To był pojedynek na szczycie trzeciej ligi. Strzelanie rozpoczął niezawodny Marek Sanecki, który po kilku minutach, otworzył wynik spotkania dla Regional & Friends. Później jednak do głosu doszło debiutujące w nowych meczowych trykotach, FC PoNalewce. Na prowadzenie wyprowadził ich kapitan, Łukasz Gaba, który najpierw wyrównał efektowym szczupakiem po rzucie rożnym, a następnie podwyższył, po ładnej, indywidualnej akcji. FC PN zdołali wyjść nawet na trzybramkową przewagę i wydawało się, że przy wyniku 4:1 spotkanie jest już rozstrzygnięte. Nic bardziej mylnego. Ambitnie grający Regional ruszył do odrabiania strat i mozolnie, krok po kroku zmniejszał stratę. Ostatecznie, po golu w końcówce uratował punkt i zachował tym samym miejsce na najniższym stopniu podium. FC PoNalewce spadło na drugie miejsce, ale ma tyle samo punktów, co lider, czyli Augusto Penguins.