W upalny 21 dzień maja w ramach 8 ligi szóstek doszło do pojedynku między Abnegatem i 1926. Zdecydowanym faworytem była drużyna gości, która po 6 kolejkach nie przegrała ani jednego meczu natomiast drużyna gospodarzy miała na swoim koncie zaledwie 4 punkty. Mecz zaczął się bez niespodzianek. 1926 raz po raz atakowało na bramkę piłkarzy w błękitnych strojach i było wiadome, że pierwsza bramka to tylko kwestia czasu. Już w 7 minucie liderzy wyszli na prowadzenie za sprawą pięknego trafienia, najlepszego w tym meczu Tomasza Świderskiego. Następne bramki padały już jak na zawołanie, a pierwszą część gry kończyliśmy z wynikiem 1:6 po dwóch dubletach. Autorami byli Świderski oraz Malinowski. Druga część gry to znów koncert strzelecki drużyny gości, którym w przeciwieństwie do pierwszej połowy udało się ustrzelić o jedno trafienie więcej natomiast gospodarze mogli się cieszyć z dwóch trafień honorowych. Końcowy wynik tego spotkania to aż 3:13. Drużynie 1926 brakuje już tylko punktu do przypieczętowania mistrzostwa.