AnonyMMous zwycięskie w klasyku ligi! Sporo emocji w lidze szóstek!

AnonyMMous po raz pierwszy w swojej historii w lidze siódemek pokonał Moszna Squad w klasyku ligi, znacznie przybliżając się do upragnionego mistrzostwa. W trzeciej lidze tempa nie zwalnia BKS Górki, który tylko cud mógłby odebrać mistrzostwo. W czwartej, blisko awansu jest Izba Wytrzeźwień. W lidze szóstek, nie do zatrzymania dla rywali są jak na razie Contra w pierwszej, oraz FC Ochota w drugiej lidze. W trzeciej wydaje się, ze o mistrzostwo powalczą Lepiej Nie Pytaj i One4All.

1. Liga Siódemek:

W pierwszej lidze z zaplanowanych czterech meczów, aż dwa zakończyły się walkowerami. Jednak te najbardziej kluczowe dla układu tabeli doszły do skutku. Na pozycję lidera po dwóch kolejkach przerwy wrócili Gladiatorzy, którzy pewnie choć nie bez problemów pokonali FC Emerytów 5:1. „Czerwona Latarnia” tej klasy rozgrywkowej postawiła w pierwszej połowie faworyzowanemu rywalowi bardzo trudne warunki, prowadząc nawet do przerwy 1:0. Po zmianie stron ciężar gry wziął na siebie Paweł Pająk, który sam strzelił gola oraz wypracował jednego kolegom. Ostatecznie Gladiatorzy pokonali Emerytów i ponownie zasiedli na fotelu lidera. Tuż za nimi z taką samą liczbą punktów przycumowali AnonyMMous, którzy w bezapelacyjnym hicie tej kolejki całkowicie zasłużenie pokonali Moszna Squad 5:0. Mecz od początku ułożył się po myśli ekipy Macieja Miękiny, która dość szybko objęła prowadzenie, a potem sukcesywnie broniła wyniku, co jakiś czas punktując momentami bezradnego rywala. Do zwycięstwa poprowadził ich wracający na nasze murawy po dłuższej nieobecności Michał Ocipka, który tego dnia dwa razu wpisał się na listę strzelców, a ponadto tyle samo razy otwierał kolegom drogę do bramki. „Anonimowi” tym samym zaliczyli progres w tabeli o jedno miejsce. Podium uzupełnia Lantra, która otrzymała od Wideorelacji.com prezent w postaci walkowera. Tym samym beniaminek z dziesięcioma zdobytymi punktami przesunął się w tabeli na trzecie miejsce. Tyle samo „oczek” wywalczył kolejny w tabeli Chemik Bemowo, który dopisał do swojego konta kolejne trzy punkty także nie wychodząc na murawę. Obrońcy mistrzowskiego tytułu otrzymali niespodziewanie walkowera od dobrze prezentującej się w tym sezonie  ekipy Old United.  

06 01 422xt

 

2. Liga Siódemek:

Najważniejszym wydarzeniem szóstej kolejki zaplecza najwyższej klasy rozgrywkowej jest zmiana lidera. Po drugim bezbramkowym remisie z rzędu przodownictwo w tabeli straciły Wariaty Kuchara. Ekipa Łukasza Kucharskiego w ostatnich tygodniach straciła skuteczność i w drugim meczu z rzędu nie potrafiła pokonać bramkarza rywali, tym razem był to golkiper UKS Południe Czosnów. Wariaty tym samym spadły na drugie miejsce, natomiast UKS po dwóch porażkach w końcu zdobył punkty, ale ich sytuacja nie jest kolorowa, bowiem na trzy kolejki przed końcem sezonu mają tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Takiej szansy nie mogła nie wykorzystać St. Varsovia, która po dość łatwym zwycięstwie nad Chłopcami Do Bicia 6:3 objęła prowadzenie w drugiej lidze. Do piątego zwycięstwa w tej edycji ekipę Michała Witkowskiego po raz kolejny poprowadził autor hattricka Karol Mroczkowski. Varsovia tym samym ma punkt przewago nad WK oraz dwa „oczka” nad trzecią w tabeli Zieloną Polaną, która utrzymał swoją pozycję na „pudle”. W niedzielny poranek Mateusz Piziorski i spółka w bezpośrednim pojedynku o najniższy stopień podium skromnie pokonali SSIJ 2:0. Najlepszym zawodnikiem tego mało porywającego meczu został bardzo aktywny na całym placu, autor jednego z goli Kamil Rutkowski. SSIJ do tej kolejki przystępował jako czwarta drużyna w tabeli i na takiej pozycji pozostał. Wszystko to dzięki remisowi jaki dzień wcześniej uzyskali z rozpędzoną Victorią. Michał Stykowski i koledzy tego dnia postawili rywalowi bardzo trudne warunki. To oni po przerwie objęli prowadzenie i byli bardzo bliscy zwycięstwa w tym meczu. Jednak w samej końcówce gola na wagę remisu i jak się później okazało czwartego miejsca zdobył Maciej Wójcik. Notabene obie drużyny pozostały jeszcze w walce o podium, z tym że w dużo korzystniejszej pozycji jest ekipa Damiana Metryki, która ma trzy punkty więcej od Victorii. W pozostałym pojedynku drugie zwycięstwo w sezonie odniósł FC Warsaw United, który po bardzo ciężkim boju skromnie pokonał Canarinhos 1:0. Gola na wagę trzech punktów, który sprawił że FC WU pozostały matematyczne szanse na medal padł po akcji duetu Artur Zasuwa – Rafał Kretowicz. W troszkę lepszej sytuacji mimo porażki są „Kanarkowi”, którzy uzbierali jeden punkt więcej i także mają jeszcze szanse na podium.

