W przedostatnim meczu tej kolejki szóstej ligi piąta drużyna w tabeli- Janusze Na Pikniku podejmowała lidera, ekipę Augusto Penguins. Od pierwszych minut oglądaliśmy mnóstwo walki i zaciętej gry i mimo że murowanym faworytem były „Pingwiny” to gospodarze pierwsi wyszli na prowadzenie. Wynik otworzył Patryk Malicki, mało tego ten sam zawodnik kilka minut później cieszył się z drugiego gola, a jego zespół prowadził już 2:0. To rozwścieczyło gości, którzy ruszyli do odrabiania strat. Jeszcze przed przerwą wynik do jednej bramki zmniejszył Mateusz Rozkres. Po zmianie stron bardzo szybko na 3:1 trafił Malicki, kompletując tym samym hattricka. To bardzo pokrzyżowało plany Augusto, które znów miało dwie bramki do odrobienia. Jednak konsekwentnie dążąc do zmiany niekorzystnego rezultatu dopięli swego. Sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry gola kontaktowego zdobył Przemek Jankowski, a w ostatnich sekundach do wyrównania doprowadził Piotr Adamiac. Ostatecznie po meczu pełnym emocji i dramaturgii Janusze Na Pikniku zremisowali z Augusto Penguins 3:3. Niestety rezultat ten dla obu drużyn oznacza regres w tabeli. Gospodarze spadli na przedostatnie miejsce, natomiast „Pingwiny” zostały wiceliderem.