Rusza sezon Jesień 2021!

1. Liga Siódemek:

W najwyższej klasie rozgrywkowej, nie wszystkie zespoły były gotowe na start sezonu i w pierwszej kolejce obejrzymy tylko dwa mecze, a na początek Zjazd podejmie Zmarnowane Talenty i w tym przypadku nie widzimy faworyta. Wiosną obie drużyny rozegrały bardzo podobną kampanię, w której o trzy punkty lepsza okazała drużyna Artura Jarosza. Gospodarze już wielokrotnie potwierdzili, że jak tylko się zbiorą mogą napsuć krwi dosłownie każdemu. Goście z kolei od kiedy dołączyli do najwyższego szczebla ligi siódemek z reguły finiszują w okolicach środka tabeli. Spodziewamy się bardzo zaciętego widowiska, w którym widzimy podział punktów. Chwile potem Chemik Bemowo zmierzy się z Old United i tutaj już zdecydowanym faworytem jest drużyna Adriana Bery. Trzecia drużyna wiosennej edycji akurat tą pozycje potraktowała jako mały policzek, bo ich ambicje to tylko mistrzostwo. Tymczasem Mariusz Kurczyński i spółka tą samą wiosenną edycje zakończyli dopiero na dziewiątym miejscu, ale trzeba im oddać, że przez większą część sezonu prezentowali się bardzo solidnie, a gdyby nie kontuzje, które ich dotknęły, to kto wie, jak by się to zakończyło. Zagrali kilka naprawdę świetnych meczów, urywając punkty faworytom. Tutaj jednak bez skrupułów postawimy na multimedalistę Ligi Bemowskiej, który osiągnięciami bije rywala na głowę.

Zjazd – Zmarnowane Talenty  X Chemik Bemowo – Old United  1

2. Liga Siódemek:

Na drugim szczeblu ligi siódemek zaplanowaliśmy cztery starcia. Jedno rozegramy w sobotni poranek, trzy pozostałe zaś w niedziele. Pierwsi na murawę wybiegną Los Lamusos oraz absolutni debiutanci w Lidze Bemowskiej,  NKS Piotrovia. Gospodarze mają za sobą nieudany sezon letni, gdzie w drugiej lidze zajęli dopiero przedostatnie miejsce. Na „siódemkach” z kolei wiosną otarli się o podium, które teraz jest ich priorytetem. O gościach oprócz tego, że w większości, jest to drużyna złożona z młodzieży, wiele więcej powiedzieć nie możemy. To będzie więc typowy starcie boiskowego wyrachowania i doświadczenia z młodzieńczą fantazją i świeżością. Postawimy na zwycięstwo ekipy Roberta Różyckiego, która oprócz doświadczenia, jest zgrana, zdyscyplinowana i której ambicje są mocno podrażnione. Przechodzimy do niedzielnych meczów, które rozpocznie starcie Lyreco z BKS-em 04 Górki. Tu już możemy napisać znacznie więcej. Obie drużyny rywalizowały ze sobą na tym szczeblu wiosną, ale obie ligi nie zwojowały. Gospodarze zajęli dopiero dziewiąte miejsce, a goście finiszowali w połowie stawki. Do tej pory obejrzeliśmy jeden mecz tej pary, który na swoją korzyść rozstrzygnęła drużyna Mikołaja Tchorzewskiego. To ona również jest drużyną bardziej utytułowaną, która w swojej historii ma także epizody w 1. Lidze Siódemek. Patrząc na kadrę gości mogą oni powtórzyć sukces z Wiosny 2020 roku gdy wygrali drugą ligę w cuglach, bo po wiosennych przetasowaniach, kpt. Górek dysponuje znów szeroką i mocną kadrą. Chwilę potem, spadkowicz z pierwszej ligi, Defenders podejmie kolejnego debiutanta, drużynę Gyros Gaming. Konrad Dobrowolski i spółka wciąż walczą o brązowe krążki 3.Ligi Letniej (został zaległy mecz ich oponenta), a więc lato przepracowali solidnie. To powinien być dodatkowy atut na start jesiennych rozgrywek, bo jest szereg drużyn, które latem odpoczywały i wejdą w sezon z tak zwanego marszu. Goście to totalny debiutant w naszych rozgrywkach i tutaj też nie możemy zbyt wiele napisać. To kolejna nowa i bardzo młoda drużyna. Jak to mawiał klasyk: „zweryfikuje ich boisko”.  Postawimy na zwycięstwo Defenders, którzy jak co sezon mierzą w podium i mają ku temu odpowiednie argumenty. Na koniec w szranki staną Legion oraz Wariaty Kuchara, a więc obejrzymy starcie starych wyjadaczy. Gospodarze na tym poziomie zagrają dopiero drugi sezon, ale już w pierwszym wywalczyli brązowe medale, będąc bardzo blisko ostatecznego triumfu. Duet Paweł Grzela – Kamil Ceran punktuje na tyle regularnie, że jak tylko ta dwójka jest na boisku to Legion o swoją ofensywę nie musi się martwić. Goście z kolei mają niezawodnego Stasia Kędzierskiego, ale akurat skład Wariatów jest wielką niewiadomą. Ostatnie sezony to przebudowa kadry, która sprawiła, że wyniki osiągane przez drużynę znacznie się pogorszyły. Więcej stabilizacji i równej formy widzimy w Legionie, który dodatkowo latem sięgnął po wicemistrzostwo drugiej ligi, a więc jest w gazie, jedynka.

