W kolejnym spotkaniu mistrz jesieni Moszna Squad podejmował zawsze groźny Zjazd. Pierwsza połowa była jeszcze w miarę wyrównana.  Moszna prowadziła grę, zyskując delikatną przewagę, co udokumentowała golem na 1:0 Damiana Metryki, ale rywale kilka razy poważnie zagrozili gospodarzom trafiając m in. w słupek. Druga połowa to już koncert gry ekipy Pawła Maula, która zaaplikowała rywalom, aż pięć goli nie tracąc żadnego. Zwycięstwo nie przyszło jednak na tyle łatwo jakby mał świadczyć o tym wynik. Mistrzowie jesieni stoczyli ze Zjazdem bój o środek pola, z którego wyszli zwycięsko i to mogo być kluczem do zwycięstwa. Świetne zawody rozegrał Michał Głębocki, który zaliczył cztery trafienia i dołożył asystę co sprawiło, że został pierwszym liderem klasyfikacji najlepszych strzelców, a „błękitni” pierwszymi liderami pierwszej ligi.