W ostatnim meczu trzeciej kolejki trzeciej ligi szóstek Golden Roman podejmował Lepiej Nie Pytaj. Drużyna LNP po wygranych dwóch spotkaniach uplasowała się na najniższym stopniu podium. Rywale zagrali dotychczas tylko raz, więc ciężko było wyrokowac na temat ich formy. Obie ekipy doskonale się znają, bo wcześniej, od lat rywalizowały w lidze na nawierzchni naturalnej. Początek meczu był bardzo zacięty. Jednak tylko początek. Pierwszą bramkę mogliśmy zobaczyć już po kilku minutach spotkania. Tomasz Gurtowski pokonał bramkarza GR po świetnym podaniu Rafała Dębskiego. Rozpędzona drużyna gości atakowała i zdobywała kolejne bramki. Golden Roman odpowiedział  tylko jednym trafienime. Na listę strzelców wpisał się Daniel Popiołek, który wykorzystał podanie Sebastiana Szymkowiaka. Wynik do przerwy (1-6) nie pozostawiał złudzeń, kto wyjdzie z tej potyczki z tarczą. Obraz meczu w drugiej połowie, faktycznie wyglądał podobnie do gry z pierwszej częsci gry. Skuteczne ataki Michała Araźnego i Tomasza Gurtowskiego siały popłoch w szeregach obronnych rywala. W 10 minucie drugiej połowy Romanowi udało się zmniejszyć dystans do rywali. Piotr Niedziółka i  Daniel Popiołek trafili na 2-8 i 3-8. Ale dobra passa GRi w tym momencie się zakończyła. Lepiej Nie Pytaj zaatakowało ze zdwojoną siłą i szybko dołożyło kolejne cztery trafienia. Pod koniec spotkania, debiutujący Piotr Karczmarz ustalił wynik  4:12. Ekipa Sławka Wojkowskiego po tej efektownej wygranej plasuje się na drugiej lokacie i wydaje się, że z taką grą powinna spokojnie pokusić się o awans na drugi szczebel ligowych rozgrywek. Golden Roman zaś, formu i premierowych w tym sezonie punktów będzie musiał poszukać w kolejnych spotkaniach.