O godzinie 13 rozpoczęło się spotkanie w ramach 12 ligi szóstek, gdzie na przeciw siebie stanęły ekipy Raptusy Ursus Vs legion. Rywalizację dość szybko otworzyli Goście, którzy to już w 6 minucie meczu wyszli na prowadzenie za sprawą Kamila Sienkiewicza, który silnym strzałem nie dał bramkarzowi żadnych szans na reakcję. Po tym zdarzeniu mecz zrobił się bardzo wyrównany, a ekipy naprzemiennie kreowały ciekawe akcje ofensywne, jednak brakowało dopięcia akcji na ostatni guzik przez co na placu panowała bezbramkowa cisza. Dopiero pod koniec pierwszej połowy znów naszym oczom ukazało się trafienie, tym razem autorstwa Pawła Nyktycza, który sprytnym uderzeniem doprowadził do remisu tuż przez zakończeniem pierwszych 25 min. Po zmienię stron liczyliśmy na bardzo zacięte widowisko, gdzie jedna jak i drugą ekipa nieustannie będą wymieniały się ciosami, jednak taki obraz gry towarzyszył nam tylko przez pewien okres. W druga część spotkania lepiej weszli Gospodarze, którzy mapkami krokami coraz lepiej radzili sobie w ofensywie, a taki przebieg zdarzeń owocował z każdą kolejną minutą. Raptusy z biegiem czasu zyskiwali coraz większej pewności siebie, co przyniosło owoc w postaci aż trzech goli, które finalnie zagwarantowały im zwycięstwo i cenne trzy punkty.