W drugiej kolejce w ramach 4 ligi 6 rywalizowały ze sobą drużyny Semper Victoria i Moonfox . Zarówno jedna jak i druga drużyna w pierwszej kolejce wygrała swoje mecze, więc starcie to zapowiadało się na wyrównane i trudno było znaleźć faworyta tego spotkania. Mecz zaczął się bardzo dobrze dla gospodarzy. W 2 minucie dobrym podaniem Mateusza Jończyka obsłużył Michał Wilczyński i mieliśmy 1:0. W następnych minutach lepiej z piłką radzili sobie piłkarze gości, którzy zaprzepaścili dużo dobrych sytuacji do strzelenia gola. Najlepiej w drużynie wiceliderów z poprzedniego sezonu 7 ligi funkcjonował duet Borys-Rysz, którzy wspólnie stworzyli dla swojej ekipy dużo wyśmienitych okazji. W 23 minucie w końcu te ataki przyniosły efekt, a Łukasz Rysz w sytuacji sam na sam nie pomylił się i umieścił piłkę w siatce. Druga połowa tak samo jak pierwsza zaczyna się błyskawicznym golem, lecz teraz dla Moonfoxu. Bartosz Borys zagrał piłkę do Marka Chechata, a ten mocnym uderzeniem pokonał bramkarza gospodarzy. Radość gości nie trwała długo, bo kilkanaście sekund później Mateusz Bochenek zagrał do Krzysztofa Henrycha i znów był remis. W 37 minucie po dobrym zagraniu Kamila Siatkowskiego znów goście wyszli na prowadzenie a dublet ustrzelił Łukasz Rysz. Radość z tego gola znów nie była długa 2 minuty później Mateusz Jończyk również ustrzelił dublet i mieliśmy kolejne wyrównanie wyniku w tym meczu. W 41 minucie Moonfox wywalczył rzut rożny. Łukasz Rysz dośrodkował piłkę, którą próbował łapać bramkarz gospodarzy, ale zrobił to tak niefortunnie, że futbolówka wpadła do bramki. Mecz zakończył się wynikiem 3:4