O 17:05 na boisko wyszły ekipy Reytana i OldBoys Derby. W pierwszych minutach mieliśmy szybka wymianę ciosów po kapitalnych trafieniach Patryka Sczygła dla gospodarzy i Łukasza Łukasiewicza dla gosci. W dalszej fragmentach gry mieliśmy kilka zwrotow akcji. Najpierw w 16 minucie ponownie trafil Patryk Szczygieł, aby po chwili znów utracić prowadzenie na rzecz gospodarzy. W 19 minucie gracze Oldboys Derby koncertowo rozklepali obronę rywali i znów mieliśmy remis. W końcowych minutach poerwszej części mieliśmy objęcie prowadzenie poprzez gospodarzy pierwszy raz w tym meczu, a na listę strzelców wpisał się Marcin Wiktoruk. W druga cześć spotkania dużo lepiej weszli przyjezdni. Po niespełna 3 minutach drugiej połowy wygrywali już 5:2. Chwile później jednak stracili bramkę na 5:3. W późniejszej fazie meczu pokazali, ze był to tylko wypadek przy pracy i zaczęli punktować rywali. Już w 39 minucie prowadzili 3:9 i zapowiadało się na więcej. Później przyjezdni lekko odpuścili co odrazu wykorzystali gracze Reytana strzelając do końca spotkania 2 bramki i tracąc również dwie. Tym samym mecz zakończył sie wynikiem 5:11.