06 02 bxthv

 

 

3. Liga Siódemek:

BKS 04 Górki niemal pewny mistrzostwa. Ekipa z Górek w tym sezonie nie ma litości dla nikogo. Tym razem pokonali po ciężkim boju KP Kozią, pokazując po raz kolejny że potrafią sobie poradzić z każdym rywalem. Ponownie bardzo dobry wytęp zaliczył Łukasz Dworakowski, który pierwszego gola wypracował, a drugiego strzelił już sam. BKS na trzy kolejki przed końcem sezonu ma osiem punktów przewagi i tylko katastrofa mogłaby im ten tytuł odebrać. Ponadto na podium mieliśmy spore przetasowanie. Do strefy medalowej powrócił Legion, który bez większych problemów pokonał Nie Ma Mocnych 3:1. Ekipa Jakuba Lipy wykorzystała porażki innych kandydatów do medalu i wskoczyła na pozycję wicelidera. Podium uzupełniają Anteniarze, którzy zanotowali w tabeli największy progres. Wszystko to dzięki dwóm niezwykle cennym zwycięstwom. Najpierw w sobotni poranek łatwo poradzili sobie z BaguviX-em, zwyciężając 3:0. To były dobre zawody w wykonaniu najlepszego na placu Tomasza Jagiełły, który strzelił tego dnia dwa gole. Dzień później „Antenki” zrobiły kolejny milowy krok w stronę medalu. Na ich drodze stanął wicelider przed tą kolejką – Drink Men, który tego dnia musiał przełknąć gorzką pigułkę w postaci porażki. Jednak zwycięstwo 3:1 ekipy Macieja Kuklewskiego nie przyszło łatwo, ponieważ do przerwy to zespół Mirka Wyszczelskiego prowadził 1:0. Po zmianie stron jednak piąty bieg wrzucili Anteniarze, a do zwycięstwa 3:1 poprowadził ich Bartek Adamiak, który w drugiej odsłonie skompletował klasycznego hattricka. Tuż za „pudłem” zameldowali się iKakakacji, którzy w ostatnim meczu szóstej kolejki pewnie pokonali Kamix 3:1. Tym samym gracze z Półwyspu Apenińskiego podobnie jak trzecia drużyna w tabeli także zgromadzili dziewięć punktów, a więc na nowo włączyli się do walki o medale i awans. Jednak należy pamiętać że mają oni jeden mecz rozegrany mniej, a więc ich sytuacja może być jeszcze bardziej komfortowa. W pozostałym spotkaniu BaguviX szybko zrehabilitował się za porażkę dzień wcześniej z „Antenkami” i pewnie pokonał Orły Leszka 4:0. Bohaterem spotkania został Oskar Chrzanowski, który do spółki z Damianem Metryką rozmontowali obronę Orłów, sprawiając że BaguviX wciąż ma szansę na obronę srebrnych krążków wywalczonych jesienią. OL tymczasem po porażce zanotowały regres w tabeli z czwartego, aż na ósme miejsce.

