Późnym poniedziałkowym wieczorem przyjmnosc mieliśmy gościć na placu zawodników z 9 ligi letniej, a dokładnie chodzi tu o drużyny FC Radler Świętokrzyski vs KTS Chimera. Już od samego początku spotkania u obu ekip było widoczne spore zaangażowanie,  a walka o piłkę była widoczna na każdym metrze boiska przez co ciężko było nam stwierdzić, która drużyna jako pierwsza odda skuteczny cios. Ten fakt ujrzeliśmy na oczy dopiero w 16 minucie spotkania, gdzie piłkę do siatki, pewnym uderzeniem skierował Piotr Kosik. Po długo wyczekiwanym pierwszym golu, wręcz przeciwnie trzeba było czekać na odpowiedz rywali, którzy zaledwie po dwóch minutach doprowadzili do remisu, a zdobywcą gola był Jakub Tomasiak i tez takim rezultatem zawodnicy opuszczali plac po pierwszych 20 minutach. Po zmienię stron nie za wiele się zmieniło. Cały czas bywaliśmy światkami bardzo zaciętego pojedynku, a drużyny chwile po rozpoczęciu drugiej połowy zanotowały po jednym trafieniu. Zacięta walka trwała do samej końcówki meczu, kiedy to na prowadzenie na 10 minut przed końcem wyszli Gospodarze po trafieniu Huberta Korzeuńowkiego i mogło się wydawać, że to właśnie jego drużyna przypieczętuje to spotkanie zwycięstwem, jednak tak się nie stało. 4 minuty po tym zdarzeniu sprawę w swoje ,,nogi’’ postanowił wziąć Bartek Piotrkowski, który doprowadził do remisu i ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów.