W drugim meczu trzeciej kolejki szóstego szczebla zimowej Ligi Bemowskiej lider po dwóch seriach Janusze Na Pikniku podejmował zespół środka tabeli FC Running Team. Nominalni gospodarze kapitalnie rozpoczęli obecną kampanię i to ich w swoich sondażach stawialiśmy jako faworyta tej potyczki. Jednak już pierwsza połowa pokazała, że to będą wyrównane zawody. Wśród zaciętej walki nie mieliśmy jednak zbyt wielu klarownych sytuacji, a jedyny gol przed przerwa padł po błędzie bramkarza FCRT, który bezlitośnie wykorzystał Bartosz Iwaniuk. Po zmianie stron coraz częściej do głosu dochodzili Bartosz Dębowy i spółka, którzy dość szybką doprowadzili do wyrównania, a na listę strzelców wpisał się Tomasz Cymerman. Kilka minut później ten sam zawodnik cieszył się z gola numer dwa, który wyprowadził gości na prowadzenie 2:1. Janusze próbowali odpowiedzieć, ale defensywa rywala z dobrze już spisującym się w drugiej części w bramce Kacprem Czyżykiem nie dała się już pokonać. Mało tego bardzo aktywny tego dnia (asysta) Maksym Frantisow dwie minuty przed zakończeniem meczu ustalił wynik na 3:1 dla FC Running Team. Tym samym zwycięzcy tej konfrontacji przesunęli się w tabeli na czwarte miejsce oraz zostali jedną z dwóch drużyn w szóstej lidze, które nie zaznały smaku porażki.