Rywalizacja pomiędzy BKS-em 04 Górki a Chłopcami do Bicia była jednym z najciekawszych pojedynków rozegranych w ten weekend. Walka, wspaniałe bramki, pokazy umiejętności technicznej, a także rywalizacja na najwyższym poziomie, tak w skrócie można opisać ten mecz. Nie brakowało także tych złych emocji po których sędzia musiał pokazać dwie czerwone kartki. Ale zacznijmy od początku. Pierwsi cios zadali goście, bramkarz dalekim wyrzutem uruchomił swojego napastnika Piotra Świstaka, który znany jest ze swoich niesamowitych zdolności biegowych. Ten przebiegł z piłką niemal całe boisko i w sytuacji sam na sam wpakował piłkę do siatki. Kolejna bramka padła dla drużyny BKS-u 04 Górki w drugiej połowie. Gospodarze wyraźnie zaczęli przejmować kontrolę nad meczem, lecz długo nie potrafili jej udokumentować. W końcu po składnej akcji całego zespołu doprowadzili do remisu. Ostatnie minuty obydwa zespoły kończyły grając jednego mniej. Lepiej z tym faktem poradziła sobie drużyna Chłopców do Bicia, która na kilka minut przed końcem zadała ostateczny cios rywalom i zwyciężyła w tym arcyciekawym pojedynku.