Punktualnie o godzinie 13:10 na boisku przy ul. Obrońców Tobruku zameldowały się zdwie ekipy z Piątej Ligi Zimowej, czyli Drink Men oraz Akszon Team. Starcie to od pierwszego do ostatniego gwizdka było bardzo wyrównane i ciężko w nim było wskazać wyraźnego faworyta. Pierwsza część spotkania była wyjątkowo zażarta i obejrzelismy w niej tylko dwa trafienia. Najpierw bramkę na swoim koncie zapisał Kamil Dźwilewski, a już kilka minut później do wyrównania doprowadził Maciej Winiarski i obie ekipy schodziły na przerwę przy stanie 1:1. Po wznowieniu gry AT ponownie wyszedł na prowadzenie po golu Piotra Szmidta, ale chwilę później gracze w białych trykotach zostali ukarani dwoma minutami, a Michał Żebrowski wykorzystał grę w przewadze, ponownie doprowadzając do wyrównania. Scenariusz ten powtórzył się jeszcze raz pod sam koniec spotkania i tym razem to Drink Men po golu Łukasza Skwarko objął prowadzenie, tylko po to, żeby chwilę później je stracić po bramce Marcina Koziorowskiego i cały mecz zakończył się sprawiedliwym remisem 3:3.