Coraz mniej zespołów z kompletem punktów

Za nami druga seria zmagań w sezonie wiosennym. Tym razem aura nie rozpieszczała uczestników, ale obyło się bez większych niespodzianek. We wszystkich ligach pozostaje jednak już coraz mniej zespołów z kompletem punktów, co pokazuje, że rywalizacja na poszczególnych frontach powinna przynieść wiele emocji do samego końca.

 

W pierwszej lidze, samotnym liderem z kompletem punktów została Akukaracza, która pewnie wygrała z Lantrą 4:1. Takim samym wynikiem zakończyły się dwa inne spotkania, w których FC Ursynów pokonał TBD, a Królewscy Chłopców do Bicia. Za małego kalibru niespodzianki można uznać remisy Drink Teamu i FinancePro. Ci pierwsi, musieli podzielić się zdobyczą z beniaminkiem, FC Mokotów, dla którego jest to premierowy punkt w najwyższej klasie rozgrywek. Remis, tyle, że bezbramkowy padł też w spotkaniu dwóch zaprzyjaźnionych zespołów. Mistrz nie dał rady zaskoczyć dobrze ustawionej defensywy Diablosów i ich bramkarza, Arka Siwińskiego.

 

W drugiej lidze, w grupie A, marzenia o awansie na kolejny sezon, będzie chyba musiał odłożyć faworyzowany BASF, który przegrał drugi mecz, tym razem z UTS. Beniaminek, do spółki z dwoma innymi zespołami prowadzi w drugiej lidze bez straty punktu. Pierwszym z nich jest Chemik Bemowo, który w minionej kolejce zanotował efektowne zwycięstwo nad Wilczenzą.  Oprócz nich, dobrze radzi sobie Lepiej Nie Pytaj, które również wygrało z faworytem, który jak na razie zawodzi na całej linii – XXX. Jedyny remis padł w spotkaniu Egoistów z N2O.

 

W grupie B, po dwóch kolejkach już tylko jeden zespół ma komplet punktów na koncie. To beniaminek Freestyle Team, który tym razem odprawił z kwitkiem Finlandię. Tuż za nim duża grupa zespołów z czterema punktami, co świadczy, jak wyrównana jest rywalizacja w tej grupie. W ostatniej kolejce, aż trzy spotkania zakończyły się remisami i to z identycznym wynikiem 1:1. Zaś trzy „oczka”, oprócz FT na swoje konto dopisały Orły Leszka, które po ciekawym i zaciętym spotkaniu skromnie wygrały z Ryfersami.

 

W trzeciej lidze, w grupie A na prowadzeniu Gummy Bears. Tym razem Gumisie nie dały szans Ajaxowi Bielany. Identycznie, bo po 4:2 swoje mecze wygrali Alpan i SC Celestes. Szczególnie postawa tej drugiej ekipy, to jak na razie pozytywna niespodzianka. Celestes, po fatalnym poprzednim sezonie i ostatnim miejscu w tabeli, w nowym imponuje formą i wydaje się, ze może włączyć się do rywalizacji o awans do drugiej ligi.

 

W grupie B, tempo nadają jak na razie trzy zespoły. O ile postawa Chaosu i Blaugrany nie jest jakimś zaskoczeniem o tyle gra BKS – u Górki pokazuje, że najmłodsza drużyna w Lidze Bemowskiej stale się rozwija, z sezonu na sezon prezentując się coraz lepiej. Tym razem ekipa Dominika Lutostańskiego rozgromiła FC Bródne Zacisze. Jeszcze wyżej z Chyżymi Rosomakami wygrał Chaos, a i Blaugrana dość wyraźnie pokonała Nankatsu. Najwięcej emocji przyniosło spotkanie Pohybla z Atletico Wola, w którym minimalnie lepsi ostatecznie okazali się Ci pierwsi.

 

W Lidze Szóstek, rozgrywanej na boisku przy ul. Szobera, nowym liderem zostali Chłopcy z Ferajny, którzy odnieśli wysoką, efektowną wygraną nad GEOpaką. Tempa nie zwalniają też Pędzące Kurczaki, które pokonały Rocket Fjuel. Pierwsze zwycięstwo w lidze odniosła także FC Bryza, która okazała się lepsza od Stoperanu. Trzy „oczka” dopisało sobie także Stare Bemowo, które po gradzie goli z obu stron wygrało z Yelonkami.

 

W lidze na nawierzchni naturalnej, w pierwszej lidze, na czoło tabeli wysunęli się Redd’s, którzy nie dali żadnych szans Siódemce. Dwa zwycięstwa ma na swoim koncie także KS Blizne, które pokonało Gramy Czasami. W tej grupie nie zabrakło jednak niespodzianek. Punkty stracili KS Kierownicy i LGB. Wicemistrzowie, po bardzo zaciętym meczu podzielili się punktami z Abi Squadem. Ekipa Kacpra Józefowicza przegrała po golu z rzutu karnego już w doliczonym czasie gry. W ostatnim spotkaniu Izba Wytrzeźwień bezbramkowo zremisowała z Futbolistami.

 

W drugiej lidze, liderem Rookies, którzy odnieśli drugie, przekonujące zwycięstwo, tym razem nad grającym cały mecz w osłabieniu KO Wentylem. Kolejny świetny występ zanotował Rafał Bugalski, który z dużą przewagą prowadzi w tabeli strzelców. Cenne zwycięstwo nad AS Romanem odniosło też Internazionale, które również jak na razie nie zgubiło punktów. Bardzo efektowną wygraną zanotowali Reprezentanci, którzy nie dali szans FC Running Team. Swoje mecze wygrały też Turbo Ptysie, oraz debiutujący w rozgrywkach Golden Rum. W ostatnim meczu nadrabiający zaległości z pierwszej kolejki AS Roman zrehabilitował się i zdobył pierwsze punkty w spotkaniu innymi debiutantami, FC Bejownią. Po dwóch kolejkach, trudno jednak mówić o faworytach, bowiem z pierwszymi ocenami należy się wstrzymać jeszcze przynajmniej następne dwie kolejki.

Sponsorzy