06 03 4kqou

4 Liga:

W czwartej lidze ze strefy medalowej tyko Izba Wytrzeźwień wygrała swój mecz i została samotnym liderem rozgrywek. Ponadto zarówno PRE Wwa jak i Chyże Rosomaki musiały uznać wyższość rywali. Ci ostatni ulegli Pendzoncym Świstakom, które notabene powróciły na podium. W absolutnym hicie tej kolejki ekipa Michała Krawczyka tylko jedną bramką pokonała chcącą powrócić do wyścigu o medale – Bemovię. Mecz miał niesamowity przebieg. To gracze z Bemowa trzy razy wychodzili na prowadzenie, ale za każdym razem Izba doprowadzała do remisu, by w ostatnich minutach zadać decydujący cios. Bohaterem lidera rozgrywek został autor zwycięskiej bramki Mariusz Grosiak, który ponadto tego dnia skompletował hattricka. Izba Wytrzeźwień wobec innych wyników na trzy kolejki przed końcem sezonu wypracowała sobie trzy punktową przewagę nad resztą stawki. Mimo porażki na pozycji wicelidera utrzymał się PRE Wwa, który w sobotni poranek musiał uznać wyższość Odwróć Tabelę. Powracający po blisko miesięcznej przerwie OT okazali się za silni dla drugiej drużyny w tabeli i ograli ją całkowicie zasłużenie 5:2. Kapitalne zawody rozegrał duet Artur Jankowski – Jakub Szcześniak, który strzelił wszystkie gola dla zwycięzców. Odwróć Tabelę z dziewięcioma punktami wskoczyło na szóste miejsce w tabeli, dołączając tym samym do grona drużyn, które mają tylko trzy punkty straty do podium, ale należy pamiętać, iż OT mają do rozegrania jeszcze dwa zaległe mecze. Podium uzupełniają Pendzonce Świstaki, które po kolejce przerwy wracają do strefy medalowej. Tym razem w bezpośrednim starciu właśnie o tą pozycję „Świstaki” pokonały Chyże Rosomaki 3:1, spychając je z trzeciego miejsca w tabeli. To było zasłużone i bardzo cenne zwycięstwo Pawła Poniatowskiego i spółki, które pozwoliło im zachować kontakt z liderem rozgrywek. Trzecie zwycięstwo w sezonie odniósł FC Running Team, który w sobotni poranek po zaciętych zawodach pokonał Czupakabry Warszawa 2:1. Sytuacja w tabeli wygląda tak, że FC RT wprawdzie plasuje się na trzecim miejscu od końca, ale ma na swoim koncie dziewięć punktów, a więc cały czas ma realne szanse na medal. Podobnie wygląda sytuacja Szatańskiego Pęta, które w niedzielne popołudnie minimalnie pokonało „czerwoną latarnię” ligi, Ludzi Rezonansu, dołączając do grona drużyn właśnie z dorobkiem dziewięciu punktów. Mecz miał dramatyczny i zaskakujący przebieg. Otóż po pierwszej połowie spokojnie prowadziło TSP, jednak po przerwie do głosu doszli LR, którzy doprowadzili do remisu i byli bardzo bliscy pierwszych, historycznych punktów w Lidze Bemowskiej. Losy meczu tuż przed końcem spotkania rozstrzygnął Piotr Sobota, który wykorzystał niefrasobliwość defensywy rywali i zdobył zwycięską bramkę.

06 04 1toao

 

 

