Jeden z ciekawszych meczów czwartej kolejki rozegrał się pomiędzy Bulbez Team Bemowo a Victorią. Początkowo znaczną przewagę miała drużyna BTB, która szybko wyszła na prowadzenie i systematycznie je powiększała. Co ważne, cały skład wkładał mnóstwo zaangażowania w grę ofensywną i miał siłę, by działać również w defensywie. Mało do roboty miał goalkeeper Bulbezów, który niespożytkowaną energię zamieniał na doping i motywowanie kolegów z drużyny. Pod drugiej stronie boiska, działo się jednak sporo i mogliśmy obejrzeć kilka bardzo dobrych interwencji bramkarskich. Nie wiadomo, jakby się skończył ten pojedynek, gdyby nie fatalna interwencja bezrobotnego, przez większą część meczu, bramkarza Bulbez Team. Wychodząc do przeciwnika, sfaulował go ostro przed polem karnym i obejrzał czerwoną kartkę. Nie od razu jednak, ponieważ najpierw sędzia wyrzucił z boiska bardzo ostro dyskutującego Michała Stykowskiego z Victorii. Obie drużyny straciły po zawodniku, ale mocniej odbiło się to na BTB, którzy wypracowaną przewagę 4:1 z trudem utrzymali na poziomie 5:4.