Los Lamusos – NKS Piotrovia  1 Lyreco – BKS 04 Górki  2 Defenders – Gyros Gaming  1 Legion – Wariaty Kuchara  1

3. Liga Siódemek:

Na trzecim pozimie ligi siódemek także obejrzymy cztery spotkania. Również tutaj jedno ze spotkań odbędzie się w sobotni poranek. W tych okolicznościach na murawie zameldują się Semper Victoria oraz Walec II. Gospodarze tym sezonem debiutują na „dużym boisku”. Na małym zaś swój najlepszy wynik osiągnęli latem tego roku zajmując siódme miejsce. Liderem drużyny i zarazem jej kapitanem jest Krzysztof Henrych, który wspomniane rozgrywki zakończył jako trzeci strzelec. Goście tymczasem latem grali w połączonych siłach z pierwszym Walcem, ale zajęli dopiero ostatnie miejsce w drugiej lidze, jednak w siódemkach są aktualnym mistrzem trzeciej ligi. Zatem mowa o obrońcach mistrzowskiego tytułu. Gwiazdami drużyny była wtedy dwójka Michał Burzyński – Illia Dehoda, która potrafiła zrobić różnice. Jak będzie teraz? Zobaczymy, ale wróble ćwierkają, że kadra Walca II na sezon jesienny wygląda dość solidnie. Na początek postawimy na ich zwycięstwo. Tymczasem niedzielną rywalizację rozpoczniemy od konfrontacji St. Varsovii z Bemovią. To jest bardzo ciekawa para. Gospodarze po raz pierwszy w swojej historii zagrają w lidze siódemek niżej niż na drugim poziomie, co jest wielkim zaskoczeniem. Ekipa Michała Witkowskiego miała ogromne problemy nie tylko kadrowe ale i mentalne, co mamy nadzieje jest już za nimi. Zespół z Bemowa z kolei wiosną wywalczył na tym szczeblu brązowe krążki, rozgrywając naprawdę dobry sezon. Swoje wysokie możliwości potwierdził Tomek Świderski, który wygrał obie klasyfikacje indywidualne i zgarnął tytuł dla najlepszego piłkarza sezonu. Doświadczenie jest po stronie Varsovii, ale Bemovia z każdym sezonem gra coraz dojrzalej i odpowiedzialniej, co sprawia że pokusimy się o postawienie na podział punktów. Punkt o 13:00 na murawie zameldują się Orły Leszka, które podejmą debiutującego w naszej lidze Energetyka. Gospodarze doświadczeniem na niższych szczeblach biją większość drużyn na głowę. Wiosną na tym poziomie finiszowali tuż za podium przegrywając medal o dwa punkty. Zabrakło zatem naprawdę niewiele by po wielu sezonach posuchy w końcu stanąć na pudle. Tymczasem goście to kolejna zagadka, o której nie możemy za wiele napisać. Wiemy, e to młoda drużyna, wzmocniona przed wejściem do naszej ligi kilkoma bardziej doświadczonymi graczami. Czy taka mieszanka odpali od samego początku? Póki co postawimy na doświadczenie Orłów Leszka. Na koniec KS Na Pełnej podejmie KP Kozią. Obie drużyny spotkały się w trzeciej lidze siódemek wiosną tego roku i lepiej tą kampanię wspominają debiutujący wtedy Tomasz Uzarski i spółka. Zajęli wtedy niezłe piąte miejsce, będąc bardzo długo w samej czołówce tabeli. Kozia tymczasem w swoim stylu, grała w kratkę, ale wywalczyła 10 punktów, co jednak przy wyrównanej stawce starczyło tylko na dziewiąte miejsce. Ciekawy jest jednak fakt, że w bezpośrednim starciu górą była drużyna Michała Komora. Gospodarze grają bardziej ofensywnie, ale za gośćmi przemawia doświadczenie, stawiamy na remis.

