W jednym z ostatnich poniedziałkowych meczów drugiej kolejki ligi letniej doszło do pojedynku na 11 szczeblu rozgrywkowym między GGIP oraz Piłeczka Lobem. W pierwszej kolejce pierwsza z ekip wygrała ze swoim rywalem aż 12:0, lecz goście też efektownie wygrali swoje spotkanie z Wolf Heart 7:3. Pierwsze 10 minut meczu to okres wyrównanej gry z której trudno było wybrać faworyta, który dziś zgarnie trzy oczka. Worek z bramkami otworzył się w 11 minucie, kiedy to Maciej Kurpias obsłużony dobrym podaniem znalazł drogę do siatki. Na drugą bramkę czekaliśmy tylko 4 minuty, a jego autorem był znów Maciej Kurpias. W ostatnich sekundach meczu GGIP zdołał oddalić się od rywala na 3 bramkami dzięki dobremu strzałowi Daniela Buraka. W drugiej połowie tak samo jak i w pierwszej na początku oglądaliśmy bardzo wyrównany pojedynek. Dużo zmarnowanych szans po stronie gości nie zwiastowało dobrego rezultatu dla nich, a gospodarze czekali tylko na odpowiedni moment. Znaleźli go w 36 minucie podwyższając stan rywalizacji na 4:0, a następnie dobili swojego przeciwnika, strzelając im jeszcze do końca regulaminowego czasu gry dwie bramki, tym samym podwyższając prowadzenie na 6:0.