Tiki Taka w końcu wraca do gry. Mimo tego, że w tym tygodniu stawili się w okrojonym składzie, dali pokaz świetnej gry zespołowej. Zespół Dajcie nam Wygrać już od początku meczu chciał wykorzystać przewagę liczebną, więc zawzięcie atakowali przeciwników. Gospodarze radzili sobie, co prawda z trudem, ale nie pozwolili sobie na stratę bramki. Morale podwyższył im Patryk Traczyk, który zdobył pierwszą bramkę w tym meczu. Tą przewagę utrzymali do końca pierwszej połowy, a w międzyczasie na mecz dotarli gracze rezerwowi. W drugiej połowie Tiki Taka zagrała wręcz koncertowo. Najpierw wynik na 2:0 podwyższył bardzo aktywny tego dnia Daniel Mężydło po pięknym strzale z rzutu wolnego. Następnie pierwszego gola po powrocie po kontuzji, dla swojej drużyny strzelił prezes, Michał Świerczyński. Goście nie mogli nic wskórać. Tylko Łukaszowi Michalikowi udało się strzelić honorową bramkę. Drużyna Dajcie nam Wygrać musiała w tym tygodniu pogodzić się z porażką, natomiast ekipa wcześniej wspomnianego M. Świerczyńskiego mogła cieszyć się w pełni zasłużonymi trzema punktami za tą kolejkę.