Spektakl jednego aktora. Tak najszybciej można podsumować spotkanie All4One z Chemikiem Bemowo. Lider Pierwszej Ligi Szóstek, drużyna "zielonych" przystępowała do meczu z pozycji pewnego faworyta i nic nie prognozowało tego co nastąpiło przez czterdzieści minut tego pojedynku. Ekipa Macieja Rataja weszła w mecz lepiej przygotowana i skupiona, dzięki czemu już w drugiej minucie objęła prowadzenie, pokazując, że nie będzie bać się nawet takich rywali jak Chemicy. Po zaciętej pierwszej połowie utrzymywali nieznaczne prowadzenie z wynikiem 3:2. Druga odsłona tego widowiska przyniosła również niemałe emocje. Chodź Michał Politowski zdołał doprowadzić do remisu, to jego drużyna nie odparła zabójczych ataków All4One i po ostatnim gwizdku sędziego musieli uznać wyższość rywali. Dzięki temu zwycięstwu All4One z jednym zaległym meczem wywalczyli sobie szanse na zajęcie pozycji lidera w lidze. Po tym spotkaniu trzeba zwrócić uwagę na świetną formę Karola Kubickiego. MVP tego meczu popisał się wybitną skutecznością strzelając cztery z pięciu bramek dla swojego zespołu i walnie przyczynając się do zdobycia niezwykle cennych trzech punktów. Na usprawiedliwienie Chemika, trzeba jednak mu oddać, że tego spotkania przystąpili w mocno przetrzebionym składzie. Wobec takich wyników, niezwykle spłaszczona ligowa tabela, zwiastuje ogromne emocje.