W drugim wtorkowym meczu trzeciej kolejki drugiej ligi letniej edycji bemowskich szóstek trzecia w tabeli Bemovia podejmowała ósmy w stawce TN Pocisk. Lepiej w tą kampanię weszli nominalni gospodarze, którzy w dwóch meczach zdobyli cztery oczka, podczas gdy goście raz przegrali i raz zremisowali. Na papierze minimalnym faworytem wydawała się ekipa z Bemowa, ale goście mimo tylko zdobytego punktu w obu meczach równie dobrze mogli schodzić z murawy jako zwycięzcy. Prawdę mówiąc po cichu czekaliśmy aż ekipa z Legionowa odpali i się doczekaliśmy. Wprawdzie pierwsza połowa była bardzo wyrównana, a nawet długo grę prowadziła Bemovia, ale ostatecznie to goście schodzili na przerwę prowadząc 2:1. Wynik otworzył w dziesiątej minucie Łukasz Wojnowski, ale trzy minuty potem po golu Tomka Leguta był już remis. Tymczasem prowadzenie Pociskowi zapewnił tuż przed przerwą Cezary Koper. Po zmianie stron goście poszli za ciosem, aplikując rywalom kolejne gole. Następną bramkę dołożył Koper, trafienie numer cztery dołożył Michał Piaskowski, natomiast kolejne dwie dołożył najlepszy na placu Robert Jarosz i w dwunastej minucie drugiej odsłony było już 6:1 i praktycznie po meczu. W samej końcówce do gry wzięli się gracze z Bemowa, ale stać ich było już tylko na dwa gole (oba Daniel Białek), natomiast na kolejne ewidentnie zabrakło czasu. Ostatecznie po bardzo dobrych zawodach TN Pocisk całkowicie zasłużenie pokonał Bemovię 6:3, wygrywając swój pierwszy mecz w sezonie.