Argentina FC przed ostatnią kolejką była na siódmym, gwarantującym utrzymanie miejscu. Jednak zawodnicy tej drużyny musieli spoglądać za siebie, gdyż tyle samo punktów miała drużyna Orłów Leszka. Z kolei rywal A FC, czyli FC Ochota, pewni już byli drugoligowego bytu, mieli jednak szansę na wygranie grupy spadkowej. Od początku meczu nieco więcej z gry miała ekipa z Ochoty i to oni też pierwsi przełamali skutecznie linię defensywy przeciwników. Dawid Pigiel krótko zagrał do Krystiana Nowakowskiego, a ten popisał się ładnym strzałem i było już 0:1. Z czasem jednak nominalni gospodarze zaczęli być coraz groźniejsi i na dwie minuty przed przerwą zdołali wyrównać. Autorem trafienia był Wadym Butenko. Po zmianie stron obserwowaliśmy niemal identyczny scenariusz jak w pierwszej odsłonie. Znowu lekką przewagę miał zespół FC O i znowu wyszedł na prowadzenie. Drugą asystę zaliczył Pigiel, a tym razem strzelcem okazał się Andrzej Krasucki. Lecz zawodnicy „Albicelestes” grający z nożem na gardle musieli walczyć o korzystny rezultat i udała im się ta sztuka. W końcówce tego starcia na 2:2 uderzył Emsy Okoko i takim też wynikiem zakończyło się to widowisko. Jak się okazało, wystarczyło to Argentina FC do pozostania w Drugiej Lidze, w kolei FC Ochota finalnie zakończyła sezon na szóstym miejscu.