W ostatnim wtorkowym starciu czwartej kolejki pierwszej ligi bemowskich szóstek niestety emocji nie było. Nieobliczalny Zjazd tym razem zagrał grubo poniżej oczekiwań i nie sprostał kapitalnie dysponowanej Contrze. Już pierwsza połowa pomiędzy odpowiednio piątą i drugą drużyną w tabeli rozstrzygnęła losy tego meczu. Michał Raciborski i spółka niczym na treningu popisywali się kolejnymi składnymi akcjami zakańczanymi golami. Aż dziewięć bramek w pierwszej połowie zaaplikowali ekipie Tomka Drzała, tracąc przy tym tylko jedną. Po zmianie stron bardzo długo oglądaliśmy wyrównane zawody i dopiero w dziewiątej minucie goście otworzyli worek z bramkami, wracając tym samym do obrazu gry z przed przerwy. W tej odsłonie byli dużo łaskawsi dla swoich rywali i strzelili im sześć goli samemu wyciągając piłkę z siatki tylko raz. Reasumując Contra wręcz rozbiła w pył Zjazd, wygrywając finalnie, aż 15:2 i objęła samotne prowadzenie w tabeli pierwszej ligi. Oczywiście wyróżnić należy cały zwycięski zespół, w którym każdy gracz zapisał się w statystykach (nawet broniący Maciej Antczak zaliczył trzy asysty). Jednak tytuł gracza meczu zgarnął lider klasyfikacji najskuteczniejszych snajperów Aleksander Szyszka (hattrick i cztery asysty), ale naszej uwadze nie mogła ujść także świetna postawa duetu Paweł Pająk (hattrick i asysta) – Kacper Czyżyk (cztery gole i dwie asysty).