Semper Victoria – Walec II  2 St.Varsovia – Bemovia  X Orły Leszka – Energetyk  1 KS Na Pełnej – KP Kozia  X

4. Liga Siódemek:

Na czwartym froncie ligi siódemek rozegramy tylko trzy mecze. Sezon jesienny rozpocznie starcie En Avant Warsaw z TS Kopernikiem. Gospodarze tej wiosny debiutowali w Lidze Bemowskiej, osiągając w trzeciej lidze ósme miejsce. Pozycja odległa, ale warto zaznaczyć, że w swojej premierowej kampanii gracze rodem z Francji wygrali aż cztery mecze, a Evan Alcantara przedstawił nam się jako nietuzinkowy napastnik. Kopernik tymczasem jest z nami już kilka ładnych sezonów, ale akurat tej wiosny gdy debiutował ,rywal pauzował. Największy sukces to szóste miejsce na tym szczeblu jesienią zeszłego roku. Obie ekipy stawiają raczej na dyscyplinę taktyczną, co niestety może odbić się czkawką jeżeli chodzi o ilość goli w tym meczu. Spodziewamy się twardej walki o każdy centymetr boiska i nie zdziwimy się podziałem punktów w tym meczu. Drugi mecz to konfrontacja absolutnych debiutantów. W szranki staną FC Stara Gwardia oraz Wybrzeże Klatki Schodowej. Jaki poziom prezentują obie drużyny jest dla nas wielką zagadką, bo dla jednych i drugich będzie to absolutny debiut. Zatem dyplomatycznie postawimy na remis. Na koniec starcie bardzo doświadczonych drużyn. Na murawie zameldują się Chyże Rosomaki oraz Izba Wytrzeźwień. Jedni i drudzy są z nami jeszcze dłużej niż prowadzimy oficjalne statystyki. Co więcej, oba zespoły rywalizowały ze sobą już dziewięć razy, a bilans tych starć zdecydowanie przemawia za ekipą Jacka Dobraczyńskiego, która wygrała sześć meczów, przegrywając trzy. Wiosną obejrzeliśmy ich z kolei w 3.Lidze Siódemek gdzie jednak lepsza okazał się Izba, która sięgnęła po srebrne medale. Największa w tym zasługa Adriana Giżyńskiego, który zachowując wysoką frekwencją stał się bezapelacyjnym liderem drużyny oraz największą gwiazdą całej ligi. Wiemy jednak, że tryumfator z Wiosny w sezonie jesiennym będzie sobie musiał radzić bez klanu Giżyńskich, a więc, będzie to spore osłabienie drużyny Michała Krawczyka. W tych okolicznościach, naszym zdaniem, faworytem tego starcia są coraz bardziej zgrane i robiące systematyczne postępy Rosomaki, którym marzy się w końcu skuteczna walka o ligowe podium.

