Ten mecz zapowiadał się niezwykle ciekawie i taki też był,bardzo szybki, zacięty z wieloma zwrotami akcji. Pierwsza połowa to popis bardzo skutecznego dzis duetu Wojtek Osobiński-Aleksander Szyszka, którzy aż cztery razy w tej części całkowicie rozmontowali obrone gospodarzy i wspólnie zdobyli cztery gole. Wczorajsi odpowiedzieli tylko jednym trafieniem i na przerwę drużyny schodziły przy wyniku 4:1 dla gości. To co wydarzyło się na początku drugiej połowy powinno przejść do historii ligi. Zieloni wymienili bramkarza (w pole wszedł zawodnik stojący w pierwszej części na bramce) i zaczęła się pogoń. W ciągu kilku minut za sprawa, dwa razy Huberta Gołąbka i po razie Rafała Myszkowskiego oraz Jarosława Rogozińskiego gospodarze wyszli na prowadzenie 5:4 !!! Od tego momentu mecz jeszcze przybrał na tempie a rywale punktowali się nawzajem. Tym razem to Contra musiała gonić wynik i w niezwykle dramatycznych okolicznościach dogonila a nawet rzutem na taśmę wyrwała rywalom zwycięstwo wygrywając ostatecznie 7:6. W drużynie zwycięzców wyróżnić należy Aleksandra Szyszke, który wbił trzy gole i zaliczył asystę oraz Wojtka Osobińskiego autora dwóch goli i dwóch asyst. W ekipie gospodarzy wyroznili się Hubert Gołąbek strzelec dwóch bramek oraz Patryk Kowalczyk, który strzelił gola i zaliczył asystę.