W sobotę doszło do pojedynku między zespołami Marchewki Zagłady oraz Kyrgyz Global. Faworytami tego starcia byli gospodarze , którzy wraz z Dzikami z Lasu walczą o mistrzostwo 6 ligi. Jednak to nie oni lepiej sobie radzili w tym spotkaniu tylko goście. U piłkarzy w pomarańczowych strojach widać było, że zabrakło kilka kluczowych zawodników przez to cała gra przestała się kleić. Pierwsza połowa to najmniejszy wymiar kary dla gospodarzy, gdyż przynajmniej udało im się dobrze kontrować swoich rywali, a zakończyliśmy ja wynikiem 3:4. Druga część gry to już Galdarova, który fantastycznie strzelił z przewrotki oraz dużo niepotrzebnych spięć z sędzią jak i między zespołami co spowodowało aż czteroka żółtymi kartkami w końcówce meczu. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 6:10 na korzyść Kyrgyzu.