1 Liga Szóstek:

W lidze szóstek, w najwyższej klasie rozgrywkowej wciąż tempa nie zwalnia Contra. Drużyna Michała Raciborskiego kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, demolując przy tym swoich oponentów. Tym razem, z przewagą, bagatela, 12 bramek odprawili Drink Team i z kompletem zwycięstw oraz imponującym bilansem bramkowym prowadzą w tabeli. Wspomniani DT nie będą za dobrze wspominać tego weekendu, bo dwukrotnie musieli przełknąć gorycz porażki. Trzy godziny wcześniej bowiem, dość gładko pokonał ich wicelider, Bad Boys Zielonki. Podium uzupełnia broniące tytułu FC NaNkacu, które także dopisało na swoim koncie komplet punktów. NaNkacu do zwycięstwa nad Yelonkersami poprowadził najlepszy piłkarz jesieni, Paweł Wojsław, który aż czterokrotnie znalazł drogę do bramki rywali. To co stracili w poprzednim meczu, Yelonkersi chwilę później powetowali sobie w starciu z All4One. Dość niespodziewanie prowadzenie objęli jeszcze w pierwszej połowie. W drugiej do wyrównania doprowadziła drużyna Macieja Rataja, ale ostatnie słowo w tym niezwykle emocjonującym meczu należało do ekipy z Jelonek, która wyszarpała ostatecznie trzy punkty. Olbrzymia w tym zasługa Rafała Dębskiego, który aż 6 razy trafił do siatki rywali. To zdecydowanie z kolei nie był dobry weekend dla „Ratiego” i spółki. Oprócz porażki, zanotowali jeszcze remis w starciu z Papadensami i dość niespodziewanie, zajmują przedostatnie miejsce w lidze. Tabelę zamykają bowiem doświadczone Yelonki, które zostały rozgromione przez wspomniane Papadensy. Z aż 16 zaaplikowanych rywalom bramek, bezpośredni udział przy strzeleniu 10 z nich brał Arkadiusz Kulczycki, który aż 7 razy wpisał się na listę strzelców. To było pierwsze zwycięstwo ekipy Dominika Podlewskiego, które pozwoliło im się odbić od dna tabeli.

05 05 nwjin

 

2 Liga Szóstek:

W drugiej lidze, również mamy wyraźnego lidera, który pewnie zmierza po awans do pierwszej ligi. To FC Ochota, która tym razem, w szlagierze kolejki nie bez problemów poradziła sobie z również mającym pierwszoligowe aspiracje Fast Transem. Tradycyjnie, koncert gry dał Przemysław Sawicki, który zdobył wszystkie 6 goli dla swojej drużyny (!). Zdemolowany do przerwy FT (1:5), po zmianie stron, mocno jednak postraszył lidera, pokazując, że nie rezygnuje z walki ligowe podium, ale by ugrać jakieś punkty zabrakło im nieco czasu. Na drugie miejsce, po tyleż cennym, co niespodziewanie łatwym zwycięstwie awansowali Rycerze Świtu. Ekipa Kacpra Czyżyka bez większych problemów odprawiła z kwitkiem innych pretendentów do awansu, LGB. Znakomite zawody rozegrał Michał Araźny, który 6 razy pokonał bramkarza rywali, walnie przyczyniając się do zwycięstwa swojej ekipy. Podium uzupełnił Akszon Team, który tym razem poradził sobie z zamykającą tabelę, Teraz Kolską, a jak zwykle aktywny i skuteczny w ataku był duet Aleksander Eibl – Kamil Dźwilewski. Ponadto, pewne trzy punkty na swoim koncie dopisali Młodzi Perspektywiczni, którzy wysoko i zasłużenie pokonali Marchewki Zagłady. Bohaterem spotkania został Damian Anczkiewicz, który aż 7 razy pokonał bramkarza rywali, dokładając ponadto do swojego dorobku 3 asysty. W obecnej formie wydaje się, że ekipa z Ochoty może być poza zasięgiem rywali, ale niezwykle interesująco zapowiada się walka o drugie miejce premiowane awansem (choć nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte. Podobnie jest w klasyfikacjach indywidualnych, gdzie prowadzi wspomniany Sawicki, ale goniący go peleton również nie zamierza łatwo zrezygnować z walki o indywidualne laury.

05 06 hvs3v

 

 

3 Liga Szóstek:

W trzeciej lidze szóstek, do skutku doszedł ostatecznie jedynie jeden mecz. Nowy lider, Lepiej Nie Pytaj, pewnie pokonał jedną z rewelacji tego sezonu, Walec. Drużyna Sławka Wojkowskiego jak zwykle w szerokim składzie nie miała problemów z rozbiciem rywali, prezentując bardzo zespołową piłkę, ale na słowa uznania zasłużył naszym zdaniem duet Tomasz Gurtowski – Krzysztof Lubański. W pozostałych dwóch spotkaniach odnotowaliśmy niespodziewane walkowery. Golden Roman oddał mecz bez walki Januszom na Pikniku, a zupełnie niespodziewanie, walczące o ligowe podium, Recreativo Varsovie nie stawiło się na mecz z FC PoNalewce.

Sponsorzy