W trzecim meczu FC Wczorajsi zagrali z Czupakabrą, których po raz drugi tego dnia obejrzeliśmy w akcji. Niewiele zabrakło a mecz by się nie odbył, gdyż problem ze skompletowaniem składu mieli gospodarze. Wszystko skończyło się dobrze i w pełnym składzie choć bez zmian przystąpili do meczu. Zawody były bardzo jednostronne, a goście zostali bezlitośnie wypunktowani. Jeszcze w pierwszej połowie hat-tricka ustrzelil Maciej Dybowski. Bardzo ambitnie grających gości powsztrzymawał swietnie kierujący blokiem defensywnym Jarosław Rogoziński. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 8:2. W drugiej części obraz gry nie uległ zmianie, a gospodarze wbili jeszcze pięć goli nie tracąc żadnego. Licznik zatrzymał się na wyniku 13:2 i tak o to Wczorajsi wygrali pierwszy mecz w lidze natomiast dla gości to druga porażka tego dnia i trzecia w sezonie. Wyróżnić należy Macieja Dybowskiego, który trafił do siatki rywali aż siedem razy dorzucając asystę, oraz Jarosława Rogozińskiego i Patryka Kowalczyka, którzy zdobyli po dwa gole i dwie asysty. W ekipie gości poraz drugi tego dnia świetne zawody rozegrał miedzy słupkami Przemysław Zaorski.