Janusze na Pikniku chcieli pokazać, że nie są typowymi Januszami i wygrywać potrafią, rywalem tego dnia był FC Kretes, którzy w premierowym meczu się nie popisali. Teoretycznie szanse były po stronie Januszy i szybkie 2:0 miało być tego potwierdzeniem. Patryk Malicki sprytnym strzałem pokonał bramkarza rywali, żeby chwilę później powtórzyć wyczyn po podaniu Mariusza Malińskiego. Jednak złego dobre początki i od tego momentu ich gra się posypała. FC Kretes przejął inicjatywę wbijając 5 bramkek z rzędu, a katem okazał się Rafał Kraj, autor hattricka. Wynikiem 5:2 dla Kretesu zakończyła się pierwsza połowa, ale nie zamierzali na tym kończyć. Poszli za ciosem i podwyższyli prowadzenie na 8:3. Janusze szarpali, odwrócić sytuację starał się duet Malicki-Bartosiewicz, ale to nie był dzień Januszy. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 10:5 dla Kretesu, gdzie 4 bramki zdobył Kraj, ale świetnie wspierali do Piotr Ułasiuk (1 bramka, 4 asysty) oraz Rafał Połczyński (1 bramka, 4 asysty).