En Avant Warsaw – TS Kopernik  X Stara Gwardia – Wybrzeże Klatki Schodowej  X Chyże Rosomaki – Izba Wytrzeźwień  1

W Lidze Szóstek przy ul. Serwisowej czeka nas sporo nowości. Powstała SuperLiga6, która będzie szóstkową Ekstraklasą, ale na pozostałych trzech szczeblach nie zabraknie wrażeń. W elicie na otwarcie piłkarskiej jesieni obrońca tytułu In-Plus Pojemna Halina podejmie triumfatora Drugiej Ligi Letniej El Barrio Mexa. Na pierwszym froncie zaś ciekawa będzie potyczka weteranów All4One z Drink Teamem. W drugiej klasie rozgrywek uwagę przyciąga mecz Fast Transu, który zmierzy się z La Zabavą, na trzecioligowych murawach zaś obejrzymy interesującą konfrontację KTS Chimery z Teraz Kolską. Zapraszamy na zapowiedź inauguracji futbolowej jesieni w Lidze Szóstek!

SuperLiga6 

Zaczniemy absolutną świeżynką, czyli SuperLigą6, prawdziwą Ekstraklasą w Lidze Szóstek. Już na otwarcie powinno być ciekawie, gdy na plac wybiegną El Barrio Mexa oraz In-Plus Pojemna Halina. Ci pierwsi zadebiutowali na Bemowie, triumfując w Drugiej Lidze Letniej i pokazując się z naprawdę dobrej strony. A Eduargo Longoria czy Urivan Dias to zawodnicy, którzy byliby wzmocnieniem dla każdego zespołu. Z drugiej strony jest In-Plus, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Obrońca tytułu, zdobywca Pucharu Polski SuperLigi6, prawdziwa machina do strzelania goli i główny faworyt do złota. Dlatego bez namysłu zagramy na „2” i raczej nie przewidujemy sensacji. Na koniec zmierzą się KS Browarek, zaskakujący triumfator niedawno rozgrywanego Pucharu Lata 2021 oraz SS Cyrkulatka. Zaczniemy od teamu z Zamojczyzny, który, podobnie jak rywal, zadebiutuje na bemowskich murawach. Sami jesteśmy ciekawi, jak się prezentują na żywo, ale wiemy doskonale, że to naprawdę mocna paka. Z kolei KS B mimo młodej kadry jest na pewno w gronie pretendentów do złota. Z Mariuszem Chmielewskim i Tomkiem Pietrzakiem na pokładzie będą mocni, co pokazali na ostatnim turnieju, zgarniając pierwszą pozycję. I stąd też nasz typ, ale w żadnym wypadku nie przekreślamy szans SS C, gdyż w SL6 nie ma miejsca na słabe drużyny.

El Barrio Mexa – In-Plus Pojemna Halina 2

KS Browarek – SS Cyrkulatka 1

1. Liga Szóstek

Omówiliśmy już „Ekstraklasę”, teraz czas na Pierwszą Ligę Szóstek, która również najeżona jest mocnymi ekipami. Już na dzień dobry zobaczymy na placu dwójkę dobrych znajomych, czyli All4One i Drink Team. Nieco wyżej tu cenimy akcje Macieja Rataja i jego świty, zwłaszcza że mają w kadrze dobrze naładowaną strzelbę w postaci Stasia Kędzierskiego. Lecz DT wielokrotnie pokazywali, że potrafią postawić twarde warunki każdemu, a Norbert Taras czy Jarek Łowicki to uznane firmy na Bemowie. Następnie w akcji obejrzymy Futebolwski FC i FC NaNkacu. Tutaj nieznacznym faworytem będą Dominik Baćko i spółka, choćby z racji ogromnego doświadczenia, ale F FC zdążyli już wiosną pokazać, że niestraszny im żaden rywal i nie ma z nimi lekko z zespołem Javiera Perazy. Mimo wszystko jednak zagramy na „Kace” i czujemy, że Paweł Wojsław będzie tutaj kluczem do wygranej. Motive w poprzednim sezonie w cuglach wygrali rozgrywki Trzeciej Ligi Szóstek i w nagrodę, po reformie, podskoczyli aż dwa poziomy w górę. I tutaj też powinni być silni, Patryk Mirowski, Adrian Olpiński i Dawid Molenda z pewnością o to zadbają. Ich przeciwnicy z kolei to debiutant na bemowskich boiskach, ale wiemy, że mają odpowiednie doświadczenie, by namieszać. Boca Seniors to ekipa złożona z zawodników FC Ochoty oraz FC Casuals, a kpt Przemek Kostrzycki zapowiada, że dysponuje odpowiednią paką, by powalczyć o czołowe lokaty. Na sam koniec na murawie zameldują się Truskawki na torcie i W1nners. To zespoły o zbliżonym potencjale, ale tu gramy na Truskawki, bo widać, że Zwycięzcy im „leżą”. W dotychczasowych dwóch starciach tych dwóch ekip zawsze górą byli TNT. Zatem nasz typ na Kamila Siatkowskiego z kolegami. Chociaż Michał Pełka czy Maciej Jurczak postarają się, by przełamać złą passę? Zobaczymy. All4One – Drink Team 1

