W spotkaniu Ikeros Kylianos FC z Zielonymi Bielanami, faworytem byli Ci ostatni, szczególnie patrząc na ostatnią formę i regularność w zdobywaniu punktów. Jednak niespodziewanie, już w drugiej minucie, Karol Borkowski otworzył wynik tego spotkania dla IK. To tylko podrażniło ekipę z Bielan, która odpowiedziała po kilku minutach za sprawą Bartłomieja Paczkowskiego. Dalej oglądaliśmy dość zacięte spotkanie, ale to „Zieloni” zdobyli się na konkrety jeszcze przed przerwą. Dublet Macieja Jana Jędrusika-Szymanuszki pozwolił ustalić wynik do przerwy na 1:3. Po zmianie stron, dalej oglądaliśmy dość wyrównany mecz, w którym obie strony mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Co prawda w 42 minucie Bartosz Adach trafieniem kontaktowym dał nadzieję swojemu zespołowi na zdobycz punktową, ale ostatecznie więcej goli już nie padło i to Zielone Bielany sięgnęły po 3 „oczka”. Dzięki temu, zachowały kontakt z czołówką i wraz z aż 5 zespołami mają na koncie po 12 punktów i szanse na awans szczebel wyżej. Ikeros Kylianos, na premierowe zwycięstwo w tej kampanii będą musieli poczekać przynajmniej do następnej kolejki.