niedziela, 8 kwiecień 2018 •
12:00
Diametralnie różne nastroje miały obie ekipy przed tym meczem. BaguviX przegrał swoje pierwsze spotkanie z Legionem, za to BKS 04 Górki po kapitalnym występie rozbili rywala różnicą aż dziewięciu goli. Pierwsza połowa nie obfitowała w bramki. Nieco lepsze wrażenie robił zespół z Górek, co też miało potwierdzenie w wyniku. Po zagraniu Przemysława Chrupka gola strzelił Mikołaj Zieliński. To było jedyne trafienie w pierwszej odsłonie. Znacznie więcej działo się po przerwie. I to był pokaz siły BKS-u. Po trafieniach Piotra Klejnowskiego, Jakuba Ojrzyńskiego i Łukasza Dworakowskiego na tablicy widniał wynik 0-4. Potem jednak nominalni goście oddali inicjatywę, a BaguviX pokazał, że jest naprawdę dobrym zespołem. Po bramkach Damiana Metryki i Macieja Wójcika można się było spodziewać dużych emocji w końcówce meczu, ale wszelkie wszelkie wątpliwości, kto był lepszy w tym meczu, rozwiał najlepszy na placu Dworakowski, który bramką na 3-5 ustalił wynik spotkania. BKS nie zwalnia tempa i po kolejnym dobrym meczu obejmuje prowadzenie w tabeli. BaguviX z kolei ma nad czym myśleć przed następną kolejką, bo póki co wyniki nie odzwierciedlają ogromnego potencjału, jaki drzemie w tej ekipie.