo KS S w swoich dwóch potyczkach dwukrotnie przegrywał. Musimy jednak uczciwie dodać, że im też nieco brakło szczęścia, szczególnie tydzień temu w konfrontacji z TS Amebą. Duet Adam Trybus i Kuba Przygoda może tu pomóc Syfonowi sprawić niespodziankę, ale chyba jednak Marcin Siniarski z kolegami będą górą, Czy tak się stanie? Przekonamy się już wkrótce. Wspomniana TS Ameba zeszłej niedzieli zanotowała pierwszą, historyczną wygraną w Lidze Bemowskiej. Nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie skuteczność Jakuba Szafirowskiego. Czy Ameby pójdą za ciosem? Oj, o to może być ciężką, gdyż ich najbliżsi oponenci, FC Devs, wyrasta na głównego faworyta do złota. Z Władysławem Dudziciem i Kamilem Skwierczyńskim w składzie wszystko jest możliwe. Devsi kapitalnie otworzyli bieżącą kampanie i naszym zdaniem młoda drużyna TS A ich nie zatrzyma. Dlatego też stawiamy na gospodarzy.

Sponsorzy