No Matches

Mistrza poznamy w ostatniej kolejce

Podobnie jak w poprzednim sezonie, kwestia mistrzostwa Ligi Bemowskiej rozstrzygnie się w ostatniej kolejce. I podobnie jak na wiosnę, o tytuł zagrają mistrz – Akukaracza i wicemistrz – FC Ursynów.

 Te dwie drużyny już trzeci sezon dominują w pierwszej lidze. Akukaracza drugi sezon śrubuje rekord meczów bez porażki, który wynosi już 21 spotkań! Tym razem jednak, odwrotnie niż na wiosnę, to ona, jeśli myśli o obronie tytułu, musi to spotkanie wygrać. W minionej kolejce pokazała klasę, wysoko wygrywając w klasyku ligi z Drink Teamem 5:1. FC Ursynów również potwierdził swoje mistrzowskie aspiracje, gromiąc trzeci w tabeli Ciociosan8:2. Rewelacyjny beniaminek stracił w tym meczu tyle samo goli, co we wszystkich dotychczasowych spotkaniach. Mimo to, z pewnością może ten sezon zaliczyć do udanych, bowiem nic nie odbierze już mu trzeciego miejsca. To spora niespodzianka, bo do końca chrapkę na podium, a nawet mistrzostwo miały TBD i Diablos, które w minionej kolejce dość niespodziewanie uległy odpowiednio Somgorszym (piąte zwycięstwo z rzędu!) i AKP. Z pierwsza ligą żegnają się Yelonky OutsideWear i JWM, które przegrały swoje mecze po 2:4 odpowiednio z Królewskimi i Łorsoł Devils. O utrzymanie wciąż rywalizuje AKP z Drink Teamem.

 W drugiej lidze, w grupie sobotniej awans do pierwszej ligi wywalczył zespół Finance Pro. Trudno uznać to za niespodziankę, bo zielono – biali całkowicie zdominowali rozgrywki grupy sobotniej. W decydującym, ostatnim, zaległym spotkaniu pokonali XXX 5:0 (kapitalny gol popularnego „Sobola” z ok 30 metrów!). To właśnie „Iksy” zagrają w barażu z o pierwsza ligę. Do trzeciej spadła natomiast (oprócz Nowej Jakości) Lencevia, która wysoko przegrała z Satelitos 5:1. W innym spotkaniu, którego stawką mogło być, (choć ostatecznie nie było) utrzymanie w lidze, Chłopcy do Bicia pewnie pokonali Stare Bemowo.

 W grupie niedzielnej, prawdziwą sensacją jest porażka walczących o awans Old Boys z marzącą jedynie o utrzymaniu Contovnią. Niespodzianką są też rozmiary samej porażki, bo drużyna Maćka Krajewskiego rozgromiła swoich rywali aż 6:1. W spotkaniu dwóch drużyn rywalizujących o awans do pierwszej ligi, Orły Leszka pewnie wygrały z Freestyle Teamem 6:2 i ponownie wdrapały się na fotel lidera. Jeśli za tydzień uda im się wygrać z Finlandią, nikt nie odbierze im już radości z awansu. Łatwo jednak nie będzie, bo Ci ostatni rozgromili outsidera ligi,  FC Bródne Zacisze, aplikując swoim przeciwnikom aż 14 bramek. Swoje spotkania, po 2:1 wygrały też Lantra i KS Blizne. Ci pierwsi, dzięki temu awansowali na drugie miejsce i w bezpośrednim spotkaniu zagrają z Old Boys, przynajmniej o możliwość gry w barażu. Dla KS Blizne była to jedynie wygrana „na otarcie łez”, bo w tym sezonie ekipa z Bliznego na pewno już nie awansuje.

 W trzeciej lidze, w grupie sobotniej o awans w korespondencyjnym pojedynku rywalizowały Waseet i N2O. Ci pierwsi, nie pozostawili jednak złudzeń i pewnie rozgromili Kopernika 7:1, pieczętując tym samym awans do drugiej ligi. Pierwsze miejsce przypadło ostatecznie Oposom, którym do szczęścia wystarczył remis w spotkaniu z Chemikiem Sutopale. Wszystko za sprawą niespodzianki, jaką sprawił Traf Wieloryba, pokonując po emocjonującym spotkaniu Paraliż Bielany 5:4. Gorycz spowodowaną brakiem awansu, odrobinę osłodziło sobie na koniec N2O, które podobnie jak Waseet odprawiło swojego przeciwnika, Stoperan Hammers z kwitkiem i bagażem 7 goli.

 W lidze na nawierzchni naturalnej, swój tryumf przypieczętowała Wilczenza, która nie dała szans Rookies, wygrywając aż 4:0. Jeszcze wyżej, bo aż 10:0 Siódemka pokonała wyjątkowo słabo się w tym sezonie spisujące No Comments. Niespodzianką jest remis faworyzowanego LGB z International Level. Udanie sezon zasadniczy zakończył FC Running Team, który wygrał z The Boys 3:1. Na kolejkę przed końcem, właściwie wszystkie najważniejsze rozstrzygnięcia w tej grupie już zapadły, a niewiadomą wciąż pozostaje trzecie miejsce, o które korespondencyjnie w ostatniej kolejce powalczą Atletico Wola i Rookies.

 W grupie niedzielnej, kolejne efektowne zwycięstwo zanotowała Samoobrona, która aż 14 goli strzeliła grającemu całe spotkanie w sześcioosobowym składzie KO Wentyl. Sensacją kolejki jest jednak porażka Szmeterlinku, który aż 4:0 przegrał z Lepiej Nie Pytaj. Tym samym, na drugie miejsce wskoczyła Fortuna, która tym razem wygrała z Nankatsu. Drugie zwycięstwo zanotowała Izba Wytrzeźwień, która niespodziewanie pokonała Pragę Team 4:2. W ostatniej kolejce, zdecydowanym hitem powinien być pojedynek lidera z wiceliderem. Czy Samoobrona potwierdzi swoją dominację? Na pewno bedzie ciekawie, bo Fortuna zagra o szansę gry w meczu o trzecie miejsce na nawierzchni naturalnej, a za plecami będzie zapewne czuć oddech Szmeterlinku.

Przed nami ostatnia kolejka, w której poznamy mistrza i wszystkich beniaminków. Tydzień dłużej potrwają jedynie rozgrywki na nawierzchni naturalnej, gdzie tydzień później zostanie rozegrana kolejka play-off pomiędzy obiema grupami.

Sponsorzy