Sezon Wiosna 2011 otwarty!

W miniony weekend pełną parą ruszyły wiosenne zmagania w Lidze Bemowskiej. Wyjątkiem jest pierwsza liga na sztucznej trawie, która wystartowała tydzień wcześniej i zdążyła rozegrać już dwie kolejki . W tym sezonie w naszych rozgrywkach udział zdecydowało się wziąć aż 73 zespoły. Oprócz tradycyjnych rozgrywek Siódemek na sztucznej i naturalnej trawie, po raz pierwszy ruszyła Liga Szóstek rozgrywana na boisku przy ul. Szobera.

 

Pierwsi na wiosnę, zagrali jednak pierwszoligowcy, a konkretnie Chłopcy do Bicia z Ciociosanem. Beniaminek udanie zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej, notując skromne, ale bardzo cenne zwycięstwo. Pierwszymi liderami po dwóch kolejkach zostali Drink Team i Akukaracza. Oba te zespoły, nie bez problemów, po zaciętych spotkaniach pokonały TBD. Drink Team ponadto, niespodziewanie rozgromił trzeci na mecie ubiegłego sezonu Bukat Diablos, a Akukaracza poradziła sobie z jedynym beniaminkiem pozostającym bez zdobyczy punktowej – FC Mokotów. Swoje mecze wygrali też (choć rozegrali na razie tylko po jednym) Królewscy i broniące tytułu FinancePro. Po cztery punkty zgromadziły Lantra i FC Ursynów, które na inaugurację po ciekawym i zaciętym meczu musiały się podzielić punktami, by tydzień później zainkasować już ich komplet w spotkaniach z odpowiednio Ciociosanem i Yelonkami. Juz dwie pierwsze kolejki pokazały, ze liga jest w tym sezonie wyjątkowo wyrównana i zapowiada dużo emocji w rywalizacji zarówno o mistrzostwo, jak i utrzymanie.

 

W drugiej lidze, w grupie sobotniej, w oczy rzucają się porażki faworytów. Tak dobrze radzący sobie w Lidze Halowej XXX, wyraźnie ulegli beniaminkowi, UTS. Gorycz porażki musiał też przełknąć BASF, który skromnie przegrał w starciu z przebudowanym Lepiej Nie Pytaj. Pierwszym liderem zostało N2O, które rozbiło przeżywającą zawirowania kadrowe Wilczenzę. Efektowne zwycięstwo zanotował też Chemik Bemowo, czyli ekipa, która przed sezonem powstała z fuzji Chemika Sutopale i Starego Bemowa. Chemicy pewnie zwyciężyli GBY. Udanie, bo od zwycięstwa, sezon rozpoczęli też Egoiści, którzy skromnie wygrali z Akszon Teamem.

 

W grupie niedzielnej, sezon od wysokiego zwycięstwa rozpoczęła Dimetylotryptamina, która wysoko wygrała z WuBe. Królem polowania został strzelec czterech goli, Piotr Sitek, ale na słowa uznania w ekipie przegranych zasłużył też zdobywca hat-tricka, Mariusz Gruza. Ciekawie było też w pozostałych spotkaniach, które miały zdecydowanie bardziej wyrównany przebieg. Przykładem, mecz Szmeterlinku z Finlandią, który gola na wagę trzech punktów strzelił w ostatniej akcji meczu. W pojedynku beniaminków, udany rewanż za zeszły sezon wziął Freestyle Team, który pokonał Bulbez Team. Sporo emocji i to niestety nie tylko tych piłkarskich przyniósł mecz Orłów Leszka z Satelitos, zakończony ostatecznie podziałem punktów. Skandalem natomiast, zakończyło się spotkanie FC Oposów z Ryfersami, w trakcie którego został odgwizdany walkower na korzyść tych pierwszych. Więcej na ten temat, piszemy poniżej.

 

W trzeciej lidze, w grupie sobotniej, od efektownego zwycięstwa rozpoczął debiutujący w lidze Ajax Bielany, który rozgromił Legion. Pewne zwycięstwo nad Wiecznymi Studentami, odniosło Gummy Bears, choć przez większą część spotkania to Studenci byli stroną przeważającą. Jedyny remis padł w meczu Alpana z SC Celestes.

 

W grupie niedzielnej, wszystkie spotkania zakończyły się bezkompromisowo. Wysokie zwycięstwa zanotowały Blaugrana i Atletico Wola. Ci pierwsi, nie powtórzyli swojego wyczynu z poprzedniego sezonu, ale i tak spokojnie pokonali Chyże Rosomaki. Ci drudzy, pewnie wygrali z Bródnym Zaciszem, a hat-tricka w swoim powrocie do zespołu zanotował Michał Chołuj. Dobrą passe z rozgrywek Ligi Halowej kontynuuje Chaos, który przekonująco wygrał z czołowym zespołem poprzedniego sezonu, Pohyblem. W ostatnim spotkaniu BKS Górki okazał się lepszy i przede wszystkim bardziej ograny na sztucznej trawie od Nankatsu.