Futebolwski FC – FC NaNkacu 2

Boca Seniors – Motive 2

Truskawki na torcie – W1nners 1

2. Liga Szóstek

W Drugiej Lidze Szóstek będzie sporo grania, bo czeka nas aż pięć meczów. I rozpoczniemy piłkarską jesień z buta, od spotkania Fast Transu z La Zabavą. Ekipa w zielonych barwach świetnie spisywała się wiosną, a prym wiedli w niej doświadczeni ligowcy: Krzysztof Sobolewski, Rafał Dębski czy Paweł Staniszewski. Z kolei FT przeżywało ostatnio liczne perturbacje, ale liczymy, że Michał Fijałkowski, Filip Błoński i reszta ferajny wrócą ze stabilną formą, bo gdy są w gazie, to mogą ograć każdego. Żaden wynik nie będzie dla nas tutaj wielkim zaskoczeniem, ale postawimy na wygraną doświadczonej ekipy łączącej dobrą zabawę z mocną rywalizacją. W kolejnym starciu zobaczymy drugą drużynę Drink Teamu oraz debiutantów – La Cabaret. Ta rywalizacja będzie ciekawa z kilku względów. Dowiemy się, jak silną i szeroką kadrą dysponuje rodzina DT, oraz przekonamy się, co potrafi nowa drużyna w stawce. Póki co, nieco na „czuja”, zagramy na „1”, mając z tyłu głowy olbrzymie doświadczenie DT, ale tak naprawdę wszystko tu się może zdarzyć, bo nie znamy potencjału kolejnego z naszych jesiennych debiutantów. Potem na placu zameldują się FC Yelonki i wracający do nas po małej przerwie Kindybały FC. I tutaj nieco wyżej cenimy akcję K FC. Może i nie widzieliśmy ich poprzedniej jesieni, ale doskonale pamiętamy, w jakim gazie byli wtedy. I jak skuteczny był Jeremiasz Morawiecki. Lecz nie przekreślamy szans FC Y. Wszyscy wiemy, jak nieobliczalny to zespół, któremu nie brak atutów w postaci Sebastiana Małczyńskiego czy też Patryka Kutry. Poza tym za nimi całkiem udane występy w Lidze Letniej. W konfrontacji FC Zielonego Alkobusa i Starej Gwardi trudno wskazać mocniejszy zespół. Teoretycznie większe doświadczenie mają Gwardziści, zwłaszcza na mniejszym placu. Dodatkowo zawsze mogą liczyć na bramki Igora Mushko czy też Marcina Cieślaka. Z drugiej strony FC ZA może lepiej odnajdą się po przeprowadzce z siódemek i w szóstkach w pełni rozwiną swoje umiejętności? Zobaczymy, ale coś nam się wydaje, że Karol Nowak nie powinien zatracić swojej skuteczności. W ostatniej grze spotkają się Drużyna Asha i Sparta. Te teamy mierzyły się ze sobą latem i wtedy minimalnie lepsi byli ci pierwsi. I w końcowej tabeli również górą byli Błękitni. Czy tym razem duet Paweł Chorostowski i Kuba Chorostowski przesądzą sprawę? Tak to widzimy, ale Spartanie mają skład najeżony bemowskimi weteranami, wspomnimy tylko Pawła Maula, czy Michała Brewczuka, więc nic tutaj nie jest przesądzone.

