Ekipy Czupakabry Warszawa i Augusto Penguins spotkały się ze sobą na boisku po raz pierwszy i od początku to drużyna „Pingwinów” dyktowała warunki. Dobra gra w defensywie i niezła skuteczność pozwoliły im wyjść na 2-bramkowe prowadzenie w pierwszej połowie i w drugiej odsłonie spotkania również nie zamierzali odpuścić. Bez skrupułów rozklepywali obronę Czupakabr, a  ich licznik zatrzymał się na 8 bramkach. Królem polowania został Przemysław Jankowski, który upolował hattricka, samemu mając bezpośredni udział przy ponad połowie trafień swojego zespołu. Zawodnicy Czupakabr starali się odpowiedzieć na gole rywali, ale to zdecydowanie nie był ich dzień i na pierwsze punkty w lidze będą musieli jeszcze poczekać. AP zaś, po imponującym otwarciu pokazali, że mogą pokusić się tej zimy o najwyższe laury.