 

Rozgrywki zainaugurowała też Liga Szóstek, która swoje mecze rozgrywa na boisku przy ul. Szobera. W premierowym spotkaniu zmierzyły się Yelonki oraz Rocket Fjuel. Wysokie zwycięstwo odnieśli Ci pierwsi, zasiadając tym samym na fotelu lidera po pierwszej kolejce. Pozostałe spotkania miały znacznie bardziej wyrównany przebieg. Swoje mecze minimalnie wygrali debiutujący Chłopcy z Ferajny i znane z rozgrywek halowych Pędzące Kurczaki. Ci pierwsi wygrali z innymi debiutantami, FC Bryzą, Ci drudzy, poradzili sobie z wracającym po krótkiej nieobecności w naszej lidze Stoperanem. Jedyny remis padł w spotkaniu Starego Bemowa z kolejnymi debiutantami, GEOpaką, a na wyróżnienie zasłużył zdobywca czterech goli dla tych pierwszych, Sebastian Bartczak.

 

Do ligi na nawierzchni naturalnej przystąpiło w tym sezonie wyjątkowo dużo zespołów. Co więcej, mogły one zagrać na dobrze przygotowanym boisku, które dzięki naszym staraniom, w tygodniu poprzedzającym start ligi, zostało zwałowane.

 

W pierwszej lidze, śmiało można powiedzieć, że nie zawiedli faworyci. Mistrz, Redd's, nie bez problemów, bo dopiero dzięki skutecznej końcówce zdołał odwrócić losy spotkania i pokonać beniaminka, FC Futbolistów. Wicemistrz, KS Kierownicy, choć wynik na to nie wskazuje, również po ciężkim meczu poradził sobie z Fortuną. Trzy „oczka” zgarnęło również LGB, w meczu z debiutującym w lidze Abi Squadem. Swoje pięciolecie, zwycięstwem okrasiło też KS Blizne. Ekipa z Bliznego okazji do świętowania miała kilka, bo był to jednocześnie setny mecz rozegrany przez tą drużynę w ramach rozgrywek Ligi Bemowskiej. Warto też dodać, że pierwszy gol w tym spotkaniu, był jednocześnie nr 300 w historii tego zespołu. W ostatnim spotkaniu, komplet punktów zainkasowało doświadczone Gramy Czasami, które poradziło sobie z Siódemką.

 

W drugiej lidze, do której w tym roku przystąpiło dużo nowych zespołów, pierwszym liderem zostali Rookies, którzy w meczu dwóch spadkowiczów wygrali z FC Running Team. Duża w tym zasługa duetu Rafał BugalskiMaciej Kostrzewski, który mocno dał się we znaki defensywie rywali. Udanie na nawierzchnie naturalną powróciło też FC Internazionale, pokonując Atak Klonów. Nie udał się za to debiut Reprezentantom, którzy mimo kilku doskonałych sytuacji musieli uznać wyższość No Comments. Trzy punkty, dość niespodziewanie, biorąc pod uwagę przebieg poprzedniego sezonu zgarnął też KO Wentyl, który odniósł skromne, acz cenne zwycięstwo nad Turbo Ptysiami.

 

Informujemy, ze w kolejnych tygodniach, informacje po kolejce oraz statystyki meczowe będą pojawiać się na stronie do wtorku.

 

Ponadto z przykrością informujemy, że w spotkaniu 1. kolejki II ligi, grupy B na sztucznej trawie pomiędzy drużynami FC Oposy, a Ryfers doszło incydentu z udziałem zawodników tej drugiej drużyny. Grożono, zastraszano, a także uderzono prowadzącego zawody sędziego.

 

W związku ze skandalicznym zachowaniem i naruszeniem regulaminu Ligi Bemowskiej postanowiono nałożyć dodatkowe kary:

 

  • na zawodnika Zbigniewa Bińkę zgodnie z Regulaminem Ligi Bemowskiej (rozdział IV, punkt 4, podpunkt (a)) – cztery mecze pauzy
  • na zawodników Krzysztofa Lubańskiego i Mariusza Gąsiorka (rozdział IV, punkt 4, podpunkt (b)) – po jednym meczu pauzy ( w zawieszeniu do końca bieżącego sezonu)
  • karę finansową w wysokości 150zł na drużynę Ryfers. Ponadto brak wpłaty, każdy kolejny taki incydent lub dalsze niestosowanie się do Regulaminu zakończy się wydaleniem drużyny z rozgrywek ligowych, bez możliwości zwrotu pieniędzy za wpisowe (rozdział IV, punkt 4, podpunkt (d))

 

Ponadto, za zachowanie kibica swojej drużyny postanowiono nałożyć dodatkowe kary:

 

  • karę finansową w wysokości 150zł w zawieszeniu do końca bieżącego sezonu na drużynę Blaugrana. Ponadto każdy kolejny taki incydent zakończy się wyegzekwowaniem nadanej kwoty. Brak wpłaty lub dalsze niestosowanie się do Regulaminu zakończy się wydaleniem drużyny z rozgrywek ligowych, bez możliwości zwrotu pieniędzy za wpisowe (rozdział IV, punkt 4, podpunkt (d))

 

Od kilku lat udaje nam się budować pozytywny wizerunek Ligi Bemowskiej. Nie będziemy tolerować wulgarnych i agresywnych zachowań w stosunku do sędziego, zawodników, kibiców oraz innych osób biorących udział w naszych rozgrywkach. Dlatego zamierzamy skorzystać ze wszelkich możliwych środków, by zapobiec w przyszłości podobnym sytuacjom.

Sponsorzy