Fast Trans – La Zabava 2

Drink Team II – La Cabaret 1

FC Yelonki – Kindybały FC 2

FC Zielony Alkobus – Stara Gwardia X

Drużyna Asha – Sparta 1

3. Liga Szóstek

W Trzeciej Lidze Szóstek inauguracja futbolowej jesieni także zapowiada się niezwykle interesująco. Rozpoczniemy od rywalizacji Chłopców do Bicia i Brożyny Pierścienia. Naszym zdaniem Maciej Dubicki i jego świta to jeden z głównych kandydatów do awansu, toteż gramy tu na „jedynkę”. BP zaś mają za sobą już pierwsze szlify w lidze letniej i po zebraniu pierwszych doświadczeń, mogą pozytywnie zaskoczyć. Zwłaszcza ciekawi nas duet Antek Brożyna i Filip Skrzęta. Niemniej tutaj postawimy na ekipę z większym doświadczeniem na Bemowie. FC Devs wzmocnieni parą snajperów Damian Talarek i Kamil Skwierczyński w wielkim stylu sięgnęli po złoto na trzecim szczeblu Ligi Letniej. Teraz, o czym jesteśmy przekonani, będą chcieli pójść za ciosem i zacząć sezon z wysokiego „C”. Ich rywale, Pożoga Bonito mają za sobą debiut w naszych rozgrywkach, lecz na większym placu nie w pełni pokazali swój potencjał. I coś czujemy, że w szóstkach się to zmieni i zobaczymy ich siłę. Czy to jednak wystarczy na Devsów? Chyba nie, chociaż dwójka Adam Romanowski i Krzysztof Szafrański zrobią wszystko, żeby sięgnąć po trzy oczka. W meczu pomiędzy drugą drużyną FC Yelonki i KS Syfon ciężko wskazać faworyta. KS S po debiucie na drugim szczeblu zebrali niezbędne szlify, by na niższym poziomie powalczyć o awans. Dodatkowo mają atuty w postaci Kuby Przygody i Adama Trybusa. Po FC Y II nie za bardzo wiemy, czego możemy się spodziewać, gdyż dopiero w niedzielę dowiemy się, jaki skład zebrał Sebastian Małczyński, ale ponoć nie powinien on cpecjalnie odbiegać od swojej nominalnie pierwszej brygady. Toteż my tu zagramy na lepiej nam znany Syfon, chociaż każdy scenariusz jest możliwy. Kolejne spotkanie to będzie dla nas jeszcze większa niewiadoma. Zarówno TS Ameba, jak i FC Warsaw Team, to debiutanci, dlatego też tu naszym typem będzie bezpieczny remis. Mądrzejsi będziemy po pierwszej kolejce, ale wiemy, że jedni i drudzy z dużą dozą niecierpliwości czekają na inaugurację. Na koniec pierwszej serii zmagań staną naprzeciwko siebie KTS Chimera i Teraz Kolska. Paweł Janas i spółka to spadkowicz, który wraca do na trzeci front i zobaczymy jak się odnajdzie w nowych/starych realiach. Kolska z kolei ma za sobą słabą wiosnę i ciężko powiedzieć, co było tego przyczyną, gdyż mają potencjał, by powalczyć o pudło. Kto tutaj będzie górą? Według nas KTS, ale może Paweł Trzepiziur pomoże swoim kolegom w sprawieniu niespodzianki? Dowiemy się tego już w niedzielę!

Chłopcy do bicia – Brożyna Pierścienia 1 FC Devs – Pożoga Bonito 1

FC Yelonki II – KS Syfon 2

TS Ameba – FC Warsaw Team X KTS Chimera – Teraz Kolska 1