O godzinie 16:45 rozpoczął się mecz pomiędzy ekipą Przypadkowa Zbieranina, a Mehisto. W spotkanie świetnie weszła ekipa gospodarzy, którzy po golu Piotra Waszczuka objęli prowadzenie w 3 minucie. Po 13 minutach walki o piłkę głównie w środkowej strefie boiska gospodarze podwyższyli wynik po golu Kamila Kaczorka . Chwilę później szybką odpowiedź dali goście po golu Mateusza Reicha, jednak znów Waszczuk umieścił futbolówkę w siatce przeciwników i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:1. W drugą część starcia równie dobrze weszli gospodarze strzelając bramkę po szybkiej akcji, jednak goście nabrali tempa i wiatru w żagle i zdobyli aż 3 szybkie bramki w przeciągu chwili i tym samym wyrównali wynik po golach Stsiazhko i  Biezanka . W 29 minucie znów Waszczuk zdobył bramkę , jednak po nim dwie dołożyła ekipa gości i to oni wygrali ten mecz 6:5.