W 5 kolejce 4 ligi do pojedynku wyszły drużyny GKS Tachimetr Warszawa oraz Warszawa Utd. Jeśli ktoś na trybunach przed meczem czuł się bez energii to po tym meczu nie mógł tego na pewno powiedzieć. Zawodnicy obu ekip pokazali jak się gra na całego i wynik w ogóle był nie do przewidzenia. Dlaczego? Dlatego, że do przerwy było 4:0 po golach Jana Zubalewicza x2, Adama Wojtkowskiego i Adama Nestrowicza. Można się załamać? Można. Tylko że Warszawa United raczej nie zna tego słowa po tym co pokazali w drugiej połowie. Kolejny 3 gole w tym meczu strzelili tylko oni, a do protokołu meczowego dopisaliśmy trafienia David’a x1 i Nana x2. Wynik nagle zmienił się z 4:0 na 4:3.Morale u gospodarzy może i opadły ale nie opadła skuteczność. 49 minuta i kolejna zmiana wyniku na 5:3 po strzale Patryka Celińskiego. W ostatniej akcji spotkania wynik na 5:4 ustalił Nana.