Mecz pomiędzy UKS Południe Czosnów a SSiJ kończył zmagania w przedostatniej kolejce gier. Zarówno pierwsza jak i druga połowa były interesujące. Obydwie drużyny starały się grać otwartą piłkę i stwarzać wiele okazji podbramkowych. Na trafienie musieliśmy jednak czekać aż do drugiej odsłony gry kiedy to swoja okazje wykorzystał Damian Metryka po dograniu Kamila Jaroszuka. Ten wynik nie utrzymał się jednak do końca. UKS Południe Czosnów wykorzystał jeden z niewielu błędów drużyny SSiJ w Obronie i zamieszaniu w polu karnym udało im się doprowadzić do wyrównania. Ten wynik jest szczególnie bolesny dla drużyny w czerwonych strojach, oznacza on bowiem, że zachowali oni jedynie iluzoryczne szanse na utrzymanie się w Pierwszej Lidze. Żeby się to stało, w bezpośrednim pojedynku z Varsovią w ostatniej kolejce musieliby wygrać różnicą przynajmniej